Cześć!
Dawno nie pisałam (choć czasem na chwile zaglądałam
) A to dlatego, że już prawie od miesiąca leżę plackiem - takie zalecenia lekarza. Skrócona szyjka + rozwarcie na 1 cm i twardniejący brzuch. Komputer mam stacjonarny wiec siadałam tylko na krótkie chwile w celu zakupu wyprawki
Na szczęście moja kochana koleżanka pożyczyła mi laptopa więc od dzis mogę szaleć na necie
Bo książki już wszystkie przeczytane, dwa seriale skończone ( Breaking Bad i Zakazane Imperium ) a TV nawet nie chce mi się już odpalać
Widzę, że niektóre z was też mają problemy z szyjką i twardniejącym brzuchem
Ja mam przepisana No spe, magnez, kwas omega3 i Dupashton.
Co do kosmetyków - nie zamierzam startować od emolientow jesli maly bedzie mial zdrowa skore. Postawilam na serię Hipp: Plyn do kapieli i oliwka - naturalne oleje, nic ropopochodnego. Do pupy: Linomag krem do ciała A+E, w razie odparzeń Linomag masc. Mam plan stosować płyn do kąpieli, a resztę tylko w razie potrzeby. Ale wszystko wyjdzie w praniu. Jeśli młody odziedziczy po mnie AZS - zaczne wojować emolientami
Bradzo polecam stronę:
Sroka o....: analiza - dziewczyna robi analizę składu wszystkich dostępnych kosmetyków dla dzieci
Na sutki koleżanka poleciła mi masć Flosek:
Dzieciowo mi! | Akcja: sutki! Jego zaletą jest to, że nie trzeba go zmywać przed karmieniem. Ale oczywiście wszystko wyjdzie w praniu
Pozdrawiam was serdecznie!