Majówki 2014

[futurystka]

pat, Makao dziękuję za zamieszanie hehe:d to jak mam zrobić żeby suwaczek cofnął się o tydzień?

wydaje mi się że Larousse ma dobry system liczenia miesięcy

 

[brownagula]

mi tam wychodzi wszędzie inaczej xD w karcie ciąży już niby mam 20tc ;p

a co do glukozy to mnie się zapytała, czy mam cytrynkę bo ona nie ma... będę wiedziec na przyszłość żeby sobie kupić ... i takie ciepłe mi to dała, że myślałam że nie dopiję ;p do tej pory jak sobie ten smak przypomnę to aż mnie mdli ;| ulepek jakbym sam cukier puder jadła

 

[pat&mom]

pat, Makao dziękuję za zamieszanie hehe:d to jak mam zrobić żeby suwaczek cofnął się o tydzień?

wydaje mi się że Larousse ma dobry system liczenia miesięcy

Suwaczki.com i tam tak jak przy poprzednim wybierasz tło pózniej wpisujesz datę ostatniej miesiączki, czyli pewnie gdzieś koło 25 lipca, prawda? wklejasz link w ustawieniach sygnatury i gotowe

 

[futurystka]

pat&mom no właśnie widzisz i w tym jest problem bo nie wiem co tam wpisać ja ostatnią miesiączkę miałam 14lipca to teraz mam dodać do tego 7 dni tak?

 

[pat&mom]

pat&mom no właśnie widzisz i w tym jest problem bo nie wiem co tam wpisać ja ostatnią miesiączkę miałam 14lipca to teraz mam dodać do tego 7 dni tak?

A cykle miałaś jakieś dłuższe? Bo z miesiączki termin masz na 19 kwietnia i faktycznie 23 tydzień

 

[futurystka]

wiesz co Pat teraz to mi się już całkiem popiepszyło, ja nie znam się chyba, licząc miesiączką suwaczek mówi prawdę, patrząc na usg jestem tydzień do tyłu

teraz jest już dobrzew końcu prawidłowy tydzień "chyba"

 

[Aśku]

a co do glukozy to mnie się zapytała, czy mam cytrynkę bo ona nie ma... będę wiedziec na przyszłość żeby sobie kupić ... i takie ciepłe mi to dała, że myślałam że nie dopiję ;p do tej pory jak sobie ten smak przypomnę to aż mnie mdli ;| ulepek jakbym sam cukier puder jadła

a ja pisałam, żeby pytać się o tą cytrynkę ;-) bo za moich czasów można było ;-) ciepła glukoza dlatego, że w ciepłej wodzie lepiej się rozpuszcza w zimnej krystalizuje ;-) wiem z doświadczenia ;-)


ostanie minuty miło, miło, miło

 

[Pampuszek]

Ja se ustawilam date wg USG... tak pokombinowalam ta data miesiaczki zeby mi wyszedl tydzien z USG. Bo tak to bym rodzila 18 kwietnia wg miesiaczki

 

[aesthete]

Witajcie Dziewczyny!
Piszę, bo jestem zmartwiona faktem, że czułam już ruchy, a od 2 dni nic nie czuję. Czy powinnam panikować, czy tak się zdarza? Proszę, uspokójcie mnie, bo nie wiem co robić...

nie martw się, ja raz 3 dni nie czułam i byłam bardzo zmartwiona, a później jak zaczęła kopać to nie mam dnia bez kopniaków

Hej !

To dzisiaj noc chyba żadnej nie służyła. Ja też kręciłam się cały czas, nie mogłam porządnie usnąć i wstałam z bólem głowy.

Wyciągnęłam wszystkie ubranka z paczek i przebrałam. Sporo tegoZobacz załącznik 599106

Muszę to poprasować i porobić zdjęcia, oj będzie co robić.

M w pracy, obiadek zrobiony a po południu spotykamy się ze znajomymi ;-)

Miłego dnia

o jaaa... ale cuda czekam na zdjęcia

tak jak myślałam... niedziela taka że...:-(
Oczywiście była awantura i zaczęły się ciche dni..:-(
To okropne, jak dwoje dorosłych ludzi, zaczyna się kłócić i wyciąga najgorsze brudy i nawzajem wymyślają najgorsze rzeczy, żeby tylko nadepnąć na czuły punkt... Jakich ciekawych rzeczy człowiek się potrafi w takich chwilach dowiedzieć o sobie...:-(
najgorsze jest to, że teraz to najchętniej bym spędzała dnie pod kocem,czuję się jakby ktoś obcy był ze mną w domu... nie mam ochoty jutro nawet z nim iść na krzywą, nie mam ochoty żeby wiedział jakie mam wyniki, nie mam ochoty żeby w czwartek poszedł że mną na usg do lekarza...:-(
a miała być taka superowa niedziela... mieliśmy jechać zareklamować moje buty, poszukać malusiego sweterka dla Kuby, i malusich trampeczek, i tycich czapeczek...:-(
a tymczasem ja już trzecią poduchę zmieniam, bo są zalane moimi łzami i nie mam ochoty nawet się ruszyć spod koca... I ogólnie to nie mam na nic ochoty i wszystko mi zbrzydło...:-(
I od tego szlochania to mam wrażenie że głowa mi pęknie z bólu...:-(
w sumie nie wiem po co to piszę nawet i zakrzątam wam głowy ;-(

ehhh... rozumiem Cię ostatnio miałam dokładnie to samo 3 dni w ciszy, 2 noce osobno. szczególnie że ostatnio mieliśmy taką kłótnię przed ślubem :/
musicie na spokojnie sobie wszystko wyjaśnić, bo wzajemne oskarżenia nic dobrego nie przynoszą... powinnaś też na spokojnie wytłumaczyć dlaczego nie chcesz szwagra na chrzestnego, bez kłótni, racjonalne argumenty.

muszę się zapisać na usg w końcu, przy was dziewczyny to jestem wyrodna matka wy co chwile na usg chodzie ja nic.
moja niechęć do lekarzy jest chyba większa niż chęć podglądnięcia małego wstyd się przyznać ale ostatnio byłam na połówkowym:-(
ale na normalne wizyty chodzę więc tak źle nie jest

no przestań, my chodzimy normalnie na wizytach może to tylko tak wygląda że często chodizmy bo co chwilę inna jest na tym usg

Hej!

Znowu ciężkich kilka dni i nie było jak napisać .

Ja też nie czuję jeszcze ruchów, chociaż czasem mi coś "pyknię" ale jest
całkiem możliwe że to jelita więc... dzisiaj sobie robię odpoczynkowy wieczór i leżę, lub siedzę w łóżku i się relaksuję .

Jeśli chodzi o choinkowe sprawy, to pewnie będzie w weekend przed świętami, zresztą mieszkam z rodzicami, więc aż tak się tym nie przejmuję, a ja tej choinki nosić nie będę . A za pierniczki niedługo też mam zamiar się zabrać, ale możliwe że to też dopiero sprawa na przyszły weekend .

W ogóle wczoraj sobie poszłam biegać - tak bardzo delikatnie że najpierw 10 minut szybkiego marszu, i chyba samego biegu nie było więcej jak 10 minut również, ale w tempie żółwim, żeby nie złapać kontuzji i samej się też nie przemęczyć . A potem powrót też spacerkiem... I fajnie sie dotleniłam więc jestem zadowolona bardzo . Jutro mam nadzieję znowu wyskoczę na takie pół godzinki, już mam trochę doświadczenia w bieganiu, wiec czemu sobie delikatnie nie potruchtać, tym bardziej że żadnych problemów ciążowych nie mam .

Jeśli chodzi o inne sprawy - brzuch mi praktycznie nie ruszył, chociaż w ciążowych spodniach wygląda bardzo ciężarnie, no ale miałam chyba taki sam przed ciążą,.. A przytyłam na razie chyba 2 kilo, ale to liczę od 10 tygodnia, bo wcześniej się nie ważyłam .

brownagula - trzymaj się! będzie wszystko ok! faceci tak mają czasem że nie odpuszczą, mimo że powinni wiedzieć żeby Cię nie stresować... Może masz szanse gdzieś pojechać do rodziców na kilka dni np. ? Żeby nie czuc się tak źle i też dać mu do zrozumienia że jest źle...

o tak, ruch wskazany w ciąży ponoć potem poród też sprawniej przebiega wow, 2kg na plusie :O ja mam 7 kg :/ ale brzuch jaki wielki :/

Wczoraj byłam na warsztatach Po prostu położna i chciałam je Wam polecić, po nowym roku będą kolejne spotkania w innych miastach Po prostu Połozna - kampania społeczna - Warsztaty Uważam, że warto iść, chociaż trochę momentami przegadane niepotrzebnie, bo trzy Panie prowadzące mówią trochę jedna przez drugą sporo o swoich prywatnych doświadczeniach, ale bardzo fajnie i konkretnie mówił prezes firmy Medela i wcale nie chodziło o promocję produktów, tylko o promocję karmienia mlekiem matki i karmienie piersią. Fajna organizacja, niezły catering ;-)

no ja właśnie się wybieram, ale w Katowicach dopiero w lutym mają być więc czekam cierpliwie
chociaż Ptysia ich nie polecała ;> no ale chcę iść i sama się przekonać

Witam.
Nowy tydzień czas zacząć
Tylko dzisiaj i jutro do pracy i resztę tygodnia mam wolnego
No i w czwartek w końcu mam usg Nie mogę się doczekać!


Wybaczcie, ale nie nadrobię was po weekendzie

wow, w końcu usg to czekam z niecierpliwością na fotki i żeby udało się poznać płeć

Witajcie

Makao - Współczuję kataru. A alantan jest super, ja małej w sumie od małego tyłek nim smaruję, bo linomag średnio na nią działał.
Brownagula - Przytulam mocno. Staraj się nie denerwować. Po każdej burzy wygląda słonko
mi_lva - trzymam kciuki za wizytę
Martuska - Oj współczuję wstawania porannego
Lenka - Buuu za niepłatne wolne, jak kuzynka wyjeżdża to oczywiście nie innego wyjścia.
Martynia - Niestety anemia w ciąży jest bardzo często. Jak to mój gin ważne żeby nie spadała, jak się utrzymuje na jednym poziomie (nawet poniżej minimum) to jest ok. Leki działają ;-)

A u nas znowu szaro i ponuro, normalnie nie chce się wstawać z łóżka:-(. Dzisiaj w końcu przyjdą fotokalendarze i będę już miała gotowe wszystkie prezenty ;-). W związku z czekaniem na kuriera jesteśmy uziemione w domu. Jak wybierałam zdjęcia z przekroju roku to dopiero widać jak mała się zmieniła (Edytor). Może uda się Wam podejrzeć kalendarz


Ale jutro mam usg w szpitalu i odbieram M (albo jego zwłoki) z wigilii firmowej to będę miała samochód cały dzień dla siebie to sobie jeszcze pobuszuję po sklepach ;-)

Miłego dnia ;-)

niestety mi się nie otwiera ten link :/ chyba tylko Ty możesz obejrzeć

witam... byłam od rana w labo na tej krzywej... o matulo myślałam że wzymiotuję takie to wstrętne... jeszcze kuła mnie trzy razy w jedną rękę, bo w lewej nie mogła znaleźć żyły...taka niemiła prawie się wydarła na mnie "szybciej , szybciej za wolno to Pani pije" później zrobiło mi się duszno i 20 minut przed ostatnim pobraniem myślałam że zwymiotuję... Czas mi nawet zleciał, bo jeszcze inna ciężarna była i sobie pogadałyśmy

Wracałam to widziałam jak mąż wyjeżdża autem...:-(podobno się żalił naszej znajomej że się wkurzył że wyszłam bez słowa wczoraj wieczorem, i że on swojemu braciszkowi obiecał że będzie chrzestnym i zdania nie zmieni!Bo on jest chrzestnym u bratanicy!
Oczywiście nie docierają argumenty że ja tego ćwoka nie trawię, i wolę obcego niż tego ...
Trudno...niech sie nie odzywa... ja mu wypomniałam że też mi obiecałeś że będziesz ze mną w zdrowiu chorobie, a jak to się ma do tego? zabierałeś dupę na rybki bo tatuś prosił i *****o Cię że ja mam gorączkę,nogę jak bania albo jestem po kanałówce i nie jestem w stanie z domu wyjść ani z psem! Bo tam było przecież pierwsze! oczywiście na to się poryczałam i miałam ochotę wyjść z domu i nie wrócić!

No trudno... zrobię jak powiedziałam... wigilia u teściów będzie taka że narobię wstydu temu palantowi przy teściach o babce... i szczeże??? mam to w nosie co sobie pomyślą o mnie wszyscy...
Bo powiedziałam... albo zrobisz to ty, albo zrobię to ja... przy świątecznym stole... z naciskiem i podziękoawaniem że ma tupet dzwonić w środku nocy że jest najeb...y...

matko, jak Cię tak czytam czasami, to mam wrażenie że obracasz się wśród samych nieżyczliwych osób :O
w ogóle wydaje mi się, że powinnaś w inny sposób z mężem porozmawiać. jednak to jego brat, rodzina. i jest jaki jest, ale to jego brat. nie powinnaś go obrażać. mój teść jest alkoholikiem, ale M zawsze mówi, że jest jaki jest ale to jego ojciec i go kocha. a teść nawet nie pamięta o urodzinach swoich dzieci czy coś. M nie pozwoli złego słowa na ojca powiedzieć. On może, ale nie ktoś. i ja to rozumiem. tak jak ja mogę narzekać na swoją rodzinę, to nie pozwolę komuś powiedzieć o nich złego słowa. powinnaś zmienić taktykę i w inny sposób wybić mu ten pomysł z głowy. ale obrażanie jego brata wg mnie nie przyniesie zamierzonego skutku.

No cos dzisiaj niezdarna jestem...
Ubralam sobie do pracy bialy podkoszulek i co?
Oczywiscie oblalam sie kakao... teraz mam wielka plame.. dobrze, ze chociaz mam sweter narzucony to jakos to przecierpie do 16...

hehe ja to mam nogi zawsze posiniaczone codziennie się w coś uderzam, o coś zahaczam na prostej drodze się wywracam zastanawiam się jak udało mi się w jednym kawałku 26 lat przeżyć

hmm futurystka no właśnie mi lekarze wpisują zaczęty tydzień. czyli jak jest np 17 i 6 to wpisują 18

a mi lekarz wpisuje dokładny tydzień i dzień czyli jakbym poszła dzisiaj to by mi wpisał 19.3

Ptysia w każdym źródle podają inaczejPP

różne schematy rozliczania tygodni ciąży.

1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"

1 miesiąc - 1-4 tydzień,
2 miesiąc - 5-8 tydzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.

2. Sposób ściągnięty z innego forum

1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.

3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":

1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień

4. Wg encyklopedii Larousse:

1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz

ale sensowniejsze jest, że od 23

ja liczę wg drugiego sposobu



ale miałam problem nadrobić bo co przechodziłam na kolejną stronę to już była zapisana jedna więcej
w ogóle zadzwoniłam dzisiaj do kliniki, gdzie miałam badania prenatalne i się okazało, że u mnie jest tak samo jak u was że jeśli miałam skierowanie na to pierwsze, to drugie też mam na NFZ i nie muszę brać skierowania od gina i już się zapisałam, mam prenatalne 2 stycznia, czyli to będzie 21t6d
i dzisiaj przyszła mi sukienka, którą kupiłam sobie już na święta
mojemu psu znowu wypadło biodro i jutro jedziemy na rtg stawów :/ teraz M ma 3 dni wolne, ale intensywnie je spędzimy: basen, wizyta u znajomych, moja wizyta u ortodonty, wizyta u weta... więc M nie odpocznie zbytnio
no nic, idę obiadek robić miłego dnia dziewczyny :*

 

[Kurczaczek_k]

Aesthete - zdjęcia ciuszków masz w wątku Bazar Różności. To co udało mi się wczoraj ogarnąć ;-)