reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Hej dziewczyny [emoji255]
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty :)

Jeśli chodzi o usg to ja swojego 2 latka zabieram :) nie mam z tym problemu ale też trochę wyjścia bo zależy mi żeby mąż był a nie ma z kim zostawić dziecka. Niby w poniedziałek możemy z babcią zostawic ale chciałabym żeby mały poszedł z nami :)
 
reklama
Dziewczyny po prenatalnych, jakie wyszło wam ryzyko trisomii 21? [emoji848]
1:21
I co lekarz mówił na takie wyniki? Ja mam bardzo podobny, bo 1:2141, ale trafiłam na jakiegoś gbura, który niczego nie wytłumaczył, a na pytanie co to oznacza, czy wynik jest dobry czy mam się czym martwić odpowiedział, że wszystko mam na kartce [emoji854]
Masz bardzo dobre wyniki [emoji112][emoji3059]
Kochana nie ma znaczenia pytałam lekarza od prenatalnych
Dzięki. Choć to lipa, bo myślałam że może jak powiem o tej luteinie, to mi się wyniki zmienią na lepsze[emoji53]
 
Ostatnia edycja:
To co? Mamy na grupie chyba moderatora, to można prosić o zamknięcie wątku? (Ja nie wiem jak to się robi) :)

Byłam z małą u rodziców żeby trochę pobiegała z psami po dworze. Jak ją wsadzałam do fotelika to mi coś w kręgosłupie chrupnęło i chyba czeka mnie jeszcze wizyta u masażysty dzisiaj :(

Ja mam pytanie do tych , które już rodziły. Korzystałyście z takiej opcji po porodzie, że tatuś może zostać z Wami na dobę?
Nie i szczerze mówiąc chyba w szpitalu w Gdyni w którym rodziłam nie było takiej możliwości. Swoją drogą i tak bym nie skorzystała, bo mąż (jeszcze wtedy nie mąż) był padnięty może trochę mniej ode mnie z tych emocji dlatego lepiej, że pojechał do domu. Ja i mała i tak spałyśmy do końca dnia , odsypiałyśmy wysiłek :D
 
Samo nt nic nie znaczy. Czy byly jeszcze jakies inne zle parametry? Co z koscia nosowa? Jakie bylo tetno?
U mnie w tej pierwszej ciazy z wada genetyczna oprocz nt byly jeszcze inne nieprawidlowosci. No i do tego beznadziejna biochemia.

A jakie u was bylo nt? Mialysmy w ten sam dzien prenatalne tylko ja na pelne wyniki musze czekac az do 21.11. Masakra tyle jeszcze czekania.
Tętno 166, kość nosowa na szczęście widoczna, bo inaczej już bym nie miała nadziei. Jakie u Ciebie były parametry? Chyba że nie chcesz do tego wracać [emoji53]
 
reklama
Ja z braku czasu mało się odzywam , dziś prenatalne na 15.15 i taki mnie stres dopadł że miejsca nie mogę sobie znaleźć ... Jeszcze dwie godziny czekania . Mam nadzieję że wrócę z dobrymi wieściami bo ciągle zamartwiam się że na początku ciąży przechodziłam bostonke i coś mogło się stać maleństwu.

Trzymajcie za nas kciuki :)
a wiedzialas juz o ciazy?

Mam kolezanke ktora przeszla bostonke bedac juz w dosc zaawansowanej ciazy i w zaden sposob to nie wplynelo na zdrowie bobasa.
 
Do góry