No właśnie czytałam, że tak może być i przy pierwszym badaniu faktycznie chyba źle skorzystałam z tego kubeczka i za drugim razem już zrobiłam jak należy, podmycie i środkowy sik do kubka. Na badaniu ilość bakterii zmieniła się wtedy z b.liczne na d.liczne no ale posiew ujemny wiec w ogóle nie wiem w czym rzecz tak na prawdę. No i nie mam absolutnie żadnych objawów typu szczypanie czy jakiś ból, papier czysty bo sprawdzam za każdym razem [emoji14] Sikam częściej no ale to taka typowo ciążowa sprawa...
@luna91 ech to życie na kredycie... my tak żyjemy od marca, do tego budujemy dom więc kredyt wypłacany jest w transzach i zanim wybierzemy cały kredyt to rata wzrośnie nam jeszcze dwa razy. Chyba bardziej niż ubywanie pieniędzy odczuwam to, że mój ukochany spędza każdą chwile na budowie i brakuje nam czasu dla siebie.