reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

U nas jeszcze nikt nie wie.
Ja chciałam zaczekać do grudnia ale mój już nie wytrzymuje.
Jutro usg i jak będzie ok to już go nie powstrzym bo wypaple.
W dodatku wymyślił że będzie Victoria i upiera się strasznie. Nabijam się z niego że będzie chłopak, albo Laura lub Majka [emoji23].
Wkurza się jak dziecko
U nas w ciazy z synkiem Tomek nadal imię. W tej ja wybieram. Choć i tak już wybraliśmy wspólnie.
 
reklama
W ogóle to powiem Wam, że szwagierka od momentu jak dowiedziała się o ciąży (tydzien temu) nie odzywa się do mnie. No cóż, przywyklam do tego, w każdej ciąży tak było. Przykro mi, bo przecież ja jej złośliwie nic nie robię, nie nawijam o ciąży, nie zmuszam jej do słuchania o moim usg (nie poruszam przy niej tego tematu) a ona traktuje mnie jak wroga. Dziś jeszcze Tomka ciotka mówi do niej: chcesz piwo czy też jesteś w ciąży? Odp z taką złościa, że ciotka już się nie odezwała. Przykro mi trochę. Ale człowieka nie zmienię.
 
Może powiedział tym osobom, że nie mogą go wkopac [emoji23]
Może tak być . Widać że go to męczy.
Jak mi kupi prezent a do okazji jest jeszcze czas to zagaduje że coś ma dla mnie , wymyśla milion rzeczy co to jest a w końcu daje wcześniej bo nie wytrzyma tajemnicy [emoji23].
Ja chcę rodzinie powiedzieć razem z nim i dziś mu powiedziałam że jak już wiedzą to mają udawać zaskoczenie bo jak będą mało wiarygodni to ma przerąbane. Lepiej niech już ćwiczą zaskoczenie przed lustrem [emoji16]
 
W ogóle to powiem Wam, że szwagierka od momentu jak dowiedziała się o ciąży (tydzien temu) nie odzywa się do mnie. No cóż, przywyklam do tego, w każdej ciąży tak było. Przykro mi, bo przecież ja jej złośliwie nic nie robię, nie nawijam o ciąży, nie zmuszam jej do słuchania o moim usg (nie poruszam przy niej tego tematu) a ona traktuje mnie jak wroga. Dziś jeszcze Tomka ciotka mówi do niej: chcesz piwo czy też jesteś w ciąży? Odp z taką złościa, że ciotka już się nie odezwała. Przykro mi trochę. Ale człowieka nie zmienię.
Może się stara długo i nie może
 
U mnie wie kilkosób. Z czego połowa dowiedziala się dziś i wczoraj. A tak to wiedzieli tylko teściowa i rodzice plus mój brat.

U mnie nie wie nikt bo się właśnie boje.
Każdy ma inne podejście, dla mnie kilkanascie osób to cała zgraja [emoji6]


ja kłamie patrząc w oczy i się tego nie wstydzę [emoji6]

Imion tez jeszcze nie wybieramy bo może sie wszystko jeszcze zdarzyć.
 
Może tak być . Widać że go to męczy.
Jak mi kupi prezent a do okazji jest jeszcze czas to zagaduje że coś ma dla mnie , wymyśla milion rzeczy co to jest a w końcu daje wcześniej bo nie wytrzyma tajemnicy [emoji23].
Ja chcę rodzinie powiedzieć razem z nim i dziś mu powiedziałam że jak już wiedzą to mają udawać zaskoczenie bo jak będą mało wiarygodni to ma przerąbane. Lepiej niech już ćwiczą zaskoczenie przed lustrem [emoji16]
Dobre [emoji23] U nas wczoraj moja babcia i jedna z mamy sióstr patrzyly z niedowierzaniem, gdy powiedziałam o ciąży. Więc moja mama i bratowa, które mieszkają obok babci dotrzymały słowa i nic nie powiedzialy.
 
reklama
U mnie nie wie nikt bo się właśnie boje.
Każdy ma inne podejście, dla mnie kilkanascie osób to cała zgraja [emoji6]


ja kłamie patrząc w oczy i się tego nie wstydzę [emoji6]

Imion tez jeszcze nie wybieramy bo może sie wszystko jeszcze zdarzyć.
Ja to zwlekalam i powiedziałam po lekarzu. Po teście przyjaciółce napisalam. Ona dla mnie jak siostra
 
Do góry