2 września
A teraz masz termin na kiedy?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
2 września
O widzisz dzięki, popatrzę w Lidlu. No ja też się nie zapne w zimową, myślę że miesiąc obejde w jesiennej i trzeba nowa.Spodnie, legginsy i rajstopy kupiłam w Lidlu. W bluzki się jeszcze mieszczę przylegają po prostu do brzucha [emoji6] kurtkę zimową chyba na allegro kupię, bo w moja stara się nie zapnę...
Ja na 99% kupie spacerowke joie mytrax i dokupie gondolę... mialam spacerowke joie litetrax dla syna i bylam bardzo zadowolona...Rozglądacie się już za wózkiem? Mi się bardzo podoba X-lander X run, ale o używany bardzo trudno na Pomorzu...
27 lipiec 2018 [emoji4]@gochagosiaczek
@Inka445
@Kala07
@AtomicTOY
Z jakiego miesiąca macie starszaki? Bo chyba będziemy miały wszystkie prawie identyczną różnicę wieku między dziećmi .
Ja o wózkach nie myślę jeszcze, pozbylismy się wszystkiego po dziaciach, więc czeka nas zakup wyprawki od a do z ale to za kilka miesięcy.
Dziewczyny gdzie kupujecie ciuchy ciążowe? Żeby nie wydać majątku na 4 miesiące chodzenia. Muszę kupić kurtkę zimową, jakiś sweterek, jeansy, może kiecke.
Spodnie kupiłam nowe w lidlu bo kosztowały po 40zł a resztę używane na allegro i olx które później znowu rzucę na allegro. Nieźle się już obkupiłam. Priorytetem dla mnie była kurtka. Za 3 tygodnie mam imprezę z pracy i dzisiaj odebrałam paczuchę z sukienką happy mum za 50zł z wysyłką❤. Bardzo lubię jakość i kroje ich ubrań ale ceny nowych mają z kosmosu jeśli popatrzeć tak jak napisałaś że ponosimy je max pół rokuDziewczyny gdzie kupujecie ciuchy ciążowe? Żeby nie wydać majątku na 4 miesiące chodzenia. Muszę kupić kurtkę zimową, jakiś sweterek, jeansy, może kiecke.
Ja tez początkowo nie chciałam nikomu mówić aż do 12 tygodnia i nie kupować nic ani nie planować, ale pojechałam do mojej mamy, która jest chora i nie wyobrażałam sobie żeby jej osobiście (mieszkam we Włoszech) nie powiedzieć i nie dać jej szansy kupować małych śpioszków. A po mamie to już reszta mojej rodziny tez się dowiedziała bo pomyślałam ze bez sensu. Jeśli chodzi o rodzine męża, to wygadał wszystkim jak byłam w Polsce i wylądowałam w szpitalu. Teraz wszyscy już wiedza i się cieszą.
27 lipiec 2018 [emoji4]