Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
Ja postanowiłam, że ugotuje wczoraj jak o 20 zaczęłam tak o północy skończyłamHej ja tez juz na nogach. Robie rosół serio
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja postanowiłam, że ugotuje wczoraj jak o 20 zaczęłam tak o północy skończyłamHej ja tez juz na nogach. Robie rosół serio
Można taką wiewiorke sobie zamówić do domu, u mnie w kuchni zero kreatywności ostanioDzień dobry. Córka wstała o 4:30 i oznajmiła że chce zjeść "jomidoja". Pokroiłam pomidora, zrobiłam kawę i nadrabiam czytanie bo wczoraj miałam sobotnie porządki a potem przyszli przyjaciele świętować moje urodziny więc termomixowałam obiad na szybko. W sklepach tłumy więc się nie wybierałam ale ze mnie taka wiewiórka że nawet jakby święta trwały 2 tygodnie to byśmy z głodu nie zgineli, to była kwestia przeglądu szafek W jednej makaron do lasagne, w drugiej pomidory w puszce no to jeszcze mięso z zamrażary i lasagne jest. Soczewica i drugie pomidory- krem z soczewicy i pomidorów z curry i mleczkiem kokosowym. A na deser paczka truskawek z zamrażarki i banan i lody gotowe. Objedliśmy się jak bąki, stwierdzili że taka najedzona to faktycznie nie wiedzą jak przegapili że jestemw ciąży
Ja mam tyle rzeczy do zrobienia że szok. Codziennie od razu po pracy zabieram syna z przedszkola i zwykle do wieczora jesteśmy sami, w soboty mój mąż pracuje ... nie mam nikogo kto by mi się mógł zająć dzieckiem a dom mi zarasta brudem... teraz i tak syn dużo rozumie i dużo jestem w stanie zrobic będąc z nim sama ale on we wszystkim chce mi "pomóc " więc niektórych rzeczy się nawet nie dotykam...
Marzy mi się w kuchnii pomyc wszystkie szafki w srodku i zrobić porzadki ale nie mam kiedy i jak :/
Tez mam ochotę pójść do ciucha, kupić cos ładnego dla dzidzi ale mąż powiedział, ze mam zakaz, powiedział, ze jego "dziedzic" ma miec same nowe ubrania ZOBACZYMY CZY WYROBI NA NOWE UBRANIA, DZIECKO SZYBKO ROŚNIE
A czy któraś z Was ma zdiagnozowana niedoczynnosc tarczycy? Miałyśmy w ogóle jakieś objawy z tym zwiazane?
O tak, to jest super sprawa. Isc tez tu w AT nie mam nikogo i jak maly się urodził to razy w tyg przez jakies 2 miesiace przychodziła dziewczyna do nas ooo jejusiu jakie to było mega wygodne, no ale powrót do rzeczywistości musiał nastąpić hehe, teraz tez na bank kogoś wezme na pierwsze kilka tyg.Ja tak samo, nie mam nikogo z kim mogłabym dziecko zostawić choć na chwile ( oprócz ojca a ten tez pracuje od 7-19 i w soboty tez. Tydzień temu zabrał w niedziele na spacer małego to trochę posprzątałam. Ale ogólnie szkoda mi czasu bo wolałabym być z mimo na tym spacerze albo pójść spać
Na początku grudnia jade do rodziców to powiedział, ze ogarnie kogoś by posprzątał tak gruntownie u nas.
Mam tak czesto w nocy budze sie kładę rękę na brzuch i twardy jak skala , po chwili jak trzymam tak rękę robi sie miekki.Takie uczucie napięcia w macicy. Jak macica będzie większa to będzie czuć że brzuch jest twardy w dotyku. Jest na youtube film gdzie położna super tłumaczy czym się różnią rozne skurcze. Poszukam. Tak czy inaczej nie ztozumiałam z filmu czy mamy serio tak bać się twardnienia brzucha czy to po prostu normalne i nie ma co z tym walczyć
Dzień dobry w niedzielę kochane. Wszędzie sprzatanie, gotowanie , problemy w pracy, z mężem, partnerem, zakupy, urodzony, romantycznie kolacje dobrze,że to wszystko opisujemy i nasze życia duzo się od siebie nie różnią, mamy z długim stażem juz pewnie wiedzą, że życie tak właśnie wyglada, ale mlode dziewczyny, które tutaj
O tak, to jest super sprawa. Isc tez tu w AT nie mam nikogo i jak maly się urodził to razy w tyg przez jakies 2 miesiace przychodziła dziewczyna do nas ooo jejusiu jakie to było mega wygodne, no ale powrót do rzeczywistości musiał nastąpić hehe, teraz tez na bank kogoś wezme na pierwsze kilka tyg.
Ja mam ten luksus ze mam starszego syna. Jest to mega duza pomoc i zabawi i uśpi. Az wstyd ze go tak nie raz wykorzystuje chociaz widzę ze uwielbia sie bawic z małą.Ja tak samo, nie mam nikogo z kim mogłabym dziecko zostawić choć na chwile ( oprócz ojca a ten tez pracuje od 7-19 i w soboty tez. Tydzień temu zabrał w niedziele na spacer małego to trochę posprzątałam. Ale ogólnie szkoda mi czasu bo wolałabym być z mimo na tym spacerze albo pójść spać
Na początku grudnia jade do rodziców to powiedział, ze ogarnie kogoś by posprzątał tak gruntownie u nas.
Ja uwielbiam wynajdywac takie perełki, funkiel nówki nie noszone mam taki jeden sklep z ubraniami ze skandynawii i są wlasnie super oryginalne ubranka , ale wynieram raczej sukienki najczęściej juz dla straszego dziecka taki noworodek to mieciutkie bawelniane ... mam duzo co dostalam uzywane ale tez firmowe z Anglii najczesciej nic nie zniszczone. ...niestety duzo bardzooo duzo oddalamJa nie lubię sama w lumpie dla dziecka. Mamy dużo ciuchów po dziecku mojej siostry ale niewiadomego pochodzenia niebardzo..