reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

iza_marta myślę,że będziesz zadowolona. Ja byłam.Patologia i położnictwo to w sumie jeden korytarz i przez 1 dzień leżałam na sali z dziewczyna po porodzie i jej kruszynką.Była bardzo zadowolona, bo bez żadnych znajomości jak jej poród dawał w kość to dali jej znieczulenie. Jedna pielęgniarka (z noworodków jest może mało empatyczna, ale poza tym wszystkie, z którymi miałam do czynienia super!Na porodówce jest też jedna średnio miła pani doktor-ale może miała zły dzień, lekarz tez człowiek-reszta lekarzy naprawdę kompetentna, starająca się chociaż bardzo zabiegana).Dla mnie na plus neonatologia i możliwość obecności ojca nawet przy cesarce.
Tymczasem ja rezygnuje z tego dobrodziejstwa(do którego czasem jest problem się dostać, bo nie mają miejsc), bo moja mama jest położną w innym szpitalu(daleko od Krk)i pracuje z moim gin razem 32 lata(resztę personelu też znam:), wiec wiem, że będę mogła "wyłączyć" myślenie i nie martwić się czy wszystko idzie zgodnie z planem.
W każdym razi i Koperniku nic złego nie słyszałam.
 
reklama
iza_marta ja jak byłam pierwszy raz u dentysty w ciąży to mi kazała zapłacić ok 200 zł za prześwietlenie, bo bez tego nie zacznie mi robić zębów...niby na NFZ...odpuściłam sobie długo aż mnie gin przycisnął że mam mieć pieczątkę z tyłu karty więc poszłam 2 raz do kogoś innego. Od tamtej pory lecze spokojnie i na NFZ...co tydzień chodzę
Do internisty też się wybrałam w celu podbicia to tylko zapytała czy mam problemy z sercem i mnie ogólnie zbadała :-)

anitawoooow to nieźle :-D:-D:-D z tym a'la granatem / co do sadystki myszy ją zjedzą :-p eee pójdę za tydzień ale fakt mogła przyjąć...oczywiście...kłócić się nie będę bo i tak chodzę co tydzień także luz :-) nie ma co narzekać

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam Was piękne. U mnie skurcze jak na razie się uciszyły...do tego stopnia że prawie nic nie czuje...robak kręci się jak głupi i przywala mnie w żebra :szok: cholernie boli :/ zgaga jednak dalej jest ale jakoś daje radę...ciężko jest strasznie , bo brzuch mi masakrycznie podskoczył :szok:
Wczoraj cholernie mi się chciało pić :sorry2: aż luby mi powiedział że mogę mieć cukrzycę :szok: wyniki miałam w miarę ale wiadomo...Dzisiaj też mnie suszy jak na jakimś kacu :-D
Pogoda do dupki bo szarawo, ale za to pięknie śpiewają ptaszęta :-) aż miło posłuchać. Na obiadek barszczyk ukraiński , już miskę wtryniłam :-D
 
mamaolafkaidamian wyobraz sobie ze na pl.szczepanskim wożą wszystko do DIAGNOSTYKI :baffled: wiec juz kompletnie nie mam gdzie wykonac tego badania w KRK :no:
 
HA, właśnie wróciłam od mojego gin - powiedział, że jeszcze 10 dni powinnam wytrzymać, no może 2 tygodnie!!!W sumie to się cieszę, że już zobaczę swojego smerfa i zamiast się bać jestem :-)SZYJKĘ mam miękką, jakieś 1,5cm ale "ładnie zawinięta to tyłu"
w poniedziałek idę na oddział, tak pod katem obserwacji, zrobienia kompletu badań, tak na 3 dni planowo-chyba,że COŚ się zacznie dziać:)
W sumie to dobrze, bo już nie mam co robić w domu...
 
Oj Majoweczki za niedlugo to tylko na forum beda posty z informacjami o szczesliwych porodach :D. Zazdroszcze tym, ktore maja terminy na poczatek maja. Juz bym chciala byc po :p.
 
Zostal jeszcze miesiac i jeden dzien do cesarki :)
Ile Wam zostalo mamuski?


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Do góry