milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
U mnie akurat się to nie sprawdziło. Mój tata skończył żywot przy 4 żonie. Była bezplodna więc był szczęśliwy bo jak stwierdził on na ojca się nie nadaje. Miał 2 synów i córkę, z żadnym nie miał więzi ani bliższych kontaktów.Wcześniej napisałam że temat drugiej rodziny mojego taty mi wisiał i powiewał ale w sumie po tym co napisałaś tak sobie przypomniałam że jak byłam w ciąży to modliłam się żeby to był chłopiec bo niby nie ma we mnie żadnej urazy ale w głębi serca gdzieś tam zawsze przewijała mi się myśl że mężczyźni bardziej kochają chłopców (tata do tej pory jest bardziej zaangażowany w życie mojego brata niż w moje jak byłam w jego wieku) i bałam się że mój partner nie pokocha tego dziecka jak będzie córka. Wiem że to siedzi tylko w mojej głowie bo znam panów którzy świata poza swoimi córkami nie widzą.
Moj mąż za to widzę więcej czułości okazuje córce, syn to syn maja wspólne pasję, hobby i taki kumpelski układ,ale młody ma już prawie 13 lat.