reklama
no ale najpewniejsza data porodu to ta podana do 15 tygodnia, bo później każde dziecko rośnie już indywidualnie więc nie przejmuj sięaesthete kochana my tu już z dziewczynami dochodziłyśmy długo do tego jak to jest u mnie bo wg OM to suwaczek śpieszył tydzień więc go w końcu jakiś czas temu doporowadził do takiego stanu rzeczy jak pokazywało wg usg a teraz wychodzi znów że jest inaczej no
Jaranti weź nospę i poleż, mam nadzieję, że przejdzie nie martw się na zapas
hehe, moja mała czasami się wypycha tak, że rano jak się budzę to mogę ją macać i dotykać obstawiam że to główka więc może to też Twoja dzidzia?Dziewczyny, a Wy rano jak się budzicie, to też wasza macica przypomina taką kuleczkę twardawą? Bo ja mogę wyczuć gdzie się zaczyna, a gdzie kończy. Jak wstanę i pochodzę, to robi się bardziej miękka.
I mam pytanko, Wy wszystkie już jesteście w tej grupie na FB? Można tam jeszcze dołączyć? Chyba część osób wyemigrowała tam na stałe?
napisz do Makao, ona Cię doda do grupy
też napisz do Makao to Cię doda do grupyNo wlasnie ja tez nie wiem co z fb.....
łoo, aż włosy stają dęba :O a mój M to przesądny jest, jak mu to powiedziałam, to musiałabyś widzieć jego przerażoną minęCzy wierzycie w sny??? Mój 3,5 latek miał dziś sen... obudził się w nocy i mówi do mnie: "mamusiu, dlaczego mi powiedziałaś że nasz dzidziuś poszedł do nieba wysoko?"...... tak się strasznie przejęłam tymi słowami że nie spałam do rana... czy on mógł mieć sen że nasz nienarodzony odszedł od nas??? boże... bardzo mnie to martwi... :-( na szczęście mały kopie i wiem że z nim wszystko ok
też bym była bez chleba, nawet tostowego ale dobrze że mi się przypomniało i wczoraj pojechaliśmy na zakupy, bo wszystko się nam pokończyło: pomidory, ser, szynka, pieczywo itp więc dzisiaj byśmy chyba jedli tylko płatki z mlekiemwitam świątecznie a takie sobie wczoraj plany porobiłam na dzisiaj dopiero później uświadomiłam sobie że przecież święto a chleba nie i co został nam tostowy
wow, super wózek gdybym ja miała kupować to pewnie bym szukała jakiegoś beżowego z dodatkami brązu bo to mój ulubiony zestaw kolorystycznyNatuszka21 widziałam ten film superowy
jak wam się podoba bo ja się zakochałam limitowana edycja Marine
Zobacz załącznik 602560Zobacz załącznik 602561
hehehe... to ja pisałam bo też chcicę miałam straszną i ten sam zestaw: lion plus karmel mniam mniam mniamWczoraj wieczorem tak mnie natknęło na Mc flurry - któraś pisała i musiałam jechać MM pycha z karmelem i lionem :-)
to czekamy na Ciebie z utęsknieniemWitam kochane!
Ja narazie wycofuje się z forum.
Nie jestem w stanie was nadrabiać ani czytać na bieżąco.
Ciągle praca, dom, gotowanie i spanie.
Mam nadzieję, że zrozumiecie
Oczywiście nadal podczytuję was na facebooku
Wrócę jak na macierzyński przejdę chyba
Pozdrawiam każdą z osobna
a ja dzisiaj gotować nie muszę teściowa miała wczoraj urodziny i my ją zabieramy do kina, a ona później nas do jakiejś restauracji więc troszkę mogę poleniuchować dzisiaj
dziewczyny, widziałam że na liście majowych mam nie ma każdej z was jak którejś brakuje to niech napisze wiadomość do Zobacz Profil: ewelinka2106 - Forum o ciąży i dzieciach - BabyBoom ze swoim wiekiem, płcią spodziewaną dziecka (o ile już jest znana) i planowaną datą porodu
a tutaj lista majówek żeby każda mogła sprawdzić czy jest:
https://www.babyboom.pl/forum/maj-2014-f535/lista-majowych-mam-2014-a-67734/
futurystka
Fanka BB :)
witajcie dziewczynki,
Diaboliczka kobieto kochana Ty się nie boisz oglądania horrora?jej ja to trzęsę dupą jak nie wiem coa Koliber super film uwielbiam kino akcji a szczególnie Jesona Stathman'a!
KPe007 mój brzuszek też coraz większy i większy niedługo stópek nie będę widzieć
Lenka powodzonka kochana i nie przepracowuj się!
aesthete uwielbiam mcflurry zawsze po drodze z zakupów mąż zajeżdża po nie ja uwielbiam krmelowe z kitkatem, a w ogóle to najlepsze są lody oreo mniam mniam mogę jeść tonami
my dziś do teściowej na obiadek zrobiła zupe krem ogórkową z grzaneczkami czosnkowymi i chińszczyzne!
Diaboliczka kobieto kochana Ty się nie boisz oglądania horrora?jej ja to trzęsę dupą jak nie wiem coa Koliber super film uwielbiam kino akcji a szczególnie Jesona Stathman'a!
KPe007 mój brzuszek też coraz większy i większy niedługo stópek nie będę widzieć
Lenka powodzonka kochana i nie przepracowuj się!
aesthete uwielbiam mcflurry zawsze po drodze z zakupów mąż zajeżdża po nie ja uwielbiam krmelowe z kitkatem, a w ogóle to najlepsze są lody oreo mniam mniam mogę jeść tonami
my dziś do teściowej na obiadek zrobiła zupe krem ogórkową z grzaneczkami czosnkowymi i chińszczyzne!
Ostatnia edycja:
futurystka, ja jeszcze oszalałam na punkcie McFlurry Magnum Gold ale bez tych migdałów, tylko krążki pychotka
a obiad brzmi smakowicie, ja już wiem gdzie pójdziemy na obiad i co zamówię aż mi ślinka cieknie
zamówię sobie mięso z gyrosa z zestawem surówek (tylko surówki nie takie jak zawsze, oni wszystko sami robią, po prostu lepszej knajpki nie znam ), do tego też ich wyrobu bułeczki i ich roboty masełko czosnkowe zrobię wam zdjęcie i wieczorem wrzucę mniam mniam mniam
a obiad brzmi smakowicie, ja już wiem gdzie pójdziemy na obiad i co zamówię aż mi ślinka cieknie
zamówię sobie mięso z gyrosa z zestawem surówek (tylko surówki nie takie jak zawsze, oni wszystko sami robią, po prostu lepszej knajpki nie znam ), do tego też ich wyrobu bułeczki i ich roboty masełko czosnkowe zrobię wam zdjęcie i wieczorem wrzucę mniam mniam mniam
funia11
Fanka BB :)
U nas piękne słoneczko ,byliśmy na spacerze.Mam na kebaba i chyba zaraz zamówię,myślałam o kinie ,ale zamknięte.Nudy na pudy.
mi_lva
Fanka BB :)
no i kto mi narobił takiego smaka na McFlurry
M pojechał grać w piłkę to ja się rozwalam na kanapie ale chyba troszke jeszcze poćwiczę nareszcie chce regularnie na 18 jedziemy do kina na dinozaury 3D Kuba już posikany ze szczęścia;-)
M pojechał grać w piłkę to ja się rozwalam na kanapie ale chyba troszke jeszcze poćwiczę nareszcie chce regularnie na 18 jedziemy do kina na dinozaury 3D Kuba już posikany ze szczęścia;-)
gwiazdeczka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2013
- Postów
- 728
Kochane!
Bylam z mezem u pani prawnik i pomogla nam z moja odpowiedzia, kazala na kazdy list z upomnieniem jaki dostane odpisywac, powiedziala, zeby nie wspominac teraz o tym ze jestem inaczej traktowana przez ciaze tylko po prostu robic swoje i zapisywac kazde niesprawiedliwe traktowanie w notatniku, szczegoly, swiadkow, date, godz itd.. No i byle do kwietnia bo macierzynski zaczne pewnie w polowie kwietnia albo i wczesniej..
Dzis mnie obudzili panowie z dostawy po 7 rano, przywiezli nam suszarke i teraz pierzemy zalegle panie, posciele, reczniki i suszymy :-) dzis dzien pioracy :-) moze ta suszarka nam pomoze chociaz troche z wilgocia i parujacymi oknami.
Pozatym to mamy kolejny typowo angielski dzien deszczowy plus mocne wiatry :-) ale mnie to nie przeszkadza ciesze sie urlopem. I zajadam lody ciasteczkowe :-)
Natuszka masz racje z tymi "smieciami" w Anglii. Ludzie tutaj wyrzucaja naprawde dobre, ladne rzeczy. Jak jest dzien smieciowy to nieraz widzialam kolo koszow na smieci ladne, niezniszczone komplety wypoczynkowe, sprzety kuchenne, telewizory.. A ludzie zamiast zawiezc to na jakas akcje charytatywna to wystawiaja pod dom zeby smieciowi zabrali, bo im sie nie chce tych rzeczy pakowac i zawozic..
Lena zagladaj do nas czasami :-)
Funia na bolace plecy polecam niezastapiona joge :-) dziala cuda
Kpe dokladnie to samo u mnie, co rano jak sie budze to klade reke na brzuchu i obiecuje, ze codziennie jest wiekszy
Asku, Mrowek jest niezastapiony!
Aesthete udanej randki z tesciowa :-) na jaki film idziecie?
Futurystka ale mnie rozbawilas, chyba sie przeliterowalas, zobacz sobie na swojego posta "my dzis do tesciowej na obiadek zrobila kupe"
Bylam z mezem u pani prawnik i pomogla nam z moja odpowiedzia, kazala na kazdy list z upomnieniem jaki dostane odpisywac, powiedziala, zeby nie wspominac teraz o tym ze jestem inaczej traktowana przez ciaze tylko po prostu robic swoje i zapisywac kazde niesprawiedliwe traktowanie w notatniku, szczegoly, swiadkow, date, godz itd.. No i byle do kwietnia bo macierzynski zaczne pewnie w polowie kwietnia albo i wczesniej..
Dzis mnie obudzili panowie z dostawy po 7 rano, przywiezli nam suszarke i teraz pierzemy zalegle panie, posciele, reczniki i suszymy :-) dzis dzien pioracy :-) moze ta suszarka nam pomoze chociaz troche z wilgocia i parujacymi oknami.
Pozatym to mamy kolejny typowo angielski dzien deszczowy plus mocne wiatry :-) ale mnie to nie przeszkadza ciesze sie urlopem. I zajadam lody ciasteczkowe :-)
Natuszka masz racje z tymi "smieciami" w Anglii. Ludzie tutaj wyrzucaja naprawde dobre, ladne rzeczy. Jak jest dzien smieciowy to nieraz widzialam kolo koszow na smieci ladne, niezniszczone komplety wypoczynkowe, sprzety kuchenne, telewizory.. A ludzie zamiast zawiezc to na jakas akcje charytatywna to wystawiaja pod dom zeby smieciowi zabrali, bo im sie nie chce tych rzeczy pakowac i zawozic..
Lena zagladaj do nas czasami :-)
Funia na bolace plecy polecam niezastapiona joge :-) dziala cuda
Kpe dokladnie to samo u mnie, co rano jak sie budze to klade reke na brzuchu i obiecuje, ze codziennie jest wiekszy
Asku, Mrowek jest niezastapiony!
Aesthete udanej randki z tesciowa :-) na jaki film idziecie?
Futurystka ale mnie rozbawilas, chyba sie przeliterowalas, zobacz sobie na swojego posta "my dzis do tesciowej na obiadek zrobila kupe"
FUNIA proszę bardzo ;-)
GWIAZDECZKO my też męczyliśmy się z wilgocią w mieszkaniu i parą na oknach ;-) w ubiegłym roku dupnęła nam pralka i postawiłam na pralko - suszarkę ;-) w okresie zimowym nie mam gdzie suszyć, a widok suszącego się prania w mieszkaniu mnie wnerwia ;-) dodatkowo chcieliśmy ograniczyć wilgoć i po roku użytkowania mogę powiedzieć, że wilgoć mamy minimum 10% mniejszą niż mieliśmy ;-) suszarkę mam na balkonie na okres suszenia dwornego w łazience dodatkowo ciepło od suszarki ;-) kupując pralko suszarkę nie sugerowałam się ceną, a jej parametrami - by była ładowna, by prądu i wody zużywała mało ;-) i przez okres zimowy (od września do marca) płacimy generalnie 30zł miesięcznie więcej za prąd zużycie wody na tym samym poziomie (przy starej pralce prałam częściej, bo miała o połowę mniejszy załadunek) na ogrzewaniu zaoszczędziliśmy ;-) tak więc dla mnie zakup jak najbardziej sprawdzony ;-)
wam dodatkowo mogę polecić zamontowanie na oknach nawiewników ;-) też mamy, ale na zimę zasłaniamy, bo mojemu Ślubnemu zimno niby ;-)
chłopcy u teściów rano padł nam zawias w laptopie, więc mój Ślubny postanowił to naprawić ;-) no, ale żeby nie było za łatwo, okazało się, że grzanie laptopa spowodowało osłabienie materiału więc z laptopem rozłożonym w drobny maczek Ślubny pojechał do tatusia ;-) bo tatuś to przynajmniej lutownicę ma ;-) siedzą i naprawiają Mrówek też pojechał ;-) przeca on inżynier najważniejszy ;-)
odpaliłam starego laptopa (akurat służbowy zostawiłam na ten weekend w pracy by nie dźwigać cholery) ;-) stary laptop odpalony był ostatnio 402 dni temu leciwy już, 11 lat ma na karku ;-) po dwóch godzinach udało mi się go zaktualizować i jako tako chodzi ale nie wiem jak długo jeszcze miał być dla Mrówka jak szkołę rozpocznie, ale coś mi się wydaje, że on już tylko na części może być ;-) o ile jeszcze te części się nadają
no i miał być gulasz ;-) gulasz zrobiony, ale pewnie jutro będzie zjedzony ;-) znając życie Mrówek ledwo wszedł do teściów już wołał do babci, że głodny (zawsze w gościach jest mega głodny) ;-) nawpycha się i w domu jeść nie będzie chciał ;-) więc na jutro mam obiadek ja najadłam się rosołem i kurakiem z rosołu ;-) i jest mi mega dobrze nic tylko pokimać ;-) pograłabym sobie, ale na tym kompie jest to niewykonalne :-(
GWIAZDECZKO my też męczyliśmy się z wilgocią w mieszkaniu i parą na oknach ;-) w ubiegłym roku dupnęła nam pralka i postawiłam na pralko - suszarkę ;-) w okresie zimowym nie mam gdzie suszyć, a widok suszącego się prania w mieszkaniu mnie wnerwia ;-) dodatkowo chcieliśmy ograniczyć wilgoć i po roku użytkowania mogę powiedzieć, że wilgoć mamy minimum 10% mniejszą niż mieliśmy ;-) suszarkę mam na balkonie na okres suszenia dwornego w łazience dodatkowo ciepło od suszarki ;-) kupując pralko suszarkę nie sugerowałam się ceną, a jej parametrami - by była ładowna, by prądu i wody zużywała mało ;-) i przez okres zimowy (od września do marca) płacimy generalnie 30zł miesięcznie więcej za prąd zużycie wody na tym samym poziomie (przy starej pralce prałam częściej, bo miała o połowę mniejszy załadunek) na ogrzewaniu zaoszczędziliśmy ;-) tak więc dla mnie zakup jak najbardziej sprawdzony ;-)
wam dodatkowo mogę polecić zamontowanie na oknach nawiewników ;-) też mamy, ale na zimę zasłaniamy, bo mojemu Ślubnemu zimno niby ;-)
chłopcy u teściów rano padł nam zawias w laptopie, więc mój Ślubny postanowił to naprawić ;-) no, ale żeby nie było za łatwo, okazało się, że grzanie laptopa spowodowało osłabienie materiału więc z laptopem rozłożonym w drobny maczek Ślubny pojechał do tatusia ;-) bo tatuś to przynajmniej lutownicę ma ;-) siedzą i naprawiają Mrówek też pojechał ;-) przeca on inżynier najważniejszy ;-)
odpaliłam starego laptopa (akurat służbowy zostawiłam na ten weekend w pracy by nie dźwigać cholery) ;-) stary laptop odpalony był ostatnio 402 dni temu leciwy już, 11 lat ma na karku ;-) po dwóch godzinach udało mi się go zaktualizować i jako tako chodzi ale nie wiem jak długo jeszcze miał być dla Mrówka jak szkołę rozpocznie, ale coś mi się wydaje, że on już tylko na części może być ;-) o ile jeszcze te części się nadają
no i miał być gulasz ;-) gulasz zrobiony, ale pewnie jutro będzie zjedzony ;-) znając życie Mrówek ledwo wszedł do teściów już wołał do babci, że głodny (zawsze w gościach jest mega głodny) ;-) nawpycha się i w domu jeść nie będzie chciał ;-) więc na jutro mam obiadek ja najadłam się rosołem i kurakiem z rosołu ;-) i jest mi mega dobrze nic tylko pokimać ;-) pograłabym sobie, ale na tym kompie jest to niewykonalne :-(
futurystka
Fanka BB :)
Gwiazdeczka już poprawione:-)
tak się najadłam u teściowej że leże i kwiczę chyba do łazienki to się turlać będę!
ale mi dobrze zrobiła tą chińszczyzną a tu jeszcze do kawy wyciągneła pychotkę i 3bita zrobiła zjadłam po kawałku bo tak mi ślinka leciała, że opanowac się nie mogłam hehe
tak się najadłam u teściowej że leże i kwiczę chyba do łazienki to się turlać będę!
ale mi dobrze zrobiła tą chińszczyzną a tu jeszcze do kawy wyciągneła pychotkę i 3bita zrobiła zjadłam po kawałku bo tak mi ślinka leciała, że opanowac się nie mogłam hehe
reklama
Bieganie do łazienki co chwile powróciło. :/ Wam tez? Do tego mam krępujący problem, wstaje, czasem siadam albo przekręcam sie na bok to zdarza mi sie popuścić pare kropel. Bałam sie ze to wody, ale kasłałam w kuckach, badanie moczu tez miałam na wizycie, wiec to odpada.
Chyba trzeba intensywniej trenować Kegla :/
Chyba trzeba intensywniej trenować Kegla :/
Podziel się: