reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Ja mam syna z poprzedniego małżeństwa i były już nastawia przeciwko syna. Syn się wygadał że będzie rodzeństwo. Ostatnio powiedział mi że tata mu powiedział że nama go nie kocha bo ma dzidzie w brzuchu.
A rozmowa z moim byłym nie ma sensu bo i jego matka będzie nastawiać przeciw mnie.

Jaśka.JDM przepraszam za słownictwo ale twój były to Kawał h...a , za to co robi z psychika dziecka i że nastawia go przeciwko własnej matce. Brakuje mi słów i musiałabym być bardzo ale to bardzo wulgarna żeby sobie ulżyć w opisie takiego zachowania i postępowania.
Straszne. Potworne wręcz.

PS. A tak z ciekawości, ile on ma lat?
chociaż z drugiej strony co wiek ma do tego…
 
reklama
Dziewczyny ja chyba jestem jakis odmieniec bo wogole nie mam ciągłej potrzeby na siku, piszecie tutaj ze latacie ciagle do toalety na sii a ja tak nie mam. Czy to coś złego? A może za mało pije wody? Jak myślicie?
 
Dziewczyny ja chyba jestem jakis odmieniec bo wogole nie mam ciągłej potrzeby na siku, piszecie tutaj ze latacie ciagle do toalety na sii a ja tak nie mam. Czy to coś złego? A może za mało pije wody? Jak myślicie?

Ale ja też nie robię jakoś bardzo często siku. Jest to ściśle zależne od tego ile pije.
 
Jaśka.JDM przepraszam za słownictwo ale twój były to Kawał h...a , za to co robi z psychika dziecka i że nastawia go przeciwko własnej matce. Brakuje mi słów i musiałabym być bardzo ale to bardzo wulgarna żeby sobie ulżyć w opisie takiego zachowania i postępowania.
Straszne. Potworne wręcz.

PS. A tak z ciekawości, ile on ma lat?
chociaż z drugiej strony co wiek ma do tego…

28 lat.
 
Współczuję nerwów, moja nic nie wie ale ona to raczej by się nie chwaliła tylko ciągle gadała po co nam kolejne dziecko, że jestem już stara itd więc postanowiliśmy nie mówić naradzie. Ja nie chcę się denerwować a mąż nie ma ochoty ich informować. Mamy dość specyficzne układy w rodzinie pewnie niedługo się samo wyda bo brzuch dość spory haha ale im dłużej nie wiedzą tym dłużej ja mam spokój
Nooo... coś czuje że nasze relacje się pogorszą i to bardzo. Właśnie przed chwilą byłam „pouczana”, że moje dziecko któreś ma półtora roku jeszcze robi w pieluchę.... !
Jaśka.JDM przepraszam za słownictwo ale twój były to Kawał h...a , za to co robi z psychika dziecka i że nastawia go przeciwko własnej matce. Brakuje mi słów i musiałabym być bardzo ale to bardzo wulgarna żeby sobie ulżyć w opisie takiego zachowania i postępowania.
Straszne. Potworne wręcz.

PS. A tak z ciekawości, ile on ma lat?
chociaż z drugiej strony co wiek ma do tego…
To nie jest odrębny przypadek niestety. U nas jest to samo - syn D. jest nastawiamy przeciwko mnie i swojemu tacie. I to widać na każdym kroku niestety. Dodatkowo cały czas ex żona robi nam pod górkę ale nie będę pisać już o tym na otwartej grupie.
 
Czytałam właśnie jak niektóre dziewczyny pisały tutaj ze nawet w nocy po kilka razy wstają a ja zapomnij.. śpię jak zabita. Hihi ;)

Lekko zazdroszczę :D ja dużo latam na siku w nocy. Ale to dlatego, że ja też bardzo dużo pije. A w nocy to idę siku, wracam, pije, idę spać i za 2h powtórka z rozrywki :D
 
Nooo... coś czuje że nasze relacje się pogorszą i to bardzo. Właśnie przed chwilą byłam „pouczana”, że moje dziecko któreś ma półtora roku jeszcze robi w pieluchę.... !
To nie jest odrębny przypadek niestety. U nas jest to samo - syn D. jest nastawiamy przeciwko mnie i swojemu tacie. I to widać na każdym kroku niestety. Dodatkowo cały czas ex żona robi nam pod górkę ale nie będę pisać już o tym na otwartej grupie.

Jezu co się dzieje z tymi ludźmi. Dlaczego nie można się dogadywać jak cywilizowani ludzie. Najgorsze jest to, że w tym wszystkim krzywdzone są dzieci bo robi im się bałagan w głowie.
Współczuję wam sytuacji bo wyobrażam sobie że nerwy są ogromne
 
reklama
Do góry