reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Na wizycie wszystko ok. Będzie dziewczynka, potwierdzam że widziałam na własne oczy że żadnych siusiaków nie ma. Chciałabym kiedyś synka(tak egoistycznie, dla siebie) ale liczyłam na siostrzyczkę dla córki. No to jesteśmy na dobrej drodze😁
Pobrała cytologię więc teraz będę się stresować plamieniami. Wyniki pewnie w styczniu. Już mam przetrenowane z zeszłego roku że w grudniu nie robi się cytologii...
A dlaczego w grudniu nie? :)
 
reklama
Czytam co piszecie i chyba jestem z tych nielicznych, bo ja w ogóle nie miałam wymiotów w pierwszym trymestrze, ani teraz w drugim. Czasem mnie mdli, zwłaszcza jak poczuje zapach surowego mięsa 😲 ale nie kończy się to wizytą w łazience. Za to od początku ciąży muszę sobie zrobić minimum godziną drzemke w środku dnia, bo inaczej źle funkcjonuje. To moja pierwsza ciąża i nie zapeszając znoszę ją dobrze :)
Ja w pierwszej ciąży tez czułam się super :) w ogóle jakby nie brzuch to zapominałabym o moim stanie błogosławionym :)
Za to ta ciąża nie daje o sobie zapomnieć :)
 
Ja w pierwszej ciąży tez czułam się super :) w ogóle jakby nie brzuch to zapominałabym o moim stanie błogosławionym :)
Dokładnie tak mam. Gdyby nie rosnący brzuszek to nie czułabym, że jestem w ciąży.
Czy któraś z Was ma zamiar zapisać się od szkoły rodzenia? Co myślicie na ten temat.
 
A dlaczego w grudniu nie? :)
Robiłam w zeszłym roku w listopadzie przyszły wyniki po 2 tygodniach i były niepokojące. Dostałam antybiotyk i miałam powtórzyć po miesiączce czyli w grudniu. Baaardzo długo czekałam na wyniki, cała w nerwach, aż zniecierpliwiona zadzwoniłam do lekarki. Wytłumaczyła mi że kobiety robią cytologię raz w roku i zwykle przypomina im się w grudniu że jeszcze w tym roku nie robiły. No i dużo Polaków wraca na święta do polski a tu lekarze tańsi to obowiązkowo ginekolog i stomatolog. Dodatkowo w grudniu jest sezon urlopowy i w laboratorium mniej laborantów, cytologia nie jest pilnym badaniem. Wyniki dostałam w połowie stycznia. Na szczęście były w porządku :)
 
Robiłam w zeszłym roku w listopadzie przyszły wyniki po 2 tygodniach i były niepokojące. Dostałam antybiotyk i miałam powtórzyć po miesiączce czyli w grudniu. Baaardzo długo czekałam na wyniki, cała w nerwach, aż zniecierpliwiona zadzwoniłam do lekarki. Wytłumaczyła mi że kobiety robią cytologię raz w roku i zwykle przypomina im się w grudniu że jeszcze w tym roku nie robiły. No i dużo Polaków wraca na święta do polski a tu lekarze tańsi to obowiązkowo ginekolog i stomatolog. Dodatkowo w grudniu jest sezon urlopowy i w laboratorium mniej laborantów, cytologia nie jest pilnym badaniem. Wyniki dostałam w połowie stycznia. Na szczęście były w porządku :)
aaaa 🙈 A ja akurat 7 grudnia mam mieć robioną cytologie... ale dzięki Tobie nie będę się już tak bardzo stresować długim czasem oczekiwania na wyniki :)
 
A jak sprawdza sie te ryzyko samoistnego porodu? U mnie gin chciala by było o ryzyku hipotrofii ale genetyk tego nie uwzględnił i teraz nie wiem.

Tego nie wiem. Miałam ten parametr wraz z wynikiem ujęty na wynikach pappa. Określony w ten sam sposób, jak trisomie.
Trochę mnie to zdziwiło, ale dopytam na kolejnej wizycie.
 
Hej Dziewczyny :)

może macie jakieś sposoby na zaparcia i okropne wzdęcia? Pół nocy nieprzespanej, brzuch jak baalon!

Jakieś leki typu espumisan, ulgix itp., czy można stosować w ciąży?
 
Też martwiłam się bólami w pachwinach. Moja lekarka uspokoiła mnie, że takie ciągnięcie w pachwinach jest akurat dobrym objawem ;) o ile dobrze pamiętam to rozciągające się więzadła i powiększająca macica.
U mnie dziś zaczął się 16 tydzień :D:D

To samo ja usłyszałam.

Robiłam w zeszłym roku w listopadzie przyszły wyniki po 2 tygodniach i były niepokojące. Dostałam antybiotyk i miałam powtórzyć po miesiączce czyli w grudniu. Baaardzo długo czekałam na wyniki, cała w nerwach, aż zniecierpliwiona zadzwoniłam do lekarki. Wytłumaczyła mi że kobiety robią cytologię raz w roku i zwykle przypomina im się w grudniu że jeszcze w tym roku nie robiły. No i dużo Polaków wraca na święta do polski a tu lekarze tańsi to obowiązkowo ginekolog i stomatolog. Dodatkowo w grudniu jest sezon urlopowy i w laboratorium mniej laborantów, cytologia nie jest pilnym badaniem. Wyniki dostałam w połowie stycznia. Na szczęście były w porządku :)

Ja miałam cytologie w kwietniu i moja gin mówiła ze moglibyśmy powtórzyć ale nie trzeba bo nie ma roku.
 
Hej Dziewczyny :)

może macie jakieś sposoby na zaparcia i okropne wzdęcia? Pół nocy nieprzespanej, brzuch jak baalon!

Jakieś leki typu espumisan, ulgix itp., czy można stosować w ciąży?
Screenshot_20191128-072234_Moja Cia.jpg

Leki przeczyszczajace tylko po konsultacji z lekarzem.
 
reklama
Dziewczyny, potrzebuje Waszej pomocy [emoji24] może któraś z Was orientuje się w tych sprawach.

Mam umowę o prace na czas określony do końca grudnia. Obecnie przebywam na zwolnieniu lekarskim. Dziś koleżanki z pracy napisały mi,że moja firma złożyła wniosek o upadłość..stad moje pytania:
1. Co teraz z moich chorobowym do czasu porodu?
2. Co z zasiłkiem macierzyńskim i ubezpieczeniem?
 
Do góry