reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

Witam.
Wczoraj wizytowałam. Szczegóły w odpowiednim wątku.
Ewe1985- współczuję mamie takich przeżyć
Anetkaaa zdrówka dla synka
Czekamy- jak po wizycie

Mój syn wczoraj przyszedł z przedszkola z bardzo brudnymi i dziurawymi spodniami na kolanach . Ponieważ bardzo lubi grać w piłkę nożną z kolegami, a ja nie będę mu zabraniać zabawy, dziś dostał do przedszkola nakolanniki. On będzie szczęśliwy i ja też, bo nie będę musiała co chwila dokupywać nowych spodni.

Około południa ma przyjść położna. Ciekawe o czym będzie opowiadała.
 
reklama
hej hej :-)
i po świętach :tak: następne już z raczkującymi dzieciaczkami :-D

obżarstwo było ;-) ale jakoś tak nie na wszystko miałam ochotę ;-) więc chyba ze trzy potrawy jadłam ostatecznie ;-) na ciasto też specjalnej ochoty nie miałam ;-)

po świętach trzeba odpocząć :-D pogoda też taka jakaś dziwna ;-) wczoraj chmurzyło się i chmurzyło ... mnie na spanie brało ;-) dzisiaj od rana pochmurno i coś mokro ... chyba pranie z balkonu mam do ponownego suszenia ;-)

wczoraj odebraliśmy nasz wózek :-D stoi w Mrówka pokoju ;-) niebieska luca :tak: mozna na spacer chodzić ;-) :-D

Przypałętał mu się rumień zakaźny i się kisimy w domu.
zdrówka i wyjścia z domku ;-)
 
hej dziewczyny ;-)

a ja jestem troszkę przybita.. mam wszystkie możliwe dolegliwości ciążowe, a każdą z nich moja lekarka bagatelizuje mówiąc, że to 'normalne'.
mam już niemalże całe ciało w sinych obrzękach, każdego dnia coraz bardziej.. a ona na wizycie która odbyła się w tamtym tygodniu kazała mi przyjść na następną za miesiąc? a termin mam na 9 maja.
no porażka jakaś, nic mi nie mówi.. wczoraj byłam na usg, doktor od usg powiedział, że wody płodowe mam na granicy dolnej, więc w każdej chwili mogę trafić do szpitala..
zastanawiam się czy nie szukać porady u innego ginekologa nawet prywatnie? myślicie, że to ma sens tuż przed rozwiązaniem?
 
Witam wszystkich :)

Milenka1603 jak cie to ma troszeczki zaspokoic lub wyjasnic pytania na ktury twoj lekarz nie daje odpowiedzi, to mozesz isc do inego lekarza na wizyte sie skonsultowac (najlepiej chyba lekarze traktyja jak sie idzie prywatnie i kase sie wylozy, ale nie jestem pewna jak to w polsce jest).

Milego dnia zycze wszystkim :)



Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Hejka, jakaś piękna pogoda!!!! Jest rano a na termometrze w cieniu jest 18 stopni! Wow! Ptaszki pięknie śpiewają no cuuuudo.
Ja zaraz wskakuje do wanny, czeka mnie gimnastyka ;) - dzisiaj wizyta u gina więc trzeba "powalczyć" maszynką do golenia ;)

Mąż pojechał z córką na wizyte kontrolną do laryngologa (Amelka jest pod stałą opieką, bo ma częste zapalenia ucha i w zeszłym roku miała zabieg usunięcie trzeciego migdała). Mam kaca moralnego, że sami pojechali, bo jakoś jestem nauczona, że to ja raczej z nią jeżdżę po lekarzach lub jeździmy wszyscy razem, no ale wszystko musiałabym robić na wariata, a tak to mogę przygotować się na spokojnie.
Ciekawa jestem, co mi gin powie, to taaaaak długiej przerwie (ostatni raz z nim widziałam się w styczniu - był na dłuuuugim urlopie).

Iza jestem w szoku, bo trzy dni z rzędu nie trzymałam diety. Jadłam ciasto! i cukry piękne. Dzisiaj rano na czczo miałam 89, po śniadaniu 101! :) A dotychczas miałam ponad 140 lub ponad 150. I teraz nie wiem, czy trzymać dietę, czy dac na luz ;) Z drugiej strony, boję się że młody zbyt mocno urośnie. W piątek jak byłam na USG to ważył 2999g czyli można śmiało powiedzieć 3 kg, a przed nami jeszcze miesiąc, bo termin wg OM i wg USG to 30 maja :)

milenka, jak masz tyle wątpliwości to idź do kogoś innego. Może wtedy inny gin rozwieje Twoje wątpliwości. Tylko idź do jakiegoś gina z polecenia tj. co ma dobre opinie. Dziwne, ze Twoja gin na końcówce ciąży chce się z Tobą widywać raz w miesiącu, z drugiej strony co ja się dziwię, poprzednio w ciąży gdy miałam wizyty w przychodni NFZ to właśnie gin raczej nie przykładał się, odhaczał wszystko na dzień dobry, że jest ok a potem pytał jak się czuję, no i wizyty do końca miałam raz w miesiącu. Obecnie mój gin, sam mi korygował harmonogram wizyt i mówił mi, że na tym i na tym etapie to chce mnie widzieć co 3 tygodnie, a od tego i tego momentu co 2 tygodnie.
 
Witam :tak: Jestem po wizycie, wczoraj nie dałam rady napisać bo nie miałam internetu i się wkurzałam :-D Na wizycie okej, leci 36 tydzień, lekarz mówił, że moje bóle i skurcze to przepowiadające, zbadał mnie i szyjka jest taka jaka powinna być. Maluszek wczoraj ważył 2400 g. Tydzień muszę co najmniej donosić żeby ciąża była donoszona, ale 2 tygodnie powinnam spokojnie dochodzić. Za 3 tygodnie jakby co wizyta :tak: Moje dziecie jak się urodzi nie będzie duże bo około 2500 g - 2800 g, moze 3000g, będzie drobniutkie jak ja :-D Ale dalej nie chciał pokazać co ma między nóżkami, wsadził tam sobie pępowinę. Cwaniak :-D

Funia co to posiewu to ja też mam dodatni i mi lekarz mówił, że przed porodem ok 4 - 5 godzin mi podadzą antybiotyk i nie mam się czym martwić. Podobno większość kobiet ma wynik dodatni.
 
Ostatnia edycja:
Milenka idź prywatnie, skoro Twoja gin nie wie nawet na kiedy masz termin. Moja gin zawsze mnie się pyta czy nie puchnę.

anitajas- mamy ten sam termin, a Twoja dzidzia o kilogram większa od mojej.

czekamy- super, że wizyta ok. Mój maluszek też malutki jest.
 
Ostatnia edycja:
ale te Wasze dzidziunie drobniutkie...o mamuńciu normalnie poczułam stracha, że mój już 3 kg. No i ma siłę, co daję się odczuć, gdy się pręży w brzuchu, wygina ;) Wczoraj tak szalał, że dosłownie poczułam jak usadził się nieco niżej, aż się wystraszyłam i bałam się spojrzeć w lustro, czy aby czasem i brzuch nie zszedł w dół, ale wydaje się, że brzuch wysoko jak był ;)
 
reklama
Do góry