reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Mi ktos powiedzial ze w kazdej kolejnej ciazy szybciej sie wszystko uwidacznia.

Słyszałam

Zajebiście dużo by zmieniło. Bo to że jakiś nieuk nie odróżnia plamienia implantacyjnego które nie ma prawa mieć miejsca w momencie kiedy serduszko bije, od tego ,ze zaczyna się poronienie to jest chyba coś nie tak, nie uważasz? Naprawdę nie chce mi się czytać że co ma być to będzie bo to niewiele pomaga. Ja nie oceniam innych ludzi i tego co, kto i jak przeżywa bo ma do tego pełne prawo.
Dla mnie czyjś problem może być Błahy a dla niego to może być koniec świata i nie mi to oceniać.
Nie chce mi się czytać co ma być to będzie… ktoś ma takie podejście, no to chwała mu za to. Są to osoby które przeżywają pewne rzeczy o wiele bardziej i mają do tego pełne prawo z wielu uzasadnionych lub nie względów. Mnie to naprawdę nie denerwuje że ktoś coś przeżywa.

Przeżycia każdy z przeszłości ma różne. Emocje i psychikę też więc ciężko wczuć się w czyjeś przeżycia.
 
Zazdroszczę Ci. Ja się strasznie mecze. Mam nadzieje, ze szybko mi przejdzie. Szukam sobie zajęć by o tym nie myśleć zaopatrzyłem się w miętusy i robię dobra minę do złej gry. Ale cel uświęca środki wiec jakoś muszę to przeżyć. A jak wytrzymam to to już wszystko wytrzymam:)
Dasz radę - dla dzidziusia wszystko :) Nie myśl o tym - myśl, że jak palisz to dzidziuś w brzuszku płacze (ja tak sobie mówiłam w ciąży z małą na początku). Zresztą - ja poczytałam co mogłabym zrobić dziecku paląc lub pijąc - pooglądałam zdjęcia i mi odeszła ochota. Drastyczne i mało przyjemne ale wtedy zadziałało. A teraz tak jak pisałam - mój mąż pali - nie mogę zdzierżyć zapachu fajek jak przychodzi taki okopcony .. bleeeh.
 
Ale nawet gdyby Ci powiedział, że to coś poważnego, to czy to by zmieniło efekt końcowy? Niestety, jeśli tak wczesna ciąża ma obumrzeć, to nic nie pomoże. Luteiny i duphastony to trochę plasterek na sumienie - wiedzą to dziewczyny, które brały a i tak poroniły [emoji22] dlatego za granicą ciąża do 12 tc nikogo nie obchodzi.

Co ma być to będzie, nie mamy na to wpływu i możemy tylko mieć nadzieję.
Dlatego cieszę się ,że w Polsce mamy inny standard opieki przy ciężarnych. Uważam ,że nawet to 3 mm dziecko ma prawo do tego ,żeby je ratować . Nawet jeśli jest nie wielka szansa.
 
U mnie dziś 10+4. Wizyta niby o 13.15 , ale możliwe ,że będzie później , bo pani doktor jest dokładna i często 15 minut na pacjentkę nie starcza. Ja też już się stresuje. Mam biegunkę ze stresu. Martwię się, bo cukier mam podwyższony delikatnie. Będziemy dietke cukrzycowa stosować. Trzeba iść po glukometr i kontrolować się. Dobrze ,że gotować dziś nie muszę.

Mnie też juz brzuch wywaliło. Ale to też trochę jak by ciąża spożywcza [emoji16]

Odpoczęłam w weekend. My planujemy ogarnąć córce pokoik [emoji854] . Mam już farbę , komodę , szafa za kilka dni dojdzie. Kupimy panele, karnisz... Tak się cieszę ! :)

Z ta dieta cukrowa to nie najgłupszy pomysł a dodatkowo ma plusy bo się dużo nie tyje :p

Ale najważniejsze by często jeść. Jak się wstanie odrazu coś zjeść i za 2h znów i tak w sumie co 2-3 h trzeba jeść i tak do 22 ( choć zależy jak się śpi ) ważne by i przed snem coś zjeść.
Ja mialm cukrzyce i to właśnie częste choć nie duże posiłki mi wyrównały cukier
 
Dlatego cieszę się ,że w Polsce mamy inny standard opieki przy ciężarnych. Uważam ,że nawet to 3 mm dziecko ma prawo do tego ,żeby je ratować . Nawet jeśli jest nie wielka szansa.

Dokładnie, ja też odczuwam wielkie szczęście że u nas ciąża jest traktowana poważnie od samego poczatku ,a nie po dwunastym tygodniu ciąży.
 
Dziewczyny jestem po usg .
Jest na razie pęcherzyk , ale nie widać nic więcej .
Wg. Wielkości pęcherzyka to 5tc i 4 dni.
Wg miesiączki 6tc równo.
Mam się czym denerwować?
 
U mnie widać - wzdęcia :) ... ogólnie już dzisiaj na brzuchu totalnie nie mogłam spać, aż D. się przebudził co tak się wiercę. Też słyszałam, że w kolejnych szybciej widać.

Wizytujące dziewczyny dajcie znać co po wizytach! Ja biorę się za prasowanie bo do lekarza jeszcze prawie 5 godzin a ja już cykora złapałam, że hej ..! Apka dzisiaj mi pokazuje koniec 7 tc.
 
reklama
Łącze się w bólu. Mi juz przeszło po tygodniu chorowania i znów mnie wzięło.
Lekarka odstawila mi witaminę D3 ktora bralam non stop bo mialam super wynik i podejrzewam ze to jest efekt i jako ze normalnie poszla bym do apteki i zaczęła brac na własną reke tak w ciazy sie boje a zawsze przy spadku witaminy D3 spada u mnie odporność i jestem non stop chora.
Mam nadzieję że szybko mi przejdzie bo mam juz serdecznie dość chodzić wiecznie zasmarkana, z bolacym gardlem i osłabiona.
Polecam miksturę miód , imbir i cytryna. Szybko stawia na nogi
 
Do góry