Mi HiMommy! po wklepaniu przewidywanej daty porodu pokazuje tak, jak wylicza mi lekarz. To głównie chyba zależy od tego, co sama wpiszesz w apke.
Ja już po prenatalnych, trochę trwały, bo dzidzia nie chciała się obracać. Gin stukał i pukał ale dzidzia miała to w nosie
Jak wyszłam z gabinetu po takim czasie to myślałam, że oczekujące mnie zjedzą wzrokiem hehehe wszystkie parametry ok, ryzyko chorób wyliczył na bardzo niskie. Są dwie rączki i dwie nóżki, serduszko bije jak trzeba, szyjka długa i zamknięta. Jest wszystko w jak najlepszy porządku i nie do końca wiemy, skąd te plamienia. Mam wybrać opakowanie duphastonu do końca i zobaczyć co będzie potem i dać mu znać. Najważniejsze, że bobo zdrowe i dorodne. Jestem przeszczęśliwa