madziolina_p
Fanka BB :)
Ja mam dziewczyny takoe mdlosci i zoladek mnie cisnie, ze hej trzesie zimno, wiec to pewnie jakos wirus.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam dokładnie tak samo, czuję jakby coś wyssało ze mnie całą energię i nie mam na nic siły, śpię w ciągu dnia, poszwędam się po domu owinięta kocem, bo bez przerwy mi zimno, wyjdę z psem, zrobię jakiś obiad, a czuję się zmęczona jakbym conajmniej po 12h pracowała [emoji55]Witajcie. Czy wy też tak źle się czujecie.? Jestem osłabiona, wstaje 9-10, pokręcę się po domu zjem śniadanie i najchętniej poszłabym spać dalej. Jestem bardzo spica, glowa mnie boli, nic mi się nie chce i nie mam energii. Wczoraj wyszłam z domu po 11, a jak wróciłam na 14 od razu na łóżko spać i tak praktycznie całe wczorajsze popołudnie i wieczór. Dziś mam to samo, siedzę właśnie i drzemie.Nic nie robię a jestem zmęczona jakbym pracowała wiele godzin. U mnie 9t2d.
Głowa do góry, nic jeszcze straconego, tym bardziej że lekarz też tak uważa. Znam dziewczyne co nie mogla zajść a jak zaszla to owulacje miala w 25dc także wszystko jest jeszcze możliwe.Czesc dziewczyny. Popołudniu jadę na betę. W sobote powtórka. Ja się nastawiam na zabieg. Bo wiem, że będzie spadać. Niby mdli, niby piersi bolą. Ale przy pustym jaju objawy też się utrzymuja.
Powodzenia na wizycie [emoji6] i zazdroszczę, ja musze czekać do 4.11 zeby zobaczyc dzidzie poraz pierwszy.Witam wszystkie w ten pochmurny dzień. Ja niestety mam problemy ze snem. Nie śpię w nocy. Przekręcaj się z boku na bok i co chwile budzę a jak już się obudzę to urządzam wędrówki do toalety. Dziś wizytuje o 16.40. Mam nadzieje ze już usłyszę serduszko. Wg OM 6+6. Stres okropny.
Czemu nie robicie badań? Przeciez na początku ciąży powinno sie zwiększyć leki? Ja sie lecze 4 lata od 1.5 roku mialam w granicy między 1 a 2 a jak zrobiła mi lekarka wyniki w 4tc to juz tsh bylo 4. 2 tygodnie temu bylam u endokrynologa czyli w 6tc i 6d i zwiekszyl mi dawke ze 125mg na 200mg po 2 tygodniach brania wyniki i tsh spadlo do 0.889 a zwiekszyl mi lek o 75mg wiec sporo a wynik dopiero teraz dobry.I ja. Nie robiłam jeszcze badań, przed ciążą TSH 0,9. Biorę euthyrox 75 od dobrych sześciu lat...
Poczym lekarz wnioskowal hashimoto, po tsh? Jak tak to chyba trzeba endo zmienić.Ja przed miałam robione badanie tsh i endokrynolog mówił że idzie chyba w kierunku Hashimoto. Potem okazało sie że jestem w ciąży i nirmy dla ciężarnych przekroczone lekko wiec letrox 50 pol tab dostałam na czczo. A badania co do Hashimoto wykluczyły, więc tylko niedoczynność.
U Nas w domu też przeziębienie. Idziemy dziś do rodzinnego. Synek kaszle ja tylko ból gardła ktory budzi w nocy.
Dziewczyny inhalacje z nebu dose myslicie że mogę sobie robić?
Ja mam po synu wózek, fotelik, fotelik do karmienia, wanienke, ciuszki, pełno zabawek. Kupie łóżeczko i mebelki i juz znalazlam jedno i drugie piekne za super cene bo stwierdzilam ze nie bede sie bawic w wydawanie majatku bo synowi wszystko kupilam nowe a łóżeczko sie w polowie polamalo takze nie bede sie teraz wydurniac ze wszystko ma byc nowe. Ciuszki jezeli bedzie dziewczynka dokupie bo u nas akurat za grosze można kupić. Nieraz piekne w primarku za 1€ takze o to jestem spokojna, zreszta wydaje mi sie ze latwiej mieć dziewczynke po chlopaku niz chlopaka po dziewczynce [emoji16]Ja mam chyba z 50 pieluszek. W pierwszej ciąży troche kupilam, duzo tez dostalam a prawie nie byly mi potrzebne syn w ogole nie ulewal więc praktycznie tylko kilka mi bylo potrzebnych
Ogólnie to dziewczyny ktore maja juz dzieci- macie wszystko po swoich dzieciach czy musicie kupować ? Ja zostawilam większość rzeczy: najładniejsze ubranka i cala reszte. Jedynie wózek i fotelik sprzedalam. No i jak będzie dziewczynka to bede musiała prawie wszystko kupic [emoji23]
Ja mam wózek 3 w 1 po synu i jak fotelik jak i gondola byly super tak ze spacerówki szybko zrezygnowalam i kupilam nowa, teraz tez planuje kupic spacerowke.Ja w sumie z gondoli z 3w1 bylam zadowolona na codzien. Mieszkalam na parterze i nie musialam nigdzie wnosic. Za to jak trzeba bylo gdzies autem jechac to masakra. Caly bagaznik zajety. Jak syn mial pol roku kupilam spacerowke "do auta" i tego 3w1 nigdy wiecej nie uzylam
Ubranek tez kupilam jakby dla 5ciorga dzieci a nie jednego
Ja mam multum ubranek po córeczce , ale na sam początek dla chłopca też się coś znajdzie nie zamierzam robić ogromnej wyprawki. Teraz będę kupowała wszystko z głowąJa mam chyba z 50 pieluszek. W pierwszej ciąży troche kupilam, duzo tez dostalam a prawie nie byly mi potrzebne syn w ogole nie ulewal więc praktycznie tylko kilka mi bylo potrzebnych
Ogólnie to dziewczyny ktore maja juz dzieci- macie wszystko po swoich dzieciach czy musicie kupować ? Ja zostawilam większość rzeczy: najładniejsze ubranka i cala reszte. Jedynie wózek i fotelik sprzedalam. No i jak będzie dziewczynka to bede musiała prawie wszystko kupic [emoji23]
Lekarka mi powiedziała że jak są objawy to znaczy że wszystko w porządku jest .Spokojnie. Brak objawów wcale nie jest zlym objawem. Mnie w pierwszej ciazy z dnia na dzien przestaly całkowicie bolec piersi. A bolaly okrutnie przedtem. Stresowalam się jak nie wiem a wszystko bylo okej
Ja mam zaniki objawów co jakiś czas, tak że nie jest mi niedobrze, piersi wydają mi się mniejsze, brzuch nie napięty. A potem wszystko wraca po dwóch trzech dniach.Lekarka mi powiedziała że jak są objawy to znaczy że wszystko w porządku jest .
Więc jak nie ma to się martwię.
To moja 1 ciąża i po wielu latach starań więc zwracam uwagę na wszystko
Głowa do góry, nic jeszcze straconego, tym bardziej że lekarz też tak uważa. Znam dziewczyne co nie mogla zajść a jak zaszla to owulacje miala w 25dc także wszystko jest jeszcze możliwe. Powodzenia na wizycie [emoji6] i zazdroszczę, ja musze czekać do 4.11 zeby zobaczyc dzidzie poraz pierwszy. Czemu nie robicie badań? Przeciez na początku ciąży powinno sie zwiększyć leki? Ja sie lecze 4 lata od 1.5 roku mialam w granicy między 1 a 2 a jak zrobiła mi lekarka wyniki w 4tc to juz tsh bylo 4. 2 tygodnie temu bylam u endokrynologa czyli w 6tc i 6d i zwiekszyl mi dawke ze 125mg na 200mg po 2 tygodniach brania wyniki i tsh spadlo do 0.889 a zwiekszyl mi lek o 75mg wiec sporo a wynik dopiero teraz dobry. Poczym lekarz wnioskowal hashimoto, po tsh? Jak tak to chyba trzeba endo zmienić. Ja mam po synu wózek, fotelik, fotelik do karmienia, wanienke, ciuszki, pełno zabawek. Kupie łóżeczko i mebelki i juz znalazlam jedno i drugie piekne za super cene bo stwierdzilam ze nie bede sie bawic w wydawanie majatku bo synowi wszystko kupilam nowe a łóżeczko sie w polowie polamalo takze nie bede sie teraz wydurniac ze wszystko ma byc nowe. Ciuszki jezeli bedzie dziewczynka dokupie bo u nas akurat za grosze można kupić. Nieraz piekne w primarku za 1€ takze o to jestem spokojna, zreszta wydaje mi sie ze latwiej mieć dziewczynke po chlopaku niz chlopaka po dziewczynce [emoji16]Ja mam wózek 3 w 1 po synu i jak fotelik jak i gondola byly super tak ze spacerówki szybko zrezygnowalam i kupilam nowa, teraz tez planuje kupic spacerowke.
Musze jescze tylko popatrzec w jakim stanie te rzeczy po synku sa bo na strychu leza od 7lat [emoji848]
Ja badania robię jutro. W poprzedniej ciąży ta dawka była ok a tsh właśnie malało mocno zamiast rosnąć. Więc nie wpadam w panikę. Co do rzeczy to ja mam już duże dzieci - 7 i 5 lat więc wszystkie moje ciuszki aktualnie są w użyciu "po rodzinie" i nie wiem co z tego do mnie w roli i czy w ogóle jeśli chodzi o wózki to również są po rodzinie rozdane ale jeśli wszystko dobrze się skończy to raczej mi się nie przydadzą trzeba będzie zainwestować w inny sprzęt. Ale kupować nic na razie nie zamierzam, może po 25 tygodniu...Głowa do góry, nic jeszcze straconego, tym bardziej że lekarz też tak uważa. Znam dziewczyne co nie mogla zajść a jak zaszla to owulacje miala w 25dc także wszystko jest jeszcze możliwe. Powodzenia na wizycie [emoji6] i zazdroszczę, ja musze czekać do 4.11 zeby zobaczyc dzidzie poraz pierwszy. Czemu nie robicie badań? Przeciez na początku ciąży powinno sie zwiększyć leki? Ja sie lecze 4 lata od 1.5 roku mialam w granicy między 1 a 2 a jak zrobiła mi lekarka wyniki w 4tc to juz tsh bylo 4. 2 tygodnie temu bylam u endokrynologa czyli w 6tc i 6d i zwiekszyl mi dawke ze 125mg na 200mg po 2 tygodniach brania wyniki i tsh spadlo do 0.889 a zwiekszyl mi lek o 75mg wiec sporo a wynik dopiero teraz dobry. Poczym lekarz wnioskowal hashimoto, po tsh? Jak tak to chyba trzeba endo zmienić. Ja mam po synu wózek, fotelik, fotelik do karmienia, wanienke, ciuszki, pełno zabawek. Kupie łóżeczko i mebelki i juz znalazlam jedno i drugie piekne za super cene bo stwierdzilam ze nie bede sie bawic w wydawanie majatku bo synowi wszystko kupilam nowe a łóżeczko sie w polowie polamalo takze nie bede sie teraz wydurniac ze wszystko ma byc nowe. Ciuszki jezeli bedzie dziewczynka dokupie bo u nas akurat za grosze można kupić. Nieraz piekne w primarku za 1€ takze o to jestem spokojna, zreszta wydaje mi sie ze latwiej mieć dziewczynke po chlopaku niz chlopaka po dziewczynce [emoji16]Ja mam wózek 3 w 1 po synu i jak fotelik jak i gondola byly super tak ze spacerówki szybko zrezygnowalam i kupilam nowa, teraz tez planuje kupic spacerowke.
Musze jescze tylko popatrzec w jakim stanie te rzeczy po synku sa bo na strychu leza od 7lat [emoji848]
Lekarka mi powiedziała że jak są objawy to znaczy że wszystko w porządku jest .
Więc jak nie ma to się martwię.
To moja 1 ciąża i po wielu latach starań więc zwracam uwagę na wszystko