reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
@Kaska_85 już nie rób tej bety.
Twój rozstroj nerwowy i hormony dają Ci w kość .
Będziesz Mama jak nic :)
Kup sobie melisy.
Mówię serio.
Wszystko będzie dobrze.
Spróbuj panować nad stresem.
Myśl o tym małym człowieku w brzuchu.
Ja zawsze obiecywalam sobie nie denerwowac się .
Jedna awantura z Ojcem i potworne wyrzuty sumienia że się tak zdenerwowalam i zaszkodzilam dziecku.
Na drugi raz wyszłam z domu.
Napisałam Mu że nie zamierzam się denerwować.
Nie zawsze to dziala ale i On trochę luzuje jaknsie rozkrecamy a wiadomo że kłótnie się czasami zdarzaja.

Nie napisze Ci nic nowego ... Ale
Myślenie pozytywne naprawdę ma moc.
Trzymam kciuki !
 
My też......to auro to ciężka sprawa
Ja też jeszcze nie poukładałam sobie wszystkiego w głowie. Jestem w szoku i trochę przerażona jak to będzie. Mieliśmy już wszystko..odchowane 2 córki (w miarę [emoji6]) zbudowaliśmy dom.. Perspektywa wygodnych wakacji.. Długich wieczorow we dwoje itp itd.. Ale to jest nudne [emoji23] więc zaczęlismy myśleć o 3. Teraz albo nigdy.. I niespodzianka!
Musimy auto zmienić na 6 osobowe....[emoji1]
 
Ja tez mam mieszane uczucia.
Wiecie mam prawie 30 lat. Ostatnie lata to w ogóle sielanka, podróże, beztroska, spotkania ze znajomymi... a tu nagle czeka nas naprawdę duża zmiana.
Ponieważ w naszym gronie dzieci nie ma (a i małżeństwem na razie jesteśmy jedynym) to trochę się martwię, ze nawet na kawę nie będzie z kim wyjść.

Ciesze się ale i przeraża mnie ta zmiana bo moje życie do tej pory było naprawdę wygodne.
Najważniejsze żeby wszyscy zdrowi byli to i podróże ogarniemy, może tylko mniej spontanicznie ;)
O to to. Ja mimo, że jestem od 5 lat mama, już całkiem mieliśmy wygodne życie. Syn duży to wszędzie z nami na wycieczki, a jak nie z nami to siup do dziadkow i tak mieliśmy weekend i dla siebie. Teraz będzie zdecydowanie trudniej ale to nic, nie będę się skupiać na tych rzeczach i bardziej doszukiwać się plusów i minusów. Stało się! Teraz wszystkie musimy się przyswoić do nowej sytuacji, przecież chciałysmy, a jestem pewna, że to nasze hormony nas podburzaja[emoji85][emoji849]
 
Swoją drogą, ja mam 25 lat, więc młodo pierwsze dziecko urodziłam i myślę, że wtedy gdy miałam jeszcze 19 lat i dowiedziałam się o ciąży to było bardziej stresujące niż jak teraz minął ten czas, wiem co i z czym, i jestem też mentalnie doroslejsza niż byłam wtedy. Ale to nie ma reguły. Będzie na pewno ok i wszystkie damy radę [emoji3531][emoji18]
 
Hej dziewczyny!
Jestem Natalia i po przeszło roku starań udało się zajść w ciąże.
Jeszcze miesiąc temu płakałam po wizycie u ginekologa ponieważ moje endometrium miało niecałe 5mm I było to równoznaczne z brakiem szans na zagnieżdżenie sie.
Na koncie mam ciąże porobiona oraz ciszę bliźniacza.
Teraz termin wypada mi z OM na 25 maja.

Świruje cały czas czy wszystko ok, cały czas czuje podbrzusze- wiem ze wszystko sie powiększa, rozciąga i dlatego takie bóle ale nie pamietam już jak to było z bliźniakami bo to było prawie 7lat temu

Mieszkam w UK wiec pierwszy scan w 13tc, ale wczoraj w przychodni dowiedziałam się ze jak zgłoszę się w szpitalu do specjalnej kliniki to w tym samym dniu zrobią mi scan wcześniej (7/8tc).

Chętnie dołączę do waszej grupy i poznam wszystkie przyszłe majówki :)
 
Hej dziewczyny!
Jestem Natalia i po przeszło roku starań udało się zajść w ciąże.
Jeszcze miesiąc temu płakałam po wizycie u ginekologa ponieważ moje endometrium miało niecałe 5mm I było to równoznaczne z brakiem szans na zagnieżdżenie sie.
Na koncie mam ciąże porobiona oraz ciszę bliźniacza.
Teraz termin wypada mi z OM na 25 maja.

Świruje cały czas czy wszystko ok, cały czas czuje podbrzusze- wiem ze wszystko sie powiększa, rozciąga i dlatego takie bóle ale nie pamietam już jak to było z bliźniakami bo to było prawie 7lat temu

Mieszkam w UK wiec pierwszy scan w 13tc, ale wczoraj w przychodni dowiedziałam się ze jak zgłoszę się w szpitalu do specjalnej kliniki to w tym samym dniu zrobią mi scan wcześniej (7/8tc).

Chętnie dołączę do waszej grupy i poznam wszystkie przyszłe majówki :)

Cześć [emoji112]
 
reklama
Ja też jeszcze nie poukładałam sobie wszystkiego w głowie. Jestem w szoku i trochę przerażona jak to będzie. Mieliśmy już wszystko..odchowane 2 córki (w miarę [emoji6]) zbudowaliśmy dom.. Perspektywa wygodnych wakacji.. Długich wieczorow we dwoje itp itd.. Ale to jest nudne [emoji23] więc zaczęlismy myśleć o 3. Teraz albo nigdy.. I niespodzianka!
Musimy auto zmienić na 6 osobowe....[emoji1]
U nas też miało być jedno dziecko póki co, mieliśmy starać się za rok, bo diagnozowalismy młodego i wyszedł lekki autyzm i skupilismy się na terapiach, lekarzach itp. Ja nie byłam gotowa na ciaze, narzeczony chciał teraz kolejne i namawial mnie aż mu się udało.
 
Do góry