reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

brownagula jeżeli dobrze pamiętam chodzi o zrobienie twojego szwagra chrzestnym ? u mnie ten sam problem tylko z moja siostrą.. ja mam młodszą siostrę i brata a mój K. ma aż 4 siostry.. i chce wziąć za chrzestną swoją siostrę, która jest cudowna w opiece na dziećmi, pół wsi wychowała i ma już chrześniaka a na chrzestnego chce mojego brata lat 17 któremu siłka w głowie tylko.. spoko chłopak ma pasje i w ogóle bardzo się cieszę że nie szlaja się po osiedlu pijąc po kątach... do mojej siostry ma wielkie żale i wszystko co najgorsze.. jak byłyśmy młodsze, dużo nocy przez nią przepłakałam..kłóciłyśmy się o wszystko, codziennie wojny.. to moja siostra i wiedziałam że mogę na niej polegać w razie czego.. i odkąd każda z nas się wyprowadziła nasze stosunki są świetne, super się dogadujemy, zawsze ją widziałam w roli chrzestnej, fakt jest trochę nieogarnięta, nieokrzesana, ciężko za nią nadążyć i zakręcona, ale mam jedna siostrę i będę stawiać na swoim..
 
reklama
Aśku - Te kwiatki na ścianie, cuuudne. :)


Ptysia - motyw z rozpieta kurtką jest dla mnie najlepszy, ;-) niestety
nie u każdego przejdzie.. Istnieją debile do których nic nie dociera. :dry:


ewelinka - my też mówimy mały i chyba wykraczemy. :p :-)


karmelowa - ja właśnie też przepadam za słodyczami, a jak widać
w Twoim przypadku, wcale nie oznacza to dziewczynki. :D :-)


Jaranti - Witaj. :D :*


ivon89 - Gratuluję, domku. :) :tak:


readerle - mam identyczny płaszczyk tylko, że czarny. :D Mam zamiar
w nim przechodzić do wiosny, nawet jakbym się miała nie zapinać. :-p


gwiazdeczka - mam identycznie, jak idę z M za rękę, to cały czas
mu mówię, żeby zwalniał, a on faktycznie idzie normalnie, :-p a jak
próbuję mu dorównać, to zaraz mam zadyszkę. :sorry2: Ehh, niedługo faktycznie
toczenie nas czeka. :p


applecrumble - gratki kopniaczków i w końcu możemy sobie ręce podać. :-)


Makao - myślałam o Twoim katarze i swoimi myślami przyciągnęłam go
do siebie. :/ Oby Tobie chociaż od tego było lepiej. ;-) Zawsze jakaś
korzyść.:-p


kotka - ja też nie lubiłam Świąt, nie sprawiały mi żadnej radości,
a teraz w ciąży.? Taka ze mnie romantyczka, że ho ho. :) Cały
pokój mogłabym mieć udekorowany. :-)


Brownagula - z tego co pamiętam futurystka skończyła dietetykę,
może w prezencie na Święta Ci jakąś
dietkę ustali, jak tylko wróci do zdrowia oczywiście. :D Super
podejście. :) Trzymam kciukasy za Ciebie. :*


Straciatella - kolorystyka choinki naprawdę ładna, do tego dwa
kolory nie więcej. :) Mój gust generalnie. :-)


Mnie się śniło tej nocy, że mam dwóch synów, ale nie z moim M. :p
Ja nie zażywam żadnych tabletek, ani kawy nie piję, a jak zjem
coś niezdrowego jak np. MC Donald wczoraj, to mam straszne wyrzuty
sumienia. :sorry2: Niby kawy nie piję, a moje dziecko i tak pobudzone. :-p


Ja jak będę mieć własne mieszkanko, albo dom, to napewno chociaż
w jednym pokoju chciałabym mieć niejednolite kolory ścian, :-)
M też jest za tym, więc myślę, że nie będzie problemu. :)


Mój M obiecał, że rzuci papierosy od 1 stycznia, na razie ogranicza,
jest przy tym dość oschły, :sorry2: ale poświęcam się dla dobra ogółu i
znoszę wszystko dzielnie. :) :-p

W ogóle odkąd jestem w ciąży zrobiła się ze mnie taka romantyczka, kocham kwiatuszki (Których wcześniej nie cierpiałam) :-p, nie mogę się doczekać ubierania choinki (zawsze wcześniej tego unikałam) :-p wszelkie dekoracje, bombki, lampki,
przyprawiają mnie o zawrót głowy. :-p Ale ta ciąża zmienia ludzi. :-)
 
brownagula, skorupka89
mam ten sam problem co do chrzestnych, ja mam 2 siostry i mój mąż jedną.
Więc podział jest kiepski. Co prawda z jego siostrą się raczej nie lubimy.
Moje siostry są świetne, ale chciałabym mieć równy podział, bo jedna z nich była moją świadkową, a z drugą nie zawsze się dogaduję...
Jest dylemat...
 
brownagula - ja mam wprawę w glukometrach bo mój dziadek ma cukrzyce od niepamiętnych lat,
na pewno tyle ile ja mam więc co najmniej 30 lat:) więc przerabiałam większość glukometrów i mam wrażenie
że jak się jeden opanuje to potem nie ma problemu
ja zawsze nastawiam sobie krótką igiełkę bo wtedy tak nie boli i trzeba dobrze trafić w środek opuszka, po pewnym czasie palce się uodpornią:)

Aśku - fajne te tapety ja teraz siedzę i myślę co zrobić w salonie bo mam mętlik - wiem na pewno że sypialnia będzie biało-zielona,
przedpokój i kuchnia są szare i takie je zostawię. ale salon myślałam nad fioletem bo mam teraz tak mieszkaniu ale sam fiolet to trochę nudno...

mi_lva - ja mieszkam w małej miejscowości ale widzę że ludzie już szaleją,
mi Mc się chyba już przejadł, wizyty co tydzień pomogły:):zawstydzona/y:

diabliczka00 - przyślij swojego do mojego męża może też zauważy że nic nie robi, a dom ogarniają krasnoludki.

Pampuszek - ja jestem cukroholikiem:) wszystko słodzę i na słodko jem, ale cukier mam w normie, więc się nie przejmuje.

skorupka89 - przynajmniej masz wybór, ja nie mam specjalnie kogo wybrać na chrzestnych bo ja jestem jedynaczką a mąż ma tylko siostrę
chyba zostanie nam szukać w dalszej rodzinie, ale ogólnie z chrzestnym będzie problem bo facet brak:-(
 
skorupka tak to chodzi o to... ja się już proszę od października żeby odwołał, zawsze mówi ok a później wymyśla agrumenty... bo on obiecał(bez mojej wiedzy)bo on jest chrzestnym u jego córki(ech ja też jestem chrzestną u kuzynki mojej i jakoś nie obiecywałam nic ani jej ani jej mężowi)... no poprostu nie uważam żeby on był odpowiednim kandydatem na chrzestnego... dzięki niemu już tyle razy miałam ciśnienie w ciąży, jak zadzwonił w środku nocy że jest pijany i nie ma jak wrócić, jego styl bycia no... wiesz wielki pan i władca wyżej sr... niż d... ma .... dlatego ja się nie zgadzam...
na dodatek powiedział że od małego bedzie uczył chrześniaka jak odpowiednie napoje % smakują jak się okaze że to ON... bez obrazy... oczywiście wyszło że ja się na żarach nie znam i bartuś żartuje... a jak ja skomentowałam że "wyuczyłeś soje dziecko pokazywania środkowego palca... to powiedział że to jego sprawa... i że jak pani w przedszkolu mu cos powie na ten temat, to on jej awanturę zrobi żeby się nie wtykała do wychowania jego dziecka... bo on od małego, wielce dumny pokazywał dziecku"no jak cię tata uczył? pokaż wujkowi ..." i wszyscy mieli z tego ubaw...;/
szkoda słów ;]
Jaranti widze nie jestem jedyna:) a w ogóle to witaj, nie skojarzyłam nicku? czy rzadko zaglądasz ;>
readlere ja sobie ustawiłam tak na 2 i jest ok :D, widać ja mam rączki nieskalane ciężką pracą ;p
i inna skóra jest też na kciuku a inna na najmniejszym ;-) mąż mi ustawił na 4(!!) a później mówię "takiś mądry? to proszę sam sobie zrób 4;p a on ała boli xD heh

poszłam na pocztę...wyczekałam się w kolejce... w domu patrzę ...a tu nie taki kolor kocyka jak chciałam :(
ja zamawiałam waniliowy a przyszedł mi niebieski :( niby też ładny(dobrze że nie różowy;p) ale no...:confused2:
Już napisałam maila do gostka, bo nawet nie napisał że nie ma waniliowych czy coś;/
i będ,ę odsyłać...
 
nie no wiecie..ja lubię święta. ale wkurza mnie, że wszystko robię sama i mam ciarki na plecach na myśl o spotkaniu w rodzinnym gronie-tzn z rodzicami i babcią...brrrrrrrrrr
 
Witam Majóweczki (przed)południowo :-)


Jak dobrze, że z maleństwem u futurystki wszystko w porządku.
Straszne.. Ty uważasz na drodze, a ktoś w ciebie wjedzie..
Niestety teraz będziesz cierpieć kochana. Z szyjnym nie ma łatwo. Sama przeżyłam podobną stłuczke i prawie pół roku po jeszcze bolała mnie szyja i kręgosłup. Najgorzej kilka dni po.
Trzyma się dzielnie! :blink:


Witam każdą z osobna, jak się dziś czujemy? Temat diety niskocukrowej widzę.
Niestety ja w tym temacie zielona, ale to badanie ciągle przede mną. Cały czas mam ochotę na słodkie i zastanawiam się, czy już nie przesadzam czasem :cool2:


Za wszystkie dziś wizytujące 3mam kciuki:tak: Dajcie znać co i jak, koniecznie!



Od rana przeglądam rzeczy dzieciowe na allegro i mam tyle pomysłów, najchętniej wszystko bym kupiła.
Za chwilke dodam post na wątek zakupowy, proszę o rady kochane.




A oto i moja choinka ;-) zdjęcie robione telefonem, więc jakość nie powala.. Ale choineczka jest naprawdę ładna:zawstydzona/y:
Zobacz załącznik 599707Zobacz załącznik 599708


piękna choinka:))))))))))))))))
 
Pierwsza przerwa..Mial byc spokojny dzien a tu kazdy cos chce na juz.. Mnie dzis jest tak jakos slabo, oby ten dzien sie szybko skonczyl..

Natuszka moj rzucil papierosy po mnie bo go zmotywowalam :-) I tez sie zrobilam taka sentymentalna I romantyczna wszystko mnie wzrusza :D
Milva ja tez bym chrupki I czispy jadla I jadla :) jak lubialam slodkie tak teraz w ogole nie mam ochoty.
Kotka bedzie dobrze :* czemu tak sie boisz spotkan rodzinnych?
 
uciekam szybciej ;-) szefa wszystkich szefów nie ma, więc zwolniłam się u mojego super kierownika ;-) czasami te 20 minut potrafią zbawić ;-)

popołudnie jarmarkowo - galeriowo ;-) czyli prezentowo :-D
 
reklama
Do góry