reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Witaj w klubie. Ja usmazylam schabowe i pytałam mojego czy mi się wydaje czy mięso czasem zepsute nie jest. Jednak tylko ja miałam takie wrażenie w smaku bo każdemu smakuje. Więc coś z moimi kubkami smakowymi poszło nie tak[emoji2368]
 
Od wczoraj czuję kłucie w lewym jajniku oraz ciągnięcie podbrzusza już od dłuższego czasu i tym akurat się nie martwię, ale jajnik mnie niepokoi... Jednak tłumaczę sobie, że to początek 8 tygodnia i nadal maciczka się rozrasta.
Ja też mam tak cały czas, no i bardziej boli mnie lewy jajnik
Jajniki pobolewaja, mdli mnie, piersi bolą no i kłuję brzuch. I węch mam niesamowity.
Mnie na szczęście nie mdli, ale w poprzedniej ciąży non stop wymiotowalam do samego końca.
U mnie się właśnie pojawiło plamienie, panika na 102 .... wolne terminy na jutro dopiero. Nie wiem czy mam szukać pomocy u endokrynologa czy internisty na już ...
Też przez to przechodziłam tydzień temu. Wizytę miałam 12 godzin od plamienia, dostałam duphaston. Teraz jest ok
 
Byłam dzisiaj na wizycie NFZ, bo chcę mieć chociaż badania krwi za darmo... Babeczka zrobiła mi usg - jest ok. We wtorek mam prywatną wizytę u swojego gina.
Na tym dzisiejszym usg praktycznie nic nie widać, chyba słaba jakość sprzętu.
Ale się rozpisalyscie ;)
 
A jak wróci to już będzie pracował blisko domu?
Teściowa nie wie jeszcze o ciąży? Może wtedy byłaby bardziej chętna do pomocy?

Ja zaliczyłam wizytę w łazience :( A teraz walczę żyjąc gumą

Będzie prowadził własną firmę.
Teściowa wie ale jakoś tak teraz dziwnie jest.. Ja nie potrafię poprosić... Nie chcę robić z siebie męczennicy itd.. Nie wie tylko ze 2 bąble. To powiemy jej razem za 2 tyg jak mąż nas odwiedzi.
 
Miałam już trzy razy USG jestem w 8t4d (dwa planowane jedno spontaniczne - jestem panikarą) i na wszystkich wizytach był ze mną mój mąż w gabinecie. We wtorek mam następna wizytę i mąż też idzie ze mną.
Ja mam dopiero w poniedziałek wizytę i pierwsze USG. Będzie 7+4, więc będę już wiedziała czy serce bije i czy jest ok. Beta w porządku, ale i tak trochę się stresuję.

Zabierałyście swoich facetów na pierwsze USG? Bo mój chce iść ze mną...
 
Ja mam dopiero w poniedziałek wizytę i pierwsze USG. Będzie 7+4, więc będę już wiedziała czy serce bije i czy jest ok. Beta w porządku, ale i tak trochę się stresuję.

Zabierałyście swoich facetów na pierwsze USG? Bo mój chce iść ze mną...
Mój mąż chodzi do gabinetu ze mną nawet na zwykłą wizytę. Nie przeszkadza mi to. Pomaga bo on pamięta o pytaniach o których ja zapominam itp
 
reklama
Hej dziewczyny, we wtorek pisałam o moim wyniku beta HCG. W sumie to przeszło trochę bez echa, ale może pamiętacie :)
Nadal nie wiem czy jest już się czym cieszyć ale zrobiłam dzisiaj rano test i wyszło takie cuś. Więc chyba beta podskoczyła. Badania mogę zrobić dopiero w poniedziałek najwcześniej bo jestem na wyjeździe IMG_20190919_063715.jpg
 
Do góry