reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2020

Majóweczki :) od środy mogłam tylko trochę starać się nadrabiać, bo mieliśmy gości, a między innymi 4-miesięcznego bobasa. No mówię Wam, sama słodycz!

Jestem dopiero na 976 stronie, ale ten ogrom dobrych wieści dodaje bardzo dużo pozytywnej energii. Jestem przeszczesliwa, że te z Was, które były się wizyt miło się rozczarowały 😉. Jutro mam nadzieję, że nadrobie do końca posty i w końcu będę na bieżąco.

Ja w czwartek byłam u lekarza, bo nadal pokazywało się plamienie, ale tylko pocieszył, że to dobry znak, bo krwiak się oczyszcza i mam zostać jeszcze 2 tygodnie na zwolnieniu, a potem kolejna wizyta i zobaczymy.

Wszystkim życzę spokojnej nocy 😊
 
reklama
Nie mogę spać. Tragedia. Zasnelam około 21 obudziłam się o 24i koczuje. Nerwy mnie noszą w związku z pracą. Mąż mówi że mam olać temat ale ja nie umiem. Tragedia :(
 
Hej dziewczyny, ja się nie odzywałam bo odkąd wróciłam do Holandi z Polski to się nie możemy z mężem sobą nacieszyć hihi ;) Apetyt mi wrócił i czuje się bardzo dobrze, dzisiaj 14t równy. Następna wizytę mam dopiero 3 grudnia. Pozdrawiamy z maluszkiem w brzuszku i życzymy miłego wieczoru:) my się dzisiaj rozpieszczamy ❤

No masz Ci los! Jest rano, obudziłam się za wcześnie, głodna jak wilk, a tu zdjęcie takich cudowności. Mało tego - noszę się z zakupem takiego grilla od dłuższego czasu, a niedługo będzie w Lidlu. No coś czuję , że tym razem będzie mój! :)

A tak poza tym, to witam się w niedzielę. Wczoraj się nie odzywałam, bo nastrój miałam straszny. Ale dziś już lepiej :)
Miłego dnia dla Was!
 
Nie mogę spać. Tragedia. Zasnelam około 21 obudziłam się o 24i koczuje. Nerwy mnie noszą w związku z pracą. Mąż mówi że mam olać temat ale ja nie umiem. Tragedia :(
Tez mialam pobudki w nocy i od 23 do 1 corka walczyla z katarem :(
Wspolczuje z sytuacja w pracy, mąż ma racje posluchaj go. Wiem fajnie mowic sama przezywam prace i sie wszystkim denerwuje :-( :( yh
 
No masz Ci los! Jest rano, obudziłam się za wcześnie, głodna jak wilk, a tu zdjęcie takich cudowności. Mało tego - noszę się z zakupem takiego grilla od dłuższego czasu, a niedługo będzie w Lidlu. No coś czuję , że tym razem będzie mój! :)

A tak poza tym, to witam się w niedzielę. Wczoraj się nie odzywałam, bo nastrój miałam straszny. Ale dziś już lepiej :)
Miłego dnia dla Was!
Hej ja tez juz na nogach. Robie rosół :biggrin2::-) :) serio ;-) ;)
 
Dzień dobry. Córka wstała o 4:30 i oznajmiła że chce zjeść "jomidoja". Pokroiłam pomidora, zrobiłam kawę i nadrabiam czytanie bo wczoraj miałam sobotnie porządki a potem przyszli przyjaciele świętować moje urodziny więc termomixowałam obiad na szybko. W sklepach tłumy więc się nie wybierałam ale ze mnie taka wiewiórka że nawet jakby święta trwały 2 tygodnie to byśmy z głodu nie zgineli, to była kwestia przeglądu szafek :D W jednej makaron do lasagne, w drugiej pomidory w puszce no to jeszcze mięso z zamrażary i lasagne jest. Soczewica i drugie pomidory- krem z soczewicy i pomidorów z curry i mleczkiem kokosowym. A na deser paczka truskawek z zamrażarki i banan i lody gotowe. Objedliśmy się jak bąki, stwierdzili że taka najedzona to faktycznie nie wiedzą jak przegapili że jestemw ciąży :D
 
Ostatnia edycja:
Mówicie że brzuchy wam twardnieją i nospy i magnezy nie pomagają, mi też twardnieje i coraz bardziej się zastanawiam: może to normalne, może tak ma być? Może macica musi sobie ćwiczyć? Ktoś ma teraz wizytę i może zapytać lekarza czy twardniejący brzuch to takie zagrożenie dla ciąży? Albo przeankietujmy kilku lekarzy, w kupie siła! ;)
 
Mówicie że brzuchy wam twardnieją i nospy i magnezy nie pomagają, mi też twardnieje i coraz bardziej się zastanawiam: może to normalne, może tak ma być? Może macica musi sobie ćwiczyć? Ktoś ma teraz wizytę i może zapytać lekarza czy twardniejący brzuch to takie zagrożenie dla ciąży? Albo przeankietujmy kilku lekarzy, w kupie siła! ;)
Co to w praktyce znaczy? Właśnie widziałam, że już kilka osób o tym pisało. Nawet dotykałam się po brzuchu, ale nic nie czuję. Co macie na myśli, kiedy to się dzieje i czy to coś złego? ;)
 
reklama
Co to w praktyce znaczy? Właśnie widziałam, że już kilka osób o tym pisało. Nawet dotykałam się po brzuchu, ale nic nie czuję. Co macie na myśli, kiedy to się dzieje i czy to coś złego? ;)
Takie uczucie napięcia w macicy. Jak macica będzie większa to będzie czuć że brzuch jest twardy w dotyku. Jest na youtube film gdzie położna super tłumaczy czym się różnią rozne skurcze. Poszukam. Tak czy inaczej nie ztozumiałam z filmu czy mamy serio tak bać się twardnienia brzucha czy to po prostu normalne i nie ma co z tym walczyć
 
Do góry