reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
Poprawione , napisałam
Musiało mi to umknąć. Ale obiecuję się poprawić ;)))

Któraś.mi smaka narobiła pieczonymi ziemniakami i już piekę w piekarniku...[emoji7]

Mi umyka już wiele tematów i nawet nie czytam bo nie jestem w stanie fizycznie tego ogarnąć [emoji20]
Nie wiem co to się ,,stanęło,,... :/
Czekam na watek zamknięty.
 
Mi Pani ginekolog powiedziała w 11 tygodniu, że może być to chłopczyk ale mam się nie nastawiać na 100%.
U mnie też jest potencjalnie chłopczyk, na 80%. Lekarz powiedział mi na wizycie w 12 tygodniu. Ale nie nastawiam się bo w pierwszej ciąży też na początku był chłopiec, a wyszła dziewczynka. I teraz też liczę, że jednak okaże się dziewczynka. [emoji4] Jednak mój obecny ginekolog dysponuję lepszym sprzętem, więc jest dużo mniejsze ryzyko pomyłki.
 
Jakos pomału ogarnęłam w domu, jestem z siebie dumna :) umylam włosy i teraz leżakuje z turbanem na glowie. Brzydki dzisiaj dzien mamy, szaro, buro i wieje. Ahh ta jesień.
 
Dziewczyny powiedzcie..wiele z nas w tej ciąży nie raz się zdenerwowała czy przeplakala noc..
Myślicie, że przez stres można poronic?
Ja sama dzisiaj się bardzo zdenerwowałam na tyle, że musiałam się drzec i plakac [emoji21][emoji21][emoji21]
Ja chce w ciąży spokoju, tym bardziej że w końcu się udało.. Ale widocznie nie dla wszystkich jest to jasne skoro doprowadzają mnie do takiego stanu.
Mam nadzieję, że przez mój wybuch nic się nie stanie z fasolką...
moj mąż ciagle mówi ze czuje ze to dziewczynka a ja jestem przekonana ze chłopiec. Dla dziewczynki imię mamy ale dla chłopczyka nie bardzo. Ciekawe które z nas trafiło:) mąż by chciał dziewczynkę a ja się waham ale wiadomo byleby było zdrowe i silne:) ja czasem nie lubie nawet jak mąż mnie łapie za brzuch... jakiś taki odruch obronny mam w sobie. Wiec nie wyobrażam sobie żeby ktoś obcy miał mnie dotykać!!! Na szczęście u nas nikt takich zapędów nie ma. Czasem synek przytula się do mojego brzucha i gada z dzidziusiem ale wtedy to jestem przeszczęśliwa:) bo jest bardzo delikatny wtedy i kochany. Rozpływam się:)...
Ja wierzę w kształt brzucha z synem miałam mała piłeczkę z przodu a teraz z córką brzuch zaczyna mi się na plecach.
 
Wszystko super :) wszystkie dzieci to okazy zdrowia ;) oba mają wszystkie narządy na miejscu, wielkość 6,3 i 6,4cm. Tętno 170 i 168, NT u jednego 1,8 u drugiego 1,9, płeć na razie nieznana :) ryzyko trisomii 21 z wieku 1:110, z korygowane po USG 1:448, pozostałe jeszcze niższe, 1:800 i 1:1200, pobrali mi krew na Pappa, wyniki w przyszłym tygodniu. Doktor zadowolony :) ja przeszczęśliwa :) Ruszały się ślicznie i w ogóle bajka. Nie mam ładnych zdjęć bo prawie same zbliżenia może potem coś wybiorę i dorzucę do wątku USG :)
 
reklama
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi odnośnie macierzyńskiego nie mniej jednak chyba i tak się przejdę do ZUS żeby dowiedzieć się jakie kroki mam poczynić po porodzie[emoji85]
 
Ostatnia edycja:
Do góry