Hana89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2019
- Postów
- 571
Ja dzisiaj to może zrobiłam z 50 kroków, maskara. A moje samopoczucie to już przebija wszystko. Płaczki level hard kilka razy dziennie, do środy to chyba wyleje morze łez. Eh...Ja miewam dni, że lubię chodzić tak bez celu.
Z córką cierpialam jak miałam iść na spacer hihi wystawialam ja dużo na taras. Później zaczęłam pracować jako niania i pokochałam spacery.
Syna ur 30.sierpnia a we wrześniu córka poszła do 2klasy, i niestety chciałam czy nie, musiałam co rano ubierać 2 i iść ją zaprowadzić do szkoły , potem do domu 3-5godzin i z powrotem.. Zaliczalam to do spaceru hihi