reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
@QueenMargo ja na tym nie,ale przez brzuch chce,żebyśmy chodzili razem.

Czy Wam też się nie chce jeść? Jem bo muszę ale na nic nie mam ochoty...


Ja wrecz przeciwnie, mam jakiś wiekszy apetyt. Narazie nie mam zadnych mdłosci, czuje sie bardzo dobrze. Jedynie chodze troche wczesniej spac niz zwykle.

Jestem juz po wizycie. Niestety, widac narazie tylko pecherzyk. Kolejny raz mam sie zjawic około 10 pazdziernika (az trzy tygidnie, jak to wytrzymac [emoji50][emoji50][emoji50]). Gdybym jednak była baaardzo ciekawa i zniecierpliwiona to mogę przyjsc za minimum 10 dni na usg.

Jedyne co mnie zastanawia po wizycie to fakt, że doktor nie zapytała mnie o wynik bhcg... Byłam tak oszołomiona informacjami, ktore mi przekazywala, ze kompletnie zapomnialam zapytac jej o to czy te wyniki maja duze znaczenie na tym etapie. Co o tym sądzicie??
 
Ja wrecz przeciwnie, mam jakiś wiekszy apetyt. Narazie nie mam zadnych mdłosci, czuje sie bardzo dobrze. Jedynie chodze troche wczesniej spac niz zwykle.

Jestem juz po wizycie. Niestety, widac narazie tylko pecherzyk. Kolejny raz mam sie zjawic około 10 pazdziernika (az trzy tygidnie, jak to wytrzymac [emoji50][emoji50][emoji50]). Gdybym jednak była baaardzo ciekawa i zniecierpliwiona to mogę przyjsc za minimum 10 dni na usg.

Jedyne co mnie zastanawia po wizycie to fakt, że doktor nie zapytała mnie o wynik bhcg... Byłam tak oszołomiona informacjami, ktore mi przekazywala, ze kompletnie zapomnialam zapytac jej o to czy te wyniki maja duze znaczenie na tym etapie. Co o tym sądzicie??

Nie kojarzę w którym tygodniu jesteś, ale w mojej ocenie skoro nie pytał o wynik Beta HCG to widocznie usg odpowiada temu, w którym tygodniu ciąży jesteś. Bynajmniej ja tak miałam… W poprzedniej ciąży chodziłam na usg i nikt nigdy nie pytał mnie czy mam wyniki jaki on jest. Po prostu sprawdzali czy Widać coś na usg i czy usg jest adekwatne do tygodnia. W ostatniej ciąży biochemicznej w piątym tygodniu ciąży nie było w zasadzie nic widać i lekarz zasugerował aby zrobić Beta HCG więc widocznie wszystko jest ok u ciebie i poza czekaniem nie pozostaje nic więcej.
 
Ja tez jem bo muszę ale to prędzej ze stresu niż prEz ciaZe bo chyba na to za wcześnie. Czytałam gdzieś ze wiek dziecka jest zależny od długości cykli. Czyli jednym będzie coś widać w 5 tym a innym w 6. Ciekawe na ile to możliwe.
 
No a jeśli już ta kropeczka jest to można wykluczyć jakas pozamaciczna itp? Nie wiem jak przetrwam ten tydzień. A jak na złość to mi się dłuży. Moj mąż jak skowronek ćwierka i doprowadza mnie tym do szału. Jest zdania ze skoro stał się cud to Już tak zostanie. Ja się cieszę ogromnie ale staram się nie napalać. Boje się okropnie rozczarowania. Ale masz racje trzeba myśleć pozytywnie. Zatem będzie dobrze:)
juz pecherzyk w macicy wyklicza pozamaciczna Kochana
 
Ja mam dopiero w poniedziałek wizytę i pierwsze USG. Będzie 7+4, więc będę już wiedziała czy serce bije i czy jest ok. Beta w porządku, ale i tak trochę się stresuję.

Zabierałyście swoich facetów na pierwsze USG? Bo mój chce iść ze mną...
Na wszystkie usg w ciazy z synkiem chodzilismy razem, jedno wypadło niespodziewanie podczas godzin mojej pracy (silny ból pecherza i zaraz tel do lekarki) i wtedy byłam sama.
 
reklama
Ja wrecz przeciwnie, mam jakiś wiekszy apetyt. Narazie nie mam zadnych mdłosci, czuje sie bardzo dobrze. Jedynie chodze troche wczesniej spac niz zwykle.

Jestem juz po wizycie. Niestety, widac narazie tylko pecherzyk. Kolejny raz mam sie zjawic około 10 pazdziernika (az trzy tygidnie, jak to wytrzymac [emoji50][emoji50][emoji50]). Gdybym jednak była baaardzo ciekawa i zniecierpliwiona to mogę przyjsc za minimum 10 dni na usg.

Jedyne co mnie zastanawia po wizycie to fakt, że doktor nie zapytała mnie o wynik bhcg... Byłam tak oszołomiona informacjami, ktore mi przekazywala, ze kompletnie zapomnialam zapytac jej o to czy te wyniki maja duze znaczenie na tym etapie. Co o tym sądzicie??
ktory Ty masz tydz?
 
Do góry