To u mnie spadek z 1845 na 1230 (w ok 40 godzin) a dziś już beta 94. Oczyscilam się sama, pecherzyka na usg wczoraj i dziś brak a endometrium na dziś 3.4 więc git. Rano jeszcze mnie lekko mdlilo i bolały piersi. Teraz już ok. Jestem już w domu. Marze o snie. Miałyśmy na pokoju babkę 89 lat. Obrażala nas i pielęgniarki, próbowała załatwiać się do kosza na śmieci, budzila nas w nocy, wyzywala, dziś pielęgniarka, która przyszła rano na dyzur została przez babcie zwyzywana za probe założenia kroplowki i poszła po ordynatora. Ten powiedział, ze przy zabiegu wyjął co miał wyjąć, krwawienia mocnego nie ma i babka idzie do domu. Powiem Wam, ze spałam lacznie przez tą kobietę z 8 godzin na dwie noce. Mam dosc. Wiek wiekiem, ale naobrazana zostałam, ze hej. Ja sobie nie pozwolilam, babci nagadalam i dziś nawet bała się na mnie patrzeć. Nienawidzę szpitali [emoji2356][emoji2356][emoji2356]