nataliaa28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2019
- Postów
- 1 053
Jak czytam o reakcji waszych rodzin to jest mi strasznie smutno. Nie wyobrażam sobie co musi się czuć bo to naprawdę bardzo przykre zjawisko. U mnie był płacz z jednej i z drugiej strony ale ze szczęścia. Żyją tą ciążą bardziej niż ja.
To super, ze tak zareagowali. To bardzo duze wsparcie. U mnie tak było w pierwszej ciąży nasłuchałam ile będzie pomocy itd, w praktyce oczywiście wyszło zupełnie inaczej. I teraz druga ciąża już bez euforii niby dobrze ale jakoś tak bez zainteresowania.