reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majówki 2014

hej, hej :-)
środek tygodnia :tak: mniam ;-) dwa wstania do weekendu :tak: optymistycznie ;-) lepiej niż w poniedziałek :laugh2:

nocka sikająca :wściekła/y: kurna, tylko wściekać się można ;-) ale pocieszam się, że mam niezły trening do nocnego wstawania :-D


FUNIA o 5:12 to wstawałam po raz n-ty do kibla :-D daj pospać chociaż do budzika ;-)
 
reklama
Witam ;-) Wybieram się zaraz do szkoły także zaś pół dnia mnie nie będzie :-D Wstałam o 5 , było ciemno i zimno, a wczoraj tak ładnie mnie słoneczko powitało :tak: Maluszek rano się rozbrykał, chyba mu już miejsca brakuje :-D
 
witam witam dzis pochmurno:-(

Aśku ja znam taka sałatkę z brokułem pomidorem fetą i czosnkiem mniam:tak::-) fajna ta kurteczka ja kupiłam płaszcz zimowy i co i teraz muszę jeszcze wiosenna kupować

gratuluję udanych wizyt:tak:

byłam wczoraj w takim nowym komisie z dziecięcymi rzeczami mają tam wszystko;-) i zakupiłam rogala takiego dużego do karmienia i między nogi uwaga za 14zł:szok::-D

byli u nas wczoraj znajomi posiedzieliśmy pograliśmy a mnie tak plecy bolały że masakra musiałam pochodzić co chwile zmieniałam miejsca :dry:


myślicie że jak M był wcześniakiem to może to jakoś wpłynąć na moją ciąże zaczynam wariować:confused::szok:
 
Co do wspólnych wizyt z mężulkiem, to my chodzimy zawsze razem, bo za każdym razem mam USG, a on tez chce zobaczyć :))) Też mi doskwiera to nocne wstawanie na siusiu :) no ile razy można :)))
 
Witam w połowie tygodnia. Za oknem szaro, buro i ponuro, ale humorek mi dopisuje. Samopoczucie lepsze niż kilka dni temu.
Dziś na śniadanko wypiłam kakao i zjadłam 4 cukierki :-D. Teraz piję wodę z sokiem cytrynowym i czuję, że żyję.

mi_lva 14 zł:szok: no no. Niezły zakup
Co do wcześniactwa, to liczy sie przyczyna, dlaczego urodził się wcześniej. Ja bym się nie martwiła. Ja też urodziłam się wcześniej (bo stwierdziłam, że już pora:-D), a mojego syna przenosiłam (on stwierdził, że jeszcze nie pora:-D).

Aśku ja mam wizytę dzień przed 39 urodzinami mojego męża.

Co do wizyt, to my zawsze razem wchodzimy do gabinetu(były może 2 pierwsze wizyty, gdzie czekał pod gabinetem). Nasza gin to taka super babka, że zawsze się pośmiejemy, pogadamy i chyba ten mój chłop też lubi wiedzieć co się dzieje (tzn. ciekawski jest:-D)
 
Ostatnia edycja:
Aśku to Ty ze swoim mężem prawie w jednym czasie świętujecie.
Z tego co liczę, to Twój mąż jest młodszy od mojego o 1 dzień i kilka lat;-)
 
Witajcie środowo :)
Martynia - ale masz super! ja też chciałabym podglądać mojego synka tak często :tak:

mi_lva - fajny zakup, ale cena rewelacyjna! :-)

Ja już jestem po pierwszych nadzorach, wpadłam do domu na drugie śniadanie i czekam na sygnał od następnej rodziny, czy się widzimy czy też nie. Synek strasznie dziś histeryzował przed pójściem do przedszkola - nic takiego wcześniej się nie działo, więc jestem kompletnie zaskoczona :szok: Fakt, kiepsko spał w nocy, coś mu śniło, wybudzał się często, więc może na poranek mu się przeciągnęło :confused:

Dziewczyny, czy któraś z Was ma dwa psy w domu? Zastanawiamy się z mężem nad wzięciem drugiej suni. Znajomi znajomych muszą oddać psicę po 7 latach. Już wczesniej myslelismy o towarzystwie dla naszej labradorki, bo sporo czasu spędza sama w mieszkaniu :( no i tak dumamy, bo z jednej strony to dodatkowe koszty, więcej kłaków do sprzątania, drugie dziecko w drodze i mniej miejsca a z drugiej: znamy psa, wiemy, że jest zdrowy i zadbany, wychowuje się z dziećmi.
Ciekawa jestem Waszych doświadczeń.

Miłego dnia!
 
reklama
funia11 co Ty robisz o tak wczesnej porze? Ja przewracam się na drugi bok ;-)


No i w końcu Straciatella do nas wróciła :-):-):-):-D:-D:-D




No i nocka do pupy :dry:Ale co tam i tak siedzę w domu to można odespać :-D Od rana brak prądu przez 3 h - no to okazja do umycia lodóweczki :-) co też pięknie poczyniłam. W planach mycie podłogi w korytarzu i prasowanie dziecięcych ciuszków.
A na obiad pyzy, sosik i karkóweczka :-)
A na koniec leniuchowanie :-D
 
Do góry