reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Dziewczyny, sama nie wiem co mam robic. Bylam dzis u lekarza, pamietacie moj przypadek? na usg lekarz nfz zmierzyl ludka- 5,8cm, nt- 1,9 a nie mogl okreslic kosci nosowej, jak powiedzial, nie ze nie ma czy jest tylko w zwiazku ze zlym usg jak powiedzial nie moze ocenic... Dzis ten u ktorego bylam, ktory tez prywatnie robi na tym sprzecie powiedzial, ze on zawsze widzi. Ale powiedzial, ze biorac pod uwage nt, to ze wszystkie narzady sa ok, zobaczyl zdjecia to powiedzial, ze on daje 80% ze jest wszystko ok. I teraz pytanie, moge isc do lekarki na usg prywatnie ale dopiero w srode, to bedzie 13+5 wg aplikacji. Czy to nie za pozno? Calas mam w glowie, ze on nie mogl okreslic tej kosci, pytalam ze 3 razy czy nie widzi a on ze nie mowi, ze nie ma tylko ze nie moze okreslic... aaa
Kurcze, USG genetyczne miałam mieć 12+4, a się okazuje, że będzie już 13+3 i się martwię czy to nie będzie za późno jak ten mój bobas rośnie w takim tempie [emoji85]


Prenatalne do 14 tyg można robić
 
reklama
Nie było systemu zleconego w 100 %
Sama organizowałam ekipę po ekipie. Sama w większości ogarniałam towar. Ba! Nawet sama fugowałam łazienki czy jakieś drobne gipsy. Malowanie też oczywiście sama że szwagrem.
Dużo rzeczy zrobił mi teść : hydraulika, podłogówka, płytki, panele i wiele innych pierdół. Ale dużo na tym można zaoszczędzić. Też mieliśmy problemy po drodze ale udało nam się wszystko pokonać..
Tylko ksywka mi została "szefowa" bo tak mnie wszyscy nazywali na budowie [emoji4]

Jest mi tu bardzo wygodnie. Nie martwię się o ogrzewanie bo dom sam się grzeje pompą ciepła. Nie martwię się o rachunek za prąd no zrobiliśmy panele. Dom można powiedzieć prawie pasywny więc duzo oszczędzamy. Tylko ten kredyt [emoji57]Jeszcze nie uruchomiłam pompy w tym sezonie. I myślę że będzie to dopiero w połowie listopada.

Ale się rozpisałam. To dlatego że fajnie wspominam ten czas i nie skromnie mówiąc jestem z siebie dumna. [emoji12]

My sami ocieplaliśmy fundament, sami murowaliśmy kominy, sami robimy ścianki działowe, narzeczony sam robi dach a mamy płaski, bez dachówek i na samym dachu oszczędzamy 20k. On ma dużo znajomości w świecie budowlanym, bo pracuje w oknach i codziennie jeździ po budowach wiec udaje mu się materiały ogarniać w miarę okazyjnie. Planujemy potem tak jak i wy malować, kłaść panele, podłogówkę itp. sami. Ja z brzuchem to już niewiele pewnie się przydam ale na szczęście mamy kąt u mamy, w którym przeczekamy do końca budowy.
 
Lekarz wczoraj mówił, że jakaś fałda karkowa jest cienka, chodzi o tą przezierność karkową? Bo ja się zbytnio nie orientuje w tym temacie.
 
My sami ocieplaliśmy fundament, sami murowaliśmy kominy, sami robimy ścianki działowe, narzeczony sam robi dach a mamy płaski, bez dachówek i na samym dachu oszczędzamy 20k. On ma dużo znajomości w świecie budowlanym, bo pracuje w oknach i codziennie jeździ po budowach wiec udaje mu się materiały ogarniać w miarę okazyjnie. Planujemy potem tak jak i wy malować, kłaść panele, podłogówkę itp. sami. Ja z brzuchem to już niewiele pewnie się przydam ale na szczęście mamy kąt u mamy, w którym przeczekamy do końca budowy.

No to sporo zaoszczędzicie. Robocizna za płytki to było ponad 10 tysięcy. Za rozłożenie podłogówki i styropianu kolejne 10
 
Taka drobna rzecz, a cieszy [emoji847] staram się kupować uniwersalne, usg dopiero 31.10 [emoji847]
Pochwal się co kupiłaś [emoji1]
1572021930108.jpeg
 
Pewnie ze wynajem to porażka. Ja za panienki dostałam mieszkanie malutkie bo 38 m 2 od rodziców. Teraz mieszkamy w trójkę i jakoś było ale synek już duży a jak się dzieciątko urodzi to niestety ciężko będzie. Szkoda mi sprzedawać bo chciałabym dla syna zostawić żeby jakiś start miał w przyszłości. Albo żeby było w razie w gdzie wrócić:) ale jestem dobrej myśli. Moja kuzynka z narzeczonym wynajmuje a ja ich przekonuje żeby coś kupili bo rata kredytu to niewiele więcej niż koszty wynajmu. No i chyba się przełamują:)

My w 42m - 2 pokoje. Plus, że mamy garderobę i można gdzie zmieścić to wszystko. Na stałe to nas 2 i syn plus 2 dzieci jest u nas co weekend na noc i wtedy jest ciasno :( dlatego zdecydowaliśmy się na dom A tata kredytu tylko 100 zl więcej wyjdzie.

Fajnie sobie zostawić mieszkanko w razie czego.
 
reklama
No właśnie czytałam, że tak może być i przy pierwszym badaniu faktycznie chyba źle skorzystałam z tego kubeczka i za drugim razem już zrobiłam jak należy, podmycie i środkowy sik do kubka. Na badaniu ilość bakterii zmieniła się wtedy z b.liczne na d.liczne no ale posiew ujemny wiec w ogóle nie wiem w czym rzecz tak na prawdę. No i nie mam absolutnie żadnych objawów typu szczypanie czy jakiś ból, papier czysty bo sprawdzam za każdym razem [emoji14] Sikam częściej no ale to taka typowo ciążowa sprawa...


@luna91 ech to życie na kredycie... my tak żyjemy od marca, do tego budujemy dom więc kredyt wypłacany jest w transzach i zanim wybierzemy cały kredyt to rata wzrośnie nam jeszcze dwa razy. Chyba bardziej niż ubywanie pieniędzy odczuwam to, że mój ukochany spędza każdą chwile na budowie i brakuje nam czasu dla siebie.

Robicie wszystko sami czy macie kogoś? My już za 2 tyg mamy mieć gotowy dom ale bank chce skończonej budowy- już dwa odmówiły nam kredytu bo dom nie skończony A pan się ociąga...
 
Do góry