reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
Dzien dobry!
Ja się spokojnie jeszcze mieszczę w moje obcisłe jeansy. Planuje kupić 2 pary ciążowych jeansów, trochę ciążowych ciuchów. Oversize się u mnie nie sprawdzi bo nie wyglądam w tym korzystnie wiec i tak po ciąży bym w tym nie chodziła.

Ale jeszcze mam czas, na razie obwody się nie zmieniły za bardzo.


W ogóle cierpię jakoś na bezsenność. 3 ostatnie noce przesypiam kilka godzin i mi wystarcza [emoji1] tryb studencki mi się chyba włączył bo październik [emoji1]

Ja to cały czas chodzę w oversizach także moje nieciążowe są moimi ciążowym i mam z głowy :)
Tylko spodnie muszę kupić bo tamte oddałam siostrze a miałam tylko jedne bo moja ciąża przypadła na 5 miesięcy upałów także łaziłam w sukienkach :)
 
Ja śpię tylko na brzuchu, ale teraz właściwie to już trochę podginam nogi, że tak nie do końca na nim całkowicie leżę bo mnie uwiera :) I w sumie z tego się cieszę, bo to znaczy, że chyba wszystko ok skoro mi brzusio trochę uwypukliło. Pytanie tylko ile w tym jest wpływu zaparć i wzdęć. :) W 1 ciąży było widać w 12 tygodniu dopiero bo mam zdjęcie :)

Mam ochotę na pierogi, ale zapodziałam gdzieś sprawdzony przepis - poratujcie? Jutro zrobię dla siebie i małej bo tatuś jedzie do syna z 1go małżeństwa. Ja zostaje w domu bo to 3 godziny jazdy a Zuzia jeszcze pewna nie jest, bo dalej robi wodniste kupki.

W poniedziałek wizyta - i już się stresuje ale jednocześnie odliczam dni, dlatego muszę się czymś zająć przez weekend.
Masakra - wiem, że powiecie że przeżywam - ale stresuje się na maxa.
Jactez w poniedziałek usg i stres straszny
 
Ze względu że ja krwawilam w 9tc a tutaj sie nie uznaje ciąży do 12tc nie dali mi nic. Krwotoku dostalam w pracy, bez żadnej przyczyny i pojechalam do szpitala a tam uslyszalam ze jak bede mocniej krwawic mam nie wracac bo oni mi nie pomoga tak wiec strachu sie najadlam. Zwolnienie z pracy dostalam wtedy na caly tydzień gdzie zrobili skan i okazalo sie ze płód dalej żyje [emoji6] Obecnie ma 7 lat ale co się strachu najadlam i cala ciaze w stresie to moje.
Zresztą w tej ciąży mimo iz nic sie nie dzieje tez mma okropnego stracha ze zaraz bedzie jakas krew czy coś, tym bardziej ze ja mojej fasolki jeszcze nie widzialam. Mi Coca-Cola pomaga na zgage czasami i na wzdęcia. Przez 2 lata jak nie dluzej nie pilam a teraz siegam czesto bo inaczej zwariowac mozna z tym paleniem.

Kupie gaviscon i spróbuje bo czasem rady nie daje.


Dziewczyny czy wy nosicie juz ciążowe ciuchy? U mnie co prawda dopiero 7tc i 6 d ale juz zaczyna mi byc ciasno w moich dzinsach a wieczorem to juz mnie sporo wywala [emoji848] Tak sobie myślę że jeszcze, max 2 tygodnie normalnych ciuchów i ciążowki wjada [emoji2368]
Ja nie. I chyba jeszcze długo nie, bo brzuch na razie minimalny i spokojnie mieszczę się nawet w obcisłe ciuchy.
 
Noooooo stresik jest.
Mi apka pokazuje (licząc od początku okresu, który był poronieniem poprzedniej ciąży) 6+3 czyli 7 tc w trakcie, nawet jeżeli ciąża jest młodsza to raczej już powinno być widać zarodek co nie?

U mnie w 5+4 było widać zarodek ale na serduszko za wcześnie było ;)

Teraz idę w 7+6 i mam nadzieje, ze wszystko będzie pięknie ;)
 
reklama
Do góry