Pusty pecherzyk w 7+3. Jadę do szpitala teraz. Lekarz na mnie czeka (mój prowadzacy jest tam ordynatorem i przyjmie mnie od razu). Bardzo mocno boli mnie brzuch.Juz pewno? Wspolczuje ci okropnie Luxurku. A mozesz mi.przypomniec ktory to tydz u ciebie i co bylo nie tak?
Szpital? Czy czekasz jeszcze?
reklama
No chce zrobić badania po nowym rokuHej dziewczyny.
Dzisiejszy przypływ energii i obecność męża w domu sprawiła, że mam posprzątane wszystko na cacy Szybko się wzięliśmy razem z córką, która tak dzielnie „pomagała” i ready Za 3 godzinki jedziemy do mojej mamy na imprezę imieninową, i już się zastanawiam jak wytrwam przy stole skoro dzisiaj śniadanie D. wpłynęło na moje bliskie spotkanie z sedesem.. Zastanawiam się czy mój też wypapla, że będzie tatusiem znów czy też nie (bo okazuje się że jego przyjaciele, ich żony już wiedzą)
@Luxuorius bądź mimo wszystko dobrej myśli na przyszłość. Zrobisz jak będziesz uważać, ale ja na Twoim miejscu podjęłabym diagnozę z czego wynikają te poronienia ciągłe. Ja sama sobie obiecałam, że gdyby mnie ponownie coś takiego spotkało to idę na badania. Przykro mi bo wiem doskonale przez co przechodzisz. Ściskam!
@Dmalw a to co się dzieje? Że masz takie odczucia? Przeoczyłam jakiś post? O której nasz usg??
Jejku weź nie strasz ... Ja też nie mam objawów żadnych tylko ból piersi, ale czekam wytrwale na wizytę w czwartek...Kochana napisz raz jeszcze jak to u Ciebie jest konkretnie? Nie masz żadnych objawów czy jak?
Martwię się bo czuję się dokładnie tak, jak czułam się w tej pierwszej ciąży kiedy na tym samym etapie moja ciąża obumarła.
Nagle przestało mnie wszystko boleć i przestałam czuć Brzuch, całkowicie.
Nie będę gadać że co ma być to będzie bo zajebiście wszystko przeżywam i tak będzie już do końca.
Nie zniosę trzeciej straty. Daj Boże abym wróciła i się z tego śmiała.
Pusty pecherzyk w 7+3. Jadę do szpitala teraz. Lekarz na mnie czeka (mój prowadzacy jest tam ordynatorem i przyjmie mnie od razu). Bardzo mocno boli mnie brzuch.
Trzymaj się[emoji173]️
ew18elina511
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Grudzień 2017
- Postów
- 252
To tak ja u mnie praktycznie..7 tydz brak zarodka. Tyle ze mi narazie nic nie dolega a wrecz przeciwnie objawy ciazowe dalej sie utrzymuja.Pusty pecherzyk w 7+3. Jadę do szpitala teraz. Lekarz na mnie czeka (mój prowadzacy jest tam ordynatorem i przyjmie mnie od razu). Bardzo mocno boli mnie brzuch.
Sciskam cie mocno :-*
KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
Martwię się bo czuję się dokładnie tak, jak czułam się w tej pierwszej ciąży kiedy na tym samym etapie moja ciąża obumarła.
Nagle przestało mnie wszystko boleć i przestałam czuć Brzuch, całkowicie.
Nie będę gadać że co ma być to będzie bo zajebiście wszystko przeżywam i tak będzie już do końca.
Nie zniosę trzeciej straty. Daj Boże abym wróciła i się z tego śmiała.
Trzymam kciuki!
Może po prostu objawy ustąpiły. Trzeba być dobrej myśli !
KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
Pusty pecherzyk w 7+3. Jadę do szpitala teraz. Lekarz na mnie czeka (mój prowadzacy jest tam ordynatorem i przyjmie mnie od razu). Bardzo mocno boli mnie brzuch.
Ściskam !
Jaska.JDM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2019
- Postów
- 5 063
Dziewczyny bardzo mi przykro... :*
Ja dziś pomagałam młodemu usiąść na krzesło do inhalacji i odruchowo go podniosłam a wazy ponad 20 kg.
I teraz brzuch mnue pobolewa z przerwami. Takie ciągnięcie z kuciem uciskiem. Ale z przerwami. Nie wiem czy jechać na sor czy poprostu niepotrzebnie panikuję bo też przeziębiona jestem i to może od tego.
Ja dziś pomagałam młodemu usiąść na krzesło do inhalacji i odruchowo go podniosłam a wazy ponad 20 kg.
I teraz brzuch mnue pobolewa z przerwami. Takie ciągnięcie z kuciem uciskiem. Ale z przerwami. Nie wiem czy jechać na sor czy poprostu niepotrzebnie panikuję bo też przeziębiona jestem i to może od tego.
Aurelka1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2019
- Postów
- 3 265
Ja moją małą też często noszę, brzuch poboli czasami i przechodzi. Póki żadnych plamien nie mam to nie panikuje
Dziewczyny bardzo mi przykro... :*
Ja dziś pomagałam młodemu usiąść na krzesło do inhalacji i odruchowo go podniosłam a wazy ponad 20 kg.
I teraz brzuch mnue pobolewa z przerwami. Takie ciągnięcie z kuciem uciskiem. Ale z przerwami. Nie wiem czy jechać na sor czy poprostu niepotrzebnie panikuję bo też przeziębiona jestem i to może od tego.
reklama
Podziel się: