Majóweczki 2020

[luna91]

@Luxuorius oby to lekarz miał rację, daj znac po wynikach . Trzymam kciuki

 

[madziolina_p]

wow ile dzis wizytuje! ja dopiero 18.10... ale zostawiam nerwy, co ma byc to bedzie i tak nie mam wpływu

 

[Milcziena]

Lekarz tez tak mówił. Ale no gdzie.... 7+3 według miesiaczki więc choc pecherzyk powinien bardziej urosnac

Nie załamuj się i spróbuj być dobrej myśli póki nic nie jest przesądzone, my tu wszystkie o Was myślimy i trzymamy mocno za Was kciuki [emoji3590]
Dawaj znać jak będziesz już coś wiedzieć.

 

[nnatalie04]

wow ile dzis wizytuje! ja dopiero 18.10... ale zostawiam nerwy, co ma byc to bedzie i tak nie mam wpływu

To jest dobre podejście. Tez tak sataralam się myśleć ze co ma być to będzie. Ale w piątek jak zobaczyłam bijące serduszko to bardzo się cieszyłam. Teraz znowu plamie i już nie jest mi tak co ma być to bedzie. Wiem ze wpływu nie mam na to ale... dziś zobaczymy czy wszystko ok...

Wiecie co?! Moja tesciowa wypaplała całej swojej rodzinie. U mnie nawet dziadki nie wiedza. A tu kurde?!

 

[Milcziena]

Dziewczyny czemu nie wrzucacie zdjęć z wizyt na ten drugi przeznaczony do tego wątek? Czasami fajnie tak spojrzeć jak te nasze fasolki rosną, porównać do kogoś z podobnym terminem wielkość, a wiadomo jak tu czasem ciężko się przekopać [emoji23][emoji23]
Zachęcam żeby tam dodawać, bo sporo dziewczyn wrzuca tutaj

 

[pauli_ne]

To jest dobre podejście. Tez tak sataralam się myśleć ze co ma być to będzie. Ale w piątek jak zobaczyłam bijące serduszko to bardzo się cieszyłam. Teraz znowu plamie i już nie jest mi tak co ma być to bedzie. Wiem ze wpływu nie mam na to ale... dziś zobaczymy czy wszystko ok...

Wiecie co?! Moja tesciowa wypaplała całej swojej rodzinie. U mnie nawet dziadki nie wiedza. A tu kurde?!

Dlatwgo my nie powiedzieliśmy Nikomu

 

[poco]

wow ile dzis wizytuje! ja dopiero 18.10... ale zostawiam nerwy, co ma byc to bedzie i tak nie mam wpływu

Ja tez tak podchodzę
Trochę się boje bo wiadomo, ze chciałabym żeby było dobrze ale jednak nie mam na to wpływu wiec po prostu czekam.

 

[Panikara 82]

Ja na 15! Idę sprawdzić co tam się dzieje i skad plamienia.
Dziś oczywiście milam po raz kolejny sen ze poroniłam mam nadzieje ze z maluszkiem wszystko wporzadku

Ja w powrwszej ciazy plamilam dość dlugo, ale bralam duphaston pozniej luteina. Ale wszytsko dobrze sie skonczylo. Bedzie dobtze

 

[Mamcia_86]

Ja też plamilam ok 2 tygodni i teraz jest już dobrze

 

[Mamcia_86]

Oczywiście, wiem, co przezywasz, bo ja też się bałam