Pszczoła2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2019
- Postów
- 6 644
Przeziębienie mnie calkiem rozłożyło w nocy budzę sie na siusiu i pić bo sucho aż w gardle. Piersi już nie bolą a tylko podbrzusze chwilami kuje. Wyniki smsem konsultowałam z gin i musze dorobić awidatność toxo igg. Bo toxo igg i rozyczka igg ponad normę.
Caly dzień bym w łóżku leżała.
Jaska ja choruję już 2,5 tygodnia. wykańczało mnie zmęczenie ciążowe ale to pikuś w porównaniu do kataru mordercy, kaszlu i bólu gardła. od zmysłów odchodziłam jak to wpływa na ciążę. ale czym się leczyć? cytryna, czosnek, imbir, miód, rosół, płukanie zatok, inhalacje. tydzień byłam na zwolnieniu, tydzień tylko spałam i powiedzmy że się wylizałam. wróciłam do pracy i (na szczęście!) w dniu wizyty u gin złapał mnie ból zatok przyzębowych. ginekolog powiedziała że antybiotyk koniecznie. dostałam amotaks 1g(ten mocniejszy), trochę się łamałam czy wziąć ale chyba dobrze zrobiłam. zatoki nie bolą, katar jakby znośniejszy. i ile energii! oby nie wróciło...