reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Ja już 11,8kg na plusie a to dopiero 28+6. Tyle że mi się strasznie woda zatrzymuje i jak potrafię przez 3 tygodnie prawie nic nie przytyć, tak potem z dnia na dzień 1,5 kg 😳

Miałam fatalną noc. Nie sądziłam, że hemoroidy mogą tak dać w kość. Tak, jak do tej pory obywało się bez maści, tak z samego rana poleciałam (czytaj doczołgałam się jak ślimak) do apteki. A w nocy musiałam się ratować okładami z lodu. Nie ma to jak krioterapię na dupę sobie zastosować 🤪😬🤭🤫

Dziewczynki, po ilu dniach od stosowania maści poczułyście ulgę?
Mnie po maści nie bolało przez parę godzin, potem trzeba było znów jej użyć. Wchłonęły się po 2-3 tyg, aczkolwiek to było maleńkie, i od tamtej pory (to było w pierwszym trymestrze) pilnuje się bardzo z dietą.

Po poprzednim porodzie miałam ogromne hemoroidy na zewnątrz, dosłownie wielkości małej śliwki... Sorry za szczegóły. Wtedy dostałam maść doloproct, nie wiem czy to jest w PL i czy można w ciąży, jest chyba na receptę. I wtedy też lekarka w szpitalu mi doradziła, żeby te hemoroidy wpychać do środka przy każdej okazji. Wiem, że to brzmi obrzydliwie, ale szybciej się chyba wchłaniają. W każdym razie po mojej śliwce nie mam śladu :D
 
reklama
Mnie po maści nie bolało przez parę godzin, potem trzeba było znów jej użyć. Wchłonęły się po 2-3 tyg, aczkolwiek to było maleńkie, i od tamtej pory (to było w pierwszym trymestrze) pilnuje się bardzo z dietą.

Po poprzednim porodzie miałam ogromne hemoroidy na zewnątrz, dosłownie wielkości małej śliwki... Sorry za szczegóły. Wtedy dostałam maść doloproct, nie wiem czy to jest w PL i czy można w ciąży, jest chyba na receptę. I wtedy też lekarka w szpitalu mi doradziła, żeby te hemoroidy wpychać do środka przy każdej okazji. Wiem, że to brzmi obrzydliwie, ale szybciej się chyba wchłaniają. W każdym razie po mojej śliwce nie mam śladu :D
Spoko, szczegóły, jak najbardziej wskazane😁😜

Ja nie jestem w stanie się podetrzeć, tak mnie boli, więc o wpychaniu do środka póki co nie ma mowy.

Co do diety, mi wyskoczyły pod koniec II trymestru, gdy żadnych problemów z zaparciami nie miałam. Ale niestety mam obciążenia genetyczne - PNŻ KD -pierwsze żylaki na łydkach już w wieku 15 lat i dwa zabiegi, a i tak cholerstwa wyskakują ☹ Więc liczę się z tym, że wcale po ciąży mi się nie wchłoną i będzie trzeba usunąć 😳
I tyłkiem świecić przed kolejnym lekarzem, świetnie 🙈

Że też z takimi skłonnościami, myślałam, że hemoroidy mnie ominą. Naiwna ja 😭🤣

Mi póki co bardziej pomagają te okłady z lodu, ale trzeba czasu, może do tego czasu tyłek mi nie odpadnie 😜
 
32t.
2072g. [emoji7]
Dziś mój lekarz potwierdził te zbyt intensywne skurcze przepowiadające, a do tego wybadał ze moje boleści to m. In. efekt potwornego nacisku na moje nerki...
Prawa nerka to placek jak zrobił usg
Lewa nie lepsza
Wyniki moczu z dzis fatalne.
I tam zastój piasek i ciul wie co.... Mam Pić pić pić na potęgę.
Kazał kategorycznie się nie przesilac i dużo leżeć bo nie ma żartów z przedwcześnym porodem... A gdyby się coś działo czy mnie niepokoiło to prosto na izbę przyjęć.
Z fotela i później z tej lezanki u niego nie mogłam zejść bo takich bóli dostalam... Ehh kolorowo Ale z niewiastą wszystko git
IMG_20200305_213241.jpeg
 
32t.
2072g. [emoji7]
Dziś mój lekarz potwierdził te zbyt intensywne skurcze przepowiadające, a do tego wybadał ze moje boleści to m. In. efekt potwornego nacisku na moje nerki...
Prawa nerka to placek jak zrobił usg
Lewa nie lepsza
Wyniki moczu z dzis fatalne.
I tam zastój piasek i ciul wie co.... Mam Pić pić pić na potęgę.
Kazał kategorycznie się nie przesilac i dużo leżeć bo nie ma żartów z przedwcześnym porodem... A gdyby się coś działo czy mnie niepokoiło to prosto na izbę przyjęć.
Z fotela i później z tej lezanki u niego nie mogłam zejść bo takich bóli dostalam... Ehh kolorowo Ale z niewiastą wszystko git

Jaka cudna ❤️❤️❤️
 
Widze ze hemoroidy na tapecie:) mnie co prawda nie dopadly (dzieki Bogu! I niech tak zostanie!) ale moja mama zmaga sie z tym problemem od lat i regularnie kupuje jej w rossmanie chusteczki nawilzajace takie ktore można wrzucic do toalety, wiecie takie dla nocnikowych dzieciakow :):) wiec moze chociaż troszke ulgi wam daja przy podcieraniu:)
 
Potwierdzam ! Na hemoroidy dobrze robi nawilzany papier toaletowy. Moj ulubiony to zielony z Velvet.
Ja dzisiaj po wizycie. 31+1.
Mocz ok
Morfologia ok, tylko hemoglobina ciągle niska pomimo brania 2x zelaza ;)
Dzisiaj odstawiłam acard i Duphaston. Źle się z tym czuje. :/ tak psychicznie źle.
Moja w 31+1 1700 g i w końcu podgonila wszystko do przodu ❤ jak zwykle zdjęcia nie ma. Twarzą odwrócona w mój kręgosłup. Od zawsze.
Pierwszy raz miałam ktg. Wszystko ok. Teraz rosniemy. Ale wizyty co dwa tygodnie. Chodze prywatnie. Chyba zbankrutuje juz....
@eM-eS-Zet przykro mi. Szkoda mi ciebie ze takie dolegliwosci. Koniecznie sie pilnuj i nie przemeczaj! Oby malutka jak najdluzej siedziala.
 
Potwierdzam ! Na hemoroidy dobrze robi nawilzany papier toaletowy. Moj ulubiony to zielony z Velvet.
Ja dzisiaj po wizycie. 31+1.
Mocz ok
Morfologia ok, tylko hemoglobina ciągle niska pomimo brania 2x zelaza ;)
Dzisiaj odstawiłam acard i Duphaston. Źle się z tym czuje. :/ tak psychicznie źle.
Moja w 31+1 1700 g i w końcu podgonila wszystko do przodu [emoji173] jak zwykle zdjęcia nie ma. Twarzą odwrócona w mój kręgosłup. Od zawsze.
Pierwszy raz miałam ktg. Wszystko ok. Teraz rosniemy. Ale wizyty co dwa tygodnie. Chodze prywatnie. Chyba zbankrutuje juz....
@eM-eS-Zet przykro mi. Szkoda mi ciebie ze takie dolegliwosci. Koniecznie sie pilnuj i nie przemeczaj! Oby malutka jak najdluzej siedziala.
Ja mam jutro popoludniu wizyte i juz nie moge sie doczekac... O bankructwie nawet mi nie mow... Prawie zawsze wizyty co 2tyg, sporadycznie mialam tylko przerwe 3tyg. Do tego na kazda wizyte badania krwi za okolo stowke...a ostatnio mi pani doktor wspominala ze od chyba 35tyg bedzie sie chciala zemna widziec co tydzien takze zaboli po kieszeni. Jeszcze mnie czeka ukg serduszka dziecka 300 i ja mam miec podobno doppler 350... Ale dla dziecka czlowiek wyda kazda zlotowke :)
 
Ja mam jutro popoludniu wizyte i juz nie moge sie doczekac... O bankructwie nawet mi nie mow... Prawie zawsze wizyty co 2tyg, sporadycznie mialam tylko przerwe 3tyg. Do tego na kazda wizyte badania krwi za okolo stowke...a ostatnio mi pani doktor wspominala ze od chyba 35tyg bedzie sie chciala zemna widziec co tydzien takze zaboli po kieszeni. Jeszcze mnie czeka ukg serduszka dziecka 300 i ja mam miec podobno doppler 350... Ale dla dziecka czlowiek wyda kazda zlotowke :)
Kazde pieniwdze sa warte aby było z Melnstwem dobrze. ;) ale czasem mam wrażenie że już teraz przesadzaja z wizytami. W niższych tygodniach ciąży oferowal mi dr Bodzek spotkania co 3-4 tygosnie (gdzie ja sama nalegalam na co 2 tygosnie) bo sie bałam i musialam wiedzieć co z Malutka. A teraz to nabieramy masy. No u mnie wizyty co 2 tygodnie plus zakup lekow to jakbym miałam co 2 tygodnie dwie wizyty. Ale juz większość leków mi ppwoli odchodzi i juz czuje sie bezpieczniej. Za tydzien zaczynam 8 miesiac ❤ ale czas uciekł.
Wizyty drogie. Tak soe tylko powie, ale po kieszeni pociagna. Woec dobrze ze wszystko mam od znajmomych o tylko wozek mam kupic. ;)
 
reklama
Prowadzę ciążę za granicą więc tu się nie wypowiem o finansach nie wypowiem bo wszystko mam za darmo jedynie za prenatalne musialam płacić, wizyty co 4 tygodnie do 35 tc , a później przejmuje mnie szpital w którym jestem zapisana do porodu i mogę w każdej chwili przyjść sobie z tzw ulicy i zbadać czy wszystko ok.

Jutro zaczynam 30 tc i juz czuje się źle, tesciowa zobaczyla mnie po miesiącu i z tekstem, ale masz duzy brzuch 😳🤦‍♀️ zero taktu ... apetyt juz mi sie skończył, każda kromka chleba czy czego kolwiek stoi mi w gardle, wczoraj pisalysmy o wadze i z ciekawości się zwazylam dziś rano no to 6kg na plusie , mam nadzieje ze jeszcze 4 tylko i zatrzyma się na 10 kg a nie na 20 jak w poprzedniej ciąży 🤦‍♀️ tym bardziej ze zaraz 1,5 mięs po porodzie ślub brata więc muszę jakość wyglądać 🤣🤣🤣 chociaz i tak pewnie skoczy się na kościele i obiedzie i będą spacery po dworzu dobrze , że to lato bedzie 😊
 
Do góry