wichurka82
Fanka BB :)
Ewe to ze szyjka krótka i miękka to wiem wcześniej bo 9 kwietnia byłam na wizycie to mi mój gin powiedział.
reklama
wichurka82
Fanka BB :)
Nanncy ja mam termin na 1 maja
wichurka82
Fanka BB :)
Tak lozysko w ostatnich tyg ciazy powinno mieć 3 st dojrzałości
mimi4
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2014
- Postów
- 693
Jajka ojejciu to jeszcze przed nami disziaj 
musze jeszcze wyskoczyc do sklepu po biale jajka mezus kupil ale brazowe zle bedzie na nich kolor wygladac nogi wchodza mi do tylka caly dzien na nogach w kuchni
Wlasnie czytalam dis wszyscy przedswiatecznie aktywni mnie jeszcze czeka gotowanko ah szybciej sie mecze niz normalniej .
Ja tez niewiedzialam ze lozysko musi miec jakis stopien :O
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
musze jeszcze wyskoczyc do sklepu po biale jajka mezus kupil ale brazowe zle bedzie na nich kolor wygladac nogi wchodza mi do tylka caly dzien na nogach w kuchni Wlasnie czytalam dis wszyscy przedswiatecznie aktywni
mnie jeszcze czeka gotowanko ah szybciej sie mecze niz normalniej .Ja tez niewiedzialam ze lozysko musi miec jakis stopien :O
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
Hej,
ja tak na chwilę nadal w biegu. Czekam aż ciasto dojdzie do siebie, więc mam chwilę. Właściwie to powinnam ogarniać kuchnię ale co tam, kuchnia nie zając
Dzisiaj byłam na USG, Młody w trakcie badania coś się buntował i rączkami stukał Aż lekarz powiedział "O, coś się mały zdenerwował " A co, puka do niego i puka tym usg to mu odpukał Mały ma 2299g, termin z USG wychodzi tak jak z OM na 30 maja . Generalnie wszystko ok. Lekarz jedynie stwierdził, że małemu już tam ciasno się robi. Cóż...musi wytrzymać do 30 maja
Myślałam, że moje przeziębienie poszło sobie, ale niestety. Przez spływający katar mam taki kaszel, że szok. Nie wspomnę o tym, że gardło całe zdarte bo prycham i prycham :/ No nic...lecę z powrotem do kuchni
WESOŁEGO ALLELUJA, SMACZNGO JAJKA i MOKREGO DYNGUSA - to tak jakbym nie miała jak do Was skrobnąć Postaram się podczytywać
ja tak na chwilę nadal w biegu. Czekam aż ciasto dojdzie do siebie, więc mam chwilę. Właściwie to powinnam ogarniać kuchnię ale co tam, kuchnia nie zając
Dzisiaj byłam na USG, Młody w trakcie badania coś się buntował i rączkami stukał
Aż lekarz powiedział "O, coś się mały zdenerwował " A co, puka do niego i puka tym usg to mu odpukał Mały ma 2299g, termin z USG wychodzi tak jak z OM na 30 maja . Generalnie wszystko ok. Lekarz jedynie stwierdził, że małemu już tam ciasno się robi. Cóż...musi wytrzymać do 30 maja Myślałam, że moje przeziębienie poszło sobie, ale niestety. Przez spływający katar mam taki kaszel, że szok. Nie wspomnę o tym, że gardło całe zdarte bo prycham i prycham :/ No nic...lecę z powrotem do kuchni
WESOŁEGO ALLELUJA, SMACZNGO JAJKA i MOKREGO DYNGUSA - to tak jakbym nie miała jak do Was skrobnąć
Postaram się podczytywać 
reklama
