Miałam mieć piękne erotyczne sny, a co miałam.? Moja Maja urodziła się z wielkim Pisiorkiem,
przez pragnienia i rozmowy nocą, zrobiłam z małej mutanta.
Ehh, do później. :*
ale pisiorek był nie ma co
Tłumaczyłam mu ciągle, jazgotałam to chyba zaczęło go tak boleć
wiem że by był problem bo mój ojciec tez tak miał :/ ale weź przetłumacz upartemu
Ja też już się przestawiłam na leniuchowanie
i teraz ciężko byłoby wstawać jak jeszcze ciemno
Bąbelek mi w ciąży ani razu nie śniło się dziecko ani płeć, dopiero w tym tyg jak już wiedziałam co będzie i naoglądałam się dosadnie ciuszków to tak
gwiazdeczka to widzę że i Tobie podziałała wczorajsza gadka
Ty to miałaś ubojnię
Ja raniutko podreptałam do przychodni...najpierw zajęłam kolejkę na usg i poszłam na górę pobrać przy okazji krew...(oczywiście bez kolejki :-) ) od razu zapytałam o tą glukozę i chyba jutro pójdę jak będzie mi się chciało wstawać
i nie będzie padać...Na usg czekało parę osób ale jakoś szybko zleciało ( podczytywałam książkę :-) ) Zbadała mnie, oczywiście cała bluzka mokra
i mówi że wyniki będą w przychodni a Ja się pytam kiedy? a Ta no wtedy kiedy pani zapisana
heee a Ja do niej że dopiero będę się zapisywać bo po 1 nie wiedziałam jak długo się będzie czekało na wyniki a po 2 na usg też czekałam...a ta do mnie że ja nic nie czekałam
no masakra jakaś / cały miesiąc oczekiwałam na wizytę a ta tak gada ale już się nie sprzeczałam. Ochrzaniła mnie że tam dużo ludzi i będę teraz czekać...:-(W ogóle na kartce ze skierowaniem miała że ciężarna (sama wypisywała
) i tak patrzy na Mnie "faktycznie pani w ciąży?" hahahah wymiękłam...chciałam odpowiedzieć " Nie dopisałam sobie "
ale ugryzłam język
Wyszłam troszkę przestraszona bo se myślę co ja pocznę teraz jak muszę do końca miesiąca dać wyniki dla gina i dzwonie do przychodni...
Mówię że jestem w ciąży, że byłam 2 razy na wizycie, a dzisiaj wracam z usg i chciałam jak najszybciej się umówić ...a ta że proszę pogadać z lekarką
myślę sobie no ładnie się zrobiłam
mówię jej że miałam za miesiąc się zarejestrować bo pani doktor tak napisała na karteczce ale dzisiaj byłam na usg i oddałam. A ta czemu ja wcześniej tego nie zrobiłam albo od razu i coś gada , a ja że już wystarczy że doktorka mnie zrypała za to i że źle ją zrozumiałam. Ta zaczęła się śmiać i zapisała mnie na poniedziałek
ufffff czekoladę muszę kupić
no ale na zdrowy rozsądek skąd mogłam wiedzieć o tym wszystkim tym bardziej że lekarka nie powiedziała mi żebym się zapisała po jej wizycie tylko po badaniu , no ale... oni wiedzą najlepiej
Ty możesz się pomylić...z tego wszystkiego przyszłam do domu od razu na kibelek bo rewolucja z tego wszystkiego :/ Tylko weszłam a tu deszcz a raczej ulewa ufff drugi raz się udało
Nie minęło 20 minut pełne słońce że opalać się można hahahaha
zwariować można
Szybkie śniadanko i zaraz czas na kawusię
A tak w ogóle po jednej stronie mam zmiany ale to naturalne w ciąży, natomiast po drugiej stronie coś się dzieje :-( i dupa trzeba się leczyć .