Dziewczyny nie dam rady nadrobić postów...
Mam nadzieję, że nic mnie nie ominęło.
A powiedzcie z tą naszą grupa zamkniętą coś wiadomo ? Macie regulamin ? Pomóżcie [emoji4]
W niedziele ma ruszyć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny nie dam rady nadrobić postów...
Mam nadzieję, że nic mnie nie ominęło.
A powiedzcie z tą naszą grupa zamkniętą coś wiadomo ? Macie regulamin ? Pomóżcie [emoji4]
Czekałam na info co u ciebie. Mbie też pobolewa i już cała głupia jestem czy to macica twardnieje czy pęcherz wariuje. Dzisiaj to nawet pomyślałam że to może boli mnie spojenie łonowe- w poprzedniej ciąży się rozchodziło i bolało koszmarnue. Może znów się zaczyna?U nas w porządku dzidzia 5 cm , ruszala, machala, ssala paluszka.
No i muszę się nauczyć rozróżniać bóle, długo nie badal i nie znalazł nic niepokojącego.
Dzidzia rośnie, macica sie powiększa więc boli i tyle heh.
Możez kupić małego dopplerka. Mam angel care z pierwszej ciąży ktory potem przechodził z koleżanki na koleżankę i do mnie wrócił. W 2 trymestrze można podsluchiwać maleństwo bezpiecznie, jest na baterie więc mała moc. Jest też z tej okazji mało dokładny bo ciężko znaleźć tętno ale nie raz dzięki niemu przestawałam histeryzować
Można też wekować co nie raz mi życie ratowało. Córka jest rosołoholikiem więc gar rosołu wekuję w małe słoiczki. Zawsze mam zapasik
To niestety normalne. Nospa pomaga ale nie można przesadzać bo nie jest obojętna. W ciąży robiłam remont na 3 piętrze, już nawet nie mówię o dźwiganiu ale samo 3 piętro i pakowanie rzeczy przy przeprowadzce to wyzwanie i brzuch twardniał. Takie nieprzyjemne uczucie że od razu się stresowałam... trzeba uważać
Moja córeczka waży 15kg. Czasem nie ma czegoś takiego jak "nie dźwigać", jak zaśnie w aucie to przecież jej nie zostawię
Nie robiłam testu pappa. Ufam lekarzowi, powiedziała ,że mogę zrobić jeśli czuje potrzebę , ale ona nie widzi nic złego w USG.Mnie tylko zastanawia czy każda z Was miała/ ma ten test pappa? I gdzie to sie robi ? Ja sobie nic takiego nie przypominam, miałam po prostu oprócz tych zwykłych USG 3 x genetyczne
Spokojnie. Codzien dźwigam córkę. Nie mam wyjścia. Poleż , odpocznij.Dziewczyny pomocy,
Chyba coś odwaliłam i zaczynam się stresować.
Pojechałam dziś na zakupy i nadźwigalam się takich siat po 15kg. Po jakiejś chwili tak mnie zaczął boleć brzuch, a dokładnie podbrzusze że masakra. Najgorsze że boli nadal i nie wiem co robić, mam się niepokoić ze coś jest nie tak czy to ‚normalne’, że po przeforsowaniu się boli brzuch?
W niedziele ma ruszyć
Ja też dzwigam moje 13kg szczęścia codziennie. Ale mysle że miedzy dzwiganiem dziecka a zakupów jest spora różnica.No ale ona nie Dźwigała dziecka, tylko zakupy, bo o tym mowa.