reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
Dziewczyny powodzenia na wizytach! Dzisiaj dużo dobrych wieści oczekuje na forum. :D

to prawda - na FB te grupy są mniej intymne, ja nigdy nie dołączyłam - jakoś wole forum. Z majówkami 2018 nadal mam kontakt. :)

obudziłam się z bólem brzucha, uciskiem na klatkę piersiową i mega zgagą.. za długo chyba spałam :) i ssie mnie strasznie z głodu .. haha .. bo dzisiaj powiedziałam stop i nie podjadałam w nocy :)
 
@missroszi, przepraszam coś mi nie wyszło z edycją, więc tak odpiszę. Wiem, że wiek dużo zmienia. Jestem z tych najstarszych [emoji23] 41[emoji12] Jednak to ten parametr nt zawyżył mocno ten wynik [emoji22]
PS. A jednak wyszło. Trudno, sorki za dubel [emoji85]


I jeszcze dziewczyny, bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie [emoji8][emoji8][emoji8]

Anulka, jeżeli nie masz jeszcze wyników testów z krwi (to właśnie pappa i hcg), to lekarz nie powinien wyliczać ryzyk! Prof. Wielgoś mówi, że to jak ocenienie obiadu po samej zupie, bez spróbowania drugiego! Ten test to wszystko razem: usg i wyniki krwi i nie powinno się tego wyliczać cząstkowo.
Ja dostałam wyniki ryzyk skorygowanych dopiero po wynikach krwi, po samym usg dostałam tylko fotki [emoji6]
Czekaj na wyniki testów z krwi i wyliczenie ryzyk ostatecznych i się nie martw przedwcześnie!
I napisz jeszcze przy jakim crl jakie nt wyszło.
 
boje sie bardzo eh..no Tymbardziej ze pierwsza ciaze poronilam ale mam nadzieję ze Bozia nad nami czuwa
Wszystko będzie dobrze i nie denerwuj się:) dzidzia sobie spokojnie rośnie pewnie... ah gdyby te maluszki wiedziały jak się ich mamusie trzęsą z nerwów o ich zdrowie:) powodzenia i pisz co i jak:) ja zbieram się na basen bo wczoraj się objadlam frytkami i musz teraz spalić wszystko:)
 
@Dmalw o której ruszasz na biopsje? Myślę o Tobie od rana! Trzymam mocno kciuki zaciśnięte!!




Trzymam kciuki. Jedź, będziesz spokojniejsza. Na pewno wszystko jest dobrze!! I tej myśli się trzymaj

Dziękuje. Kochana jesteś. Właśnie jestem pod IHiTvw Warszawie. Brzuch boli z nerw bo to trochę bolesne. Zawsze się boje :) jak na złość mam mdlosci okropne z rana.
 
@madziolina_p @Anulka @majaperk Dziewczyny bardzo mocno Was tule i trzymam kciuki, aby wszystko dobrze się ułożyło. [emoji8]
Kochana 15miesiecy teraz skonczyla [emoji4]
Oo to chyba do mnie [emoji6] super, że dalej karmisz, podziwiam. Ja też jakiś czas karmiłam w ciąży, do 13 miesiąca młodej. Ale ja byłam KPI i w ciąży już nie dawałam rady tego ciągnąć, a miałam ambitne plany i chciałam karmić do 2 urodzin córki. [emoji1]
Ehh tak zaczął się początek końca lipcowek 2016: część dziewczyn w okolicach lipca przeszła na fb, część nie miała/nie chciała, została nas na forum garstka i w końcu jak dzieciaki miały ze 3 miesiące grupa umarła. Nie wiem jak ma się grupa na fb bo grupa jest prywatna i już ich nie znajdę chociażbym chciała. Szkoda by było żeby historia się powrorzyła... mam nadzieję że forum będzie aktywne jak najdłużej bo to duże wsparcie, fb nie jest tak intymny
Ja zostaje tylko na forum, nie mam facebooka, a nawet jalbym miała to nie miałabym czasu na ogarnianie i forum, i grupy na fb. Ledwo tu nadążam. [emoji1] Mam nadzieję, że u nas nie będzie tak jak pisałaś. Napewno inaczej też będzie jak powstanie tutaj wątek zamknięty.
@Dmalw o której ruszasz na biopsje? Myślę o Tobie od rana! Trzymam mocno kciuki zaciśnięte!!
Dołączam do Kingi i jestem z Tobą myślami. [emoji8]
 
Anulka, jeżeli nie masz jeszcze wyników testów z krwi (to właśnie pappa i hcg), to lekarz nie powinien wyliczać ryzyk! Prof. Wielgoś mówi, że to jak ocenienie obiadu po samej zupie, bez spróbowania drugiego! Ten test to wszystko razem: usg i wyniki krwi i nie powinno się tego wyliczać cząstkowo.
Ja dostałam wyniki ryzyk skorygowanych dopiero po wynikach krwi, po samym usg dostałam tylko fotki [emoji6]
Czekaj na wyniki testów z krwi i wyliczenie ryzyk ostatecznych i się nie martw przedwcześnie!
I napisz jeszcze przy jakim crl jakie nt wyszło.
Dokładnie!!!
Trzymam za ciebie kciuki Anulka, wszytko razem to wynik prenatalnych

Dmlaw mocno kciuki zaciśnięte [emoji110][emoji110]
 
Czesc dziewczyny! Witam sie z wami z rana. Dzis wizyta u lekarza w szpitalu plus druga wizyta prenatalne i pobranie krwi na pappa. To dlatego spac nie moge, cala w stresie [emoji16]wiem,ze dzis kilka dziewczyn mialo miec prenatalne. O ktorej macie dziewczyny? [emoji16]prosze 3majcie za mnie kciuki,bo ja dzien chyba na kibelku zaczne z nerwow.
Trzymam kciuki i powodzenia :) czekamy na wieści :)

Ja zaraz wioze młoda do dziadków i lecę na usg, już się nie mogę doczekać :)
 
@Dmalw jestem z Toba myslami odnosnie tej biopsji. To musi byc strasznie stresujace dla Ciebie, ale na pewno dasz rade [emoji8][emoji8]mysl o dzidziusiu i glowa do gory [emoji123][emoji123][emoji813]

@AtomicTOY ja mialam wlasnie plan do 2 urodzin corki,ale teraz juz mi to nie w smak. Lekarze i polozne sa podzieleni, jedni zeby odstawic, drudzy ze jeszcze nie,ale boje sie strasznie, bo mam krwiaka i juz w tej ciazy bylam tydzien w szpitalu. Tam mloda przyjezdzala na karmienia z tata. Straszny widok jak po calej nocy marudzenia rzuca sie na cyce..[emoji24]probuje ja powoli oduczac, ale marnie mi to wychodzi niestety. Tymbardziej, ze nam jeszcze ten zespol niepowsciagliwych wymiotów i mase lekarstw na to,wiec boje sie pomimo zapewnien kilku lekarzy, ze robie krzywde dzidziusiowi i jej. Jakies takie wkretki. Ale musze zazywac, bo schudlam juz ponad 10kg i jak tak dalej pojdzie to znowu trafie na oddzial, a tego bym najbardziej nie chciala [emoji24]
 
reklama
Anulka, jeżeli nie masz jeszcze wyników testów z krwi (to właśnie pappa i hcg), to lekarz nie powinien wyliczać ryzyk! Prof. Wielgoś mówi, że to jak ocenienie obiadu po samej zupie, bez spróbowania drugiego! Ten test to wszystko razem: usg i wyniki krwi i nie powinno się tego wyliczać cząstkowo.
Ja dostałam wyniki ryzyk skorygowanych dopiero po wynikach krwi, po samym usg dostałam tylko fotki [emoji6]
Czekaj na wyniki testów z krwi i wyliczenie ryzyk ostatecznych i się nie martw przedwcześnie!
I napisz jeszcze przy jakim crl jakie nt wyszło.
Maju, crl 6.38, a nt 2.7 [emoji53] Boję się że krew tylko pogorszy sytuację [emoji22]
I jeszcze jedno pytanie - zapomniałam powiedzieć lekarce, że przyjmuję luteinę. Czy to może mieć znaczenie?

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące [emoji8]
 
Do góry