reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

Powiedział że przez to że ryzyko skorygowane wynosi 1:475 to zaleca kolejne badanie którego koszt to 2000 zł. Byłam u niego 2 razy prywatnie (1 raz w 12 tygodniu i dziecko miało 55mm a w 13 68mm) , w przeciągu tygodnia dziecko urosło 13 mm ale według niego to dalej za mało. Zrobił mi USG powiedział że wszytsko w porządku ale jesli lekarz prowadzacy nie skoryguje terminu porodu, to na ten moment dziecko jest ciężko chore a do tego wychodzi pośrednie ryzyko zespołu Downa. Jestem Bardzo wystraszona bo sama nie wiem co mam myśleć. Myślałam że test PAAP-A to tylko statystyki i wszytsko będzie dobrze. Rodzina twierdzi że chce mnie naciągnąć na niepotrzebne koszta i błędem było robienie tego testu bo teraz to tylko jedna wielka nie wiadomo, co zrobić dalej. Mam 22 lata i ciężko mi dopuścić do siebie myśl że moje dziecko moje być ciężko chore.
U mnie w 12+4 miało 61mm, a po sześciu dniach 72.4mm. Urosło 11mm więc naprawdę nie wiem dlaczego Twój lekarz twierdzi, że 13mm w tydzień to mało.
 
reklama
Na NFZ lekarz prowadzący twierdzi, że wszytsko jest ok i dziecko jest zdrowe. Lekarz prywatnie twierdzi że dziecko jest ciężko chore.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, poszłabym do jeszcze jednego lekarza.
Masz dwie sprzeczne diagnozy, warto iść do niezależnego i zobaczyć co on powie.

Wierzę, że wszystko z Twoim Maleństwem dobrze :)
 
Dziewczynki, czy któraś z was przyjmowała luteine i odstawiała stopniowo? Czy odstawienie poszło gładko, czy też pojawiły się skutki uboczne?
 
Dziewczynki, czy któraś z was przyjmowała luteine i odstawiała stopniowo? Czy odstawienie poszło gładko, czy też pojawiły się skutki uboczne?

Ja mialam zapisaną 2 razy dziennie rano i wieczorem, kiedy wystąpiły skutki uboczne, na około 3 dni lekarz zalecił ograniczyć do jednej dziennie, a potem sru koniec, bo juz mialam dosyc. Brałam równolegle z dupastonem i zostałam na samym duphastonie. Odstawienie luteiny w moik przypadku wiązało się z samymi dobrymi odczuciami:)
 
Ja mialam zapisaną 2 razy dziennie rano i wieczorem, kiedy wystąpiły skutki uboczne, na około 3 dni lekarz zalecił ograniczyć do jednej dziennie, a potem sru koniec, bo juz mialam dosyc. Brałam równolegle z dupastonem i zostałam na samym duphastonie. Odstawienie luteiny w moik przypadku wiązało się z samymi dobrymi odczuciami:)
a jakie miałaś skutki uboczne?
 
Czy którejś z mam po teście PAAP-A wyszło pośrednie zespołu Downa? Pośrednie ryzyko zespołu 1:1071 A ryzyko skorygowane 1:475. Czy jest się czym martwić ? Lekarz twierdzi że dziecko jest zbyt małe jak na swój wiek , gdyby termin porodu został przesunięty tydzień do przodu wszytsko byłoby w porządku. A na ten moment dziecko jest ciężko chore. Sama nie wiem co myśleć. Waga została źle wpisana w teście, czy ma to coś do rzeczy ? Parametry na USG w porządku. Krew miałam pobierana w 12 tygodniu a badanie USG w 13. Czy któraś mamusia miała podobną sytuację i wszytsko było w porządku ? Planuje konsultacje u jeszcze innego lekarza ale bardzo się tym denerwuje. Sama nie wiem czy mam się przejmować bo to tylko statystyki czy robić dodatkowe badania 😪😪😪

Dlatwgo powinni robić usg tego dnia co pobranie krwi bo macto znaczenie. Wckazdym tyg parametry sie różnią i usg i pappa



Nie bylo mnie wczoraj ale nadrobiłam. Dziś specjalistyczna konsultacja w Łodzi. Mały stres mam
 
Dziewczyny ale miałam dziś dziwną jazdę... Czesałam córkę do przedszkola i nagle poczułam takie jakby dławienie w klatce piersiowej, ucisk i mroczki przed oczami... trwało to około 5 sekund ale myślałam, że odlece...
po wszystkim szybkie biecie serca i teraz już w miarę ok.. ale mam stres, że znów mi się tak zrobi.
 
reklama
Dziewczyny ale miałam dziś dziwną jazdę... Czesałam córkę do przedszkola i nagle poczułam takie jakby dławienie w klatce piersiowej, ucisk i mroczki przed oczami... trwało to około 5 sekund ale myślałam, że odlece...
po wszystkim szybkie biecie serca i teraz już w miarę ok.. ale mam stres, że znów mi się tak zrobi.
Możliwe, że to jakaś arytmia lub coś w tym stylu.
Ja jeszcze przed ciążą miałam problemy z sercem i właśnie tak to się objawiało. Ucisk w klatce piersiowej, mroczki, nie mogłam złapać tchu. Musiałam mieć zabieg na serce, teraz już jest ok.
W ciąży serce wykonuje o wiele cięższą pracę, często kołatanie serca jest normalnym objawem, ale i tak radziłabym Ci skontaktować się z lekarzem jeżeli takie ataki będą nawracać.
 
Do góry