Hej!
Ja to tu tak rzadko się odzywam, ale brak czasu. Córki teraz miały tydzień ferii w szkole wiec trzeba było je jakoś zająć, a i rodzice na tydzień przylecieli nas odwiedzić. Widziałam wasze cudne brzuszki! Wow jak zazdroszczę. Ja kupiłam sobie już spodnie ciążowe i dwie bluzki ale nic u mnie jeszcze nie widać. Dziś skończyłam 10tydzien! Coś strasznie wolno mi czas leci w tej ciazy...
Nudności ustały i już nie są tak intensywne, teraz czekam na usg za dwa tygodnie będzie już prenatalne a za tydzień będę mieć podbierana krew na test pappa.
Jedyne co to piersi bolą i podbrzusze. Ostatnie usg miałam dwa tyg temu po krwawieniu, teraz wszystko sie unormowalo ale ciagle schizuje jak tam się ma maluszek...
Co do wyprawki to ja dopiero zaczne kupować po świętach. Jedyne co to chce jak będę w Polsce kupić dwa otulacze takie unisex bo jeszcze nie będę znała płci bo teraz na tym usg za wcześnie a kolejne dopiero w 21tc.
Wozek mam już wybrany (no powiedzmy) bo chce albo bugaboo, stokke, icandy lub Joolz.
Z łóżeczek to z corkami mialam dwa łóżeczka odrazu, a tym razem chce najpierw mała dostawkę np ta z chicco a później kupi się większe lozeczko.
Za pieluchy wielorazowe podziwiam! Ja wole dorzucić kilka monet i kupić jednorazowe organiczne i takie szybciej biodegradowalne niż prac (jakby nie patrzeć detergenty do prania tez szkodzą środowisku
). Ja już teraz mam dużo prania bo zwykle ciuchy, mundurki szkolne dziewczyn, przyjdą jeszcze ciuszki maluszka i już kompletnie nie mam ochoty czasu i miejsca na pranie pieluch, a nie chce tez robić z siebie niewolnicy prania i sprzątania bo czasu dla siebie tez potrzebujemy
)