Natuszka21
Fanka BB :)
mi Iva - faktycznie wcześnie te kolęde masz. Ale przynajmniej z głowy. ;-)
funia11 - trzymaj się cieplutko. a obiadek na dzisiaj pyycha. :-)
skorupka89 - wracaj szybko do zdrowia.
diabliczka - każda odczuwa ruchy w swoim czasie, na pewno wszystko
w porządeczku jest. Nie zamartwiaj się. :*
applecrumble - sernik, mniaaam. Zazdroszczę zamiłowania do
pieczenia.
brownagula - mnie się serce kraje jak patrze na takie chore
dzieciaczki, :-( nie dziwię się, że Ci szkoda było tej małej, ja
bym płakała w kącie jakbym coś takiego widziała. :-(
Aśku - hahahaha, Mrówek jak zwykle genialny. Ja za karpiami nie
bardzo, ale symbolicznie zjem wszystko. ;-) Za to u teściów podobno je się je przez tydzień,
mam nadzieję, że będzie coś innego dla mnie. ;-) Wyfiletowanych jest w zamrażarce z 20 kg. :-)
Ja dzisiaj wstałam dość późno kompletnie niewyspana. M z dobroci serca obiecał zawieść i przywieść znajomych z imprezy, nie byłam do końca zadowolona, ale w sumie zawsze jakiś dobry uczynek jest. ;-) Na śniadanko coś co lubimy z Mają najbardziej, czyli kanapki z kiełbaską i ogórki kiszone. Wiejskie smaki, najlepsze. Potem do Kościółka, a wieczorkiem ubieranie choinki. ;-) Miłego dnia. :*
funia11 - trzymaj się cieplutko. a obiadek na dzisiaj pyycha. :-)
skorupka89 - wracaj szybko do zdrowia.
diabliczka - każda odczuwa ruchy w swoim czasie, na pewno wszystko
w porządeczku jest. Nie zamartwiaj się. :*
applecrumble - sernik, mniaaam. Zazdroszczę zamiłowania do
pieczenia.
brownagula - mnie się serce kraje jak patrze na takie chore
dzieciaczki, :-( nie dziwię się, że Ci szkoda było tej małej, ja
bym płakała w kącie jakbym coś takiego widziała. :-(
Aśku - hahahaha, Mrówek jak zwykle genialny. Ja za karpiami nie
bardzo, ale symbolicznie zjem wszystko. ;-) Za to u teściów podobno je się je przez tydzień,
mam nadzieję, że będzie coś innego dla mnie. ;-) Wyfiletowanych jest w zamrażarce z 20 kg. :-)
Ja dzisiaj wstałam dość późno kompletnie niewyspana. M z dobroci serca obiecał zawieść i przywieść znajomych z imprezy, nie byłam do końca zadowolona, ale w sumie zawsze jakiś dobry uczynek jest. ;-) Na śniadanko coś co lubimy z Mają najbardziej, czyli kanapki z kiełbaską i ogórki kiszone. Wiejskie smaki, najlepsze. Potem do Kościółka, a wieczorkiem ubieranie choinki. ;-) Miłego dnia. :*