Majóweczki 2020

[natalia0]

Witajcie Majówki 2020

U nas dziś 12+4
Trochę komplikacji było, plamienia, małe krwawienie, jednak do przodu idziemy.

Jak na razie ominęły mnie jakiekolwiek ciążowe dolegliwości. Jedyne co, to niestety cukrzyca ciążowa, ale byłam pewna, że się u mnie pojawi, bo przed ciążą miałam stwierdzoną insulinooporność...

W piątek miałam miałam robiony test pappa z krwi, w tym tygodniu mam usg.. Oby wszystko było dobrze..

Chętnie tu z Wami zostanę, zwłaszcza, że to moja pierwsza ciąża, na pewno dowiem się wielu rzeczy

Hej, hej! ❤ trzymam kciuki żeby wszystko było super i nawet nie biorę pod uwagę myśli, że mogłoby być inaczej!
To też moja pierwsza ciąża i dołączając do tego forum już tyle się dowiedziałam...dziewczyny są cudowne. Na pewno się nie zawiedziesz. Prawdziwa skarbnica wiedzy i fajnych internetowych koleżanek

 

[mouna87]

Hej, hej! ❤ trzymam kciuki żeby wszystko było super i nawet nie biorę pod uwagę myśli, że mogłoby być inaczej!
To też moja pierwsza ciąża i dołączając do tego forum już tyle się dowiedziałam...dziewczyny są cudowne. Na pewno się nie zawiedziesz. Prawdziwa skarbnica wiedzy i fajnych internetowych koleżanek

No własnie na to liczę, bo jak na razie ciąża i macierzyństwo to dla mnie jedna wielka zagadka

 

[Wiatraki]

Dziewczyny czy wszystkie mialyscie/bedziecie mialy do prenatalnych badanie z krwi (test podwojny PAPPA)? Dzisiaj mam usg prenatalne i nie wiem czy szukac jakiegos laboratorium dodatkowo czy zostawic to w spokoju

Ja, ze względu na wiek (35l.), miałam. USG było dobre. Wszystko w jednym miejscu i w tym samym dniu. Czekałam 9 dni na wynik.

 

[CatsMum]

No własnie na to liczę, bo jak na razie ciąża i macierzyństwo to dla mnie jedna wielka zagadka

Nie tylko dla Ciebie heh. Jest tu trochę dziewczyn, które są w pierwszej ciąży (np. Ja ). Ale im dalej tym człowiek więcej wie i rozumie

 

[natalia0]

No własnie na to liczę, bo jak na razie ciąża i macierzyństwo to dla mnie jedna wielka zagadka

Dla mnie tak samo, nigdy nawet niemowlaka na rękach nie trzymałam, także tak naprawdę wszystko przede mną. I o ile mogę przez te 9 miesięcy coś poczytać i nabywać jakaś wiedzę dotyczącą macierzyństwa, to tak naprawdę w maju jak pojawi się dzidzia i tak będę cała wystraszona i wszystkiego będę się uczyć dopiero przy niej w praktyce

 

[kamcia922]

Dziewczyny czy wszystkie mialyscie/bedziecie mialy do prenatalnych badanie z krwi (test podwojny PAPPA)? Dzisiaj mam usg prenatalne i nie wiem czy szukac jakiegos laboratorium dodatkowo czy zostawic to w spokoju

Ja nie miałam samo USG dokładne, które wyszło w porządku - trwało około godziny bo Dziecko nie chciało współpracować. Lekarz powiedział że można zrobić, ale niekoniecznie. Jeżeli chcemy mieć pewność dodatkową, bardziej polecał test Sanco itp.

 

[mouna87]

Nie tylko dla Ciebie heh. Jest tu trochę dziewczyn, które są w pierwszej ciąży (np. Ja ). Ale im dalej tym człowiek więcej wie i rozumie

Myślę, że to będzie fajny czas

Próbuję pobieżnie przejrzeć poprzednie ponad 1000 stron rzucił mi się w oczy temat imion. W sumie my nie mamy z tym problemu - od lat wiemy, że będzie Dominik albo Dominika <3

 

[CatsMum]

Dla mnie tak samo, nigdy nawet niemowlaka na rękach nie trzymałam, także tak naprawdę wszystko przede mną. I o ile mogę przez te 9 miesięcy coś poczytać i nabywać jakaś wiedzę dotyczącą macierzyństwa, to tak naprawdę w maju jak pojawi się dzidzia i tak będę cała wystraszona i wszystkiego będę się uczyć dopiero przy niej w praktyce

Ja na szczęście jakieś tam doświadczenie z dziećmi mam (zawód i dzieci w rodzinie), ale swoje to swoje.. Zupełnie inna bajka hah Z jednej strony czuję strach, a z drugiej chciałbym przyspieszyć czas

 

[mouna87]

Ja na szczęście jakieś tam doświadczenie z dziećmi mam (zawód i dzieci w rodzinie), ale swoje to swoje.. Zupełnie inna bajka hah Z jednej strony czuję strach, a z drugiej chciałbym przyspieszyć czas

Mam te same myśli - niech już będzie maj, niech już będzie maj Należę do trochę niecierpliwych osób Póki co korzystam z "uroków" siedzenia w domu - nadrabiam książki, filmy, "zabijam" czas

 

[Jaska.JDM]

Zdrówka!
U nas od czasu wyprowadzki odpukać - mało co chorujemy. Zbiorowo odpowiem, elektronicznej niani nie używam a co do prania ubranek to proszek lovela i zwykły lenor sensitive


Mnie dopadła rwa kulszowa, a raczej tak to diagnozuje, wizyta w czwartek to może coś mi lekarz na to zaradzi, nie chce się faszerować apapem więcej, i tak biorę sporo przy bólach głowy [emoji25]

Rwa kulszowa czesto lapie w ciąży bo to obciążenie na kręgosłup. Ja rozmasowuje sobie berw na pośladku

Ja biore euthyrox 50 od 3 dni, poniewaz mojej mamy kolezanka jest endokrynologiem i juz kazala mi wziac, bo mowila ze lepiej wziac niz nie brac, bo nie zaszkodzi, a pomoze.
Czyli z tą płcia to roznie bywa ☺ Rozumiem, ze jestes w drugiej ciazy teraz
Czy moge zapytac, czy z dzieckiem wszystko bylo w porzadku pomimo tego nieszczesnego tsh? Juz tyle sie w internecie naczytalam ze prawie osiwialam przez to

W pierwszej tsh miałam w normie syn zdrowy. Teraz już jestem po prenatalnych i jest wszystko w normie. U mbie też jest padaczka więc gorsze są te leki. A tsh mialam teraz szybko wyryte lekko podwyzszone. I zgadza się lepiej wziąć leki niż nie brać.