Majówki 2014

[martyyyyna]

A moje sutki i piersi niewzruszone, nie odczuwam żadnych dolegliwości :-)

Z kosmetyków mam Oillan Baby Płyn do mycia i kąpieli 2w1, zielony Linomag, Sudocrem i rossmanowy krem Babydream z filtrem UV 50. Zobaczymy jak się sprawdzą.
A to dotarło do mnie dzisiaj :-) Ręcznik kąpielowy ze słodkimi uszkami i pościel z ochraniaczem (miał być inny wzór pościeli ale okazało się, że byłby dostępny dopiero 3 tyg po zamówieniu. Miało to iść jedną paczką razem z materacem i nie chciałam tyle czekać, wolę być przygotowana wcześniej. Więc zmieniłam na taki, też mi się bardzo podoba ;-))

 

[anitajas]

martyyyyna, śliczny zakup ! Aaa właśnie, ja wczoraj byłam w TK Maxx i kupiłam słodki, niebieski otulaczek

 

[iza_marta]

Martyyyyna bardzo ladne rzeczy

Anitajas TK Maxx mialam na liscie sklepow, bo tam maja sliczne rzeczy, ale ani raz nie udalo mi sie tam trafic a juz mam tyle rzeczy, ze nie mam gdzie tego trzymac .

 

[MonikaZgierz]

Witajcie majóweczki. Mój suwaczek dziś pokazuje 30 tydzień. 3/4 za mną.

Co do kąpieli na początek, to jak większość wybrałam Oillatum. Do pupy Bambino z pantenolem a w razie podrażnień bambino z cynkiem (zamiast sudokremu). Zobaczymy czy i tym razem się sprawdzi.

Pogooda dziś piękna, to może po południu przerwę leżakowanie i pojadę posiedzieć trochę na działce. Niech się dzieci dotlenią.

 

[iza_marta]

Monika zazdroszcze dzialeczki!!!!! Tez bym sobie posiedziala na swiezym powietrzu . Nienawidze chorowac!!! My robimy remont u rodzicow w domu i mamy tam swoj pokoj . Z tym, ze rodzice sie przeprowadzili jak juz z nimi nie mieszkalam, wiec teraz staram sie urzadzic dla naszej trojki przytulny kacik i mozna powiedziec drugi dom. Chcemy w wakacje spedzac u nich wiekszosc czasu, bo jest ogrod i zostawac na noc np. na swieta, bo rodzice meza mieszkaja blisko .
A masz taka dzialke z altanka, itd. Czy domek letniskowy? Duza dzialka czy to taka tylko do posiedzenia w wolnym czasie?
My rok temu sadzilismy owoce i warzywa. W tym roku planujemy to samo i juz nie mozemy sie doczekac! Mielismy swoje truskawki, maliny, porzeczki, papryke, cukinie, botwinke, pomidorki i wiele innych. Mniam az mi slinka cieknie!!!!!!

 

[MonikaZgierz]

A masz taka dzialke z altanka, itd. Czy domek letniskowy? Duza dzialka czy to taka tylko do posiedzenia w wolnym czasie?

Działeczka o której pisałam jest budowlana. Za 2 tygodnie rozpoczynamy budowę domu. Mam tam tylko garaż i toaletę. Ale jest tylko 10 minut autkiem od mojego domu, więc często tam zaglądamy. Mój syn ma tam zabawki i górę piachu.
Mam też drugą działkę nad jeziorem i tam spędzamy weekendy od maja do września + ja z dzieckiem całe wakacje(plus pracy w szkole). Tam mamy mały domek.
Na razie nic nie uprawiamy, ale kto wie.
Uwielbiam otwierać rano drzwi i pić kawę na tarasie. Teraz mieszkamy w blokach więc to nie możliwe. Poza tym dziecko ma gdzie się bawić i jest bezpieczne.

 

[iza_marta]

Monika to zycie jak w Madrycie . My planujemy budowac sie u rodzicow, zreszta taki byl zamysl od poczatku. Uwielbiam swieze powietrze. Zazdroszcze domku nad jeziorem, bo moim mini marzeniem jest to, aby zakupic w przyszlosci jakis domek letniskowy w fajnym miejscu, zeby mozna bylo na wakacje lub weekendy jezdzic. To super, ze bedziecie sie budowac, bo dzieci beda mialy raj. Planuje tez u rodzicow zagospodarowac dzialke tak, aby byl jakis mini plac zabaw i piaskownica .
Jejku ja i ta moja skleroza ciazowa...cos jeszcze chcialam napisac i za cholere nie pamietam

 

[MonikaZgierz]

Po ślubie podjęliśmy z mężem decyzję o wyjeździe za granicę, aby było nas stać na realizacje marzeń. Ja od dzieciństwa jeździłam na działkę mojego wuja nad jezioro i powiedziałam , że jak dorosnę, to moje marzenie zrealizuję i kupię swoją działkę. I udało się. Także każdemu, kto mam marzenia, życzę wytrwałości w ich realizacji. My z mężem zapracowaliśmy na to sami, więc skoro nam się udało, to czemu innym ma się nie udać.
Co do placu zabaw, to my sami zbudowaliśmy dziecku (kupiliśmy tylko ślizg i hustawki). Wyszło taniej. Oto dzieło męża i moje

 

[iza_marta]

Wow! Swietny ten plac zabaw zrobiliscie! Z tymi marzeniami i praca na to skad ja to znam . Tez wychodze z zalozenia, ze trzeba miec jakis cel i do niego dazyc. Wbrew pozorom nie kazdy ma takie podejscie, bo znam pary, ktore uwazaja, ze wszystko im sie nalezy, ale nic nie robia w tym kierunku. Moja kolezanka jest na mnie zla od kilku lat, ze nam sie "lepiej" uklada. Z tym, ze u nas bylo wiele wyzeczen i czasami nawet lzy. A u nich maz od kilku lat niepracuje a ona nielubi pracowac i jako, ze mieszkaja z jej mama, ktora biedna na nich robi to ona sobie dorabia przy drobnych pracach. Potem jak sie opije to robi mi wyrzuty a to naprawde nie jest moja wina. My kupilismy dom z rodzicami i teraz naszym planem jest jego rozbudowa, abysmy mogli tam zamieszkac. Nastepny cel to wlasnie domek letniskowy w jakims urokliwym miejscu . Oby marzenia sie spelnily i zdrowie, zeby bylo, bo to najwazniejsze .

 

[anitajas]

heh... a ja jestem inna, bo "cierpię" odkąd mieszkam w domu Ja to chyba jednak mieszczuch jestem Męczą mnie codzienne dojazdy do pracy, nie mówiąc o tym, że Młoda w przedszkolu po 10-12h musi siedzieć i na nas czekać. Niestety na nianię nas nie stać Jesteśmy tutaj sami, także na rodzinkę nie ma co liczyć. Dom owszem fajna sprawa, ale nam mocno koliduje z codziennym życiem. Teraz jestem w domu to super, a tak to tylko w nim sypiamy, bo rano wychodzimy i późno wracamy :/