reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

@martabunia niestety nie ok
Ciąża w bliźnie bardzo wysokiego ryzyka dla matki i dziecka.
Od soboty jestem w szpitalu.
Od wczoraj trwa proces zmierzający, ku mojemu zdrowiu.

Wybór należał do mnie.
Wybrałam życie z rodziną.

Jeśli nie zgadzasz się z moja decyzja poprostu omiń post.
Jeśli ktoś chce powiedzieć mi parę słów otuchy poproszę.
Życzę wam zdrowych donoszonych ciąż.
Bardzomi przykro. Trzymaj się...
 
reklama
Tulę Cię mocno...
Przykro mi
@martabunia niestety nie ok
Ciąża w bliźnie bardzo wysokiego ryzyka dla matki i dziecka.
Od soboty jestem w szpitalu.
Od wczoraj trwa proces zmierzający, ku mojemu zdrowiu.

Wybór należał do mnie.
Wybrałam życie z rodziną.

Jeśli nie zgadzasz się z moja decyzja poprostu omiń post.
Jeśli ktoś chce powiedzieć mi parę słów otuchy poproszę.
Życzę wam zdrowych donoszonych ciąż.
 
Ja właśnie obejrzałam fajny film na pulsie z Halle Berry . Porwany A teraz drugi z nią się zaczyna . Połączenie. Tak mnie skręcił ten 1 że nie zasnęłam z wrażenia a normalnie już śpię.
Polecam.
 
Helenka_22 mimo że wcale się nie znamy to mocno cię wspieram, nie oceniam bo najtrudniejsza decyzja, trzymam kciuki żebyś wróciła do zdrowia!
 
@martabunia niestety nie ok
Ciąża w bliźnie bardzo wysokiego ryzyka dla matki i dziecka.
Od soboty jestem w szpitalu.
Od wczoraj trwa proces zmierzający, ku mojemu zdrowiu.

Wybór należał do mnie.
Wybrałam życie z rodziną.

Jeśli nie zgadzasz się z moja decyzja poprostu omiń post.
Jeśli ktoś chce powiedzieć mi parę słów otuchy poproszę.
Życzę wam zdrowych donoszonych ciąż.
Tak bardzo mi przykro :( przeżyłam to cztery lata temu... Dziś wspominałam to na IP i lekarz mówił że to się coraz częściej zdarza :( bardzo mocno przytulam, wiem jak ci trudno...
 
Miałam hemoroidy w poprzedniej ciąży i długo po. Do tego stopnia, że planowałam iść usunąć. Ale jakoś przeszło, teraz niekiedy wraca i daje znać..
Wiem, że nie wszystkie leki na to dziadostwo można stosować na początku ciąży. Coś mi świta, że chyba dopiero od 4mc, ale nie jestem pewiena. Podejdź do apteki, na pewno coś Ci poleca odpowiedniego, nie ma co się męczyć, bo znam ten ból :/
Mnie męczy biegunka i też kiepsko funkcjonuje.
U mnie najgorsze jest krwawienie, nie mam innych objawów typu pieczenie czy kłucie. Ale każdorazowo jest krew przy podcieraniu :/ i to niby tylko przez podrażnienia zaparciami ale ja ciagle się stresuje :/
Gin przepisał mi Posterisan, wzielam dziś pierwszy czopek - wcześniej nie stosowałam bo właśnie wyczytałam ze to tylko przeciw objawom swędzenia czy pieczenia a ja czegoś takiego nie mam.. przed zajściem w ciąże dostałam ziołowe tabletki regulujące wypróżnienie i p dr powiedziała ze spokojnie mogę je brać starając się o ciąże ale jak już się udało to je odstawiłam - boje się mimo wszystko.. teraz czekam do wizyty ale to jeszcze ponad 3 tyg.
 
@martabunia niestety nie ok
Ciąża w bliźnie bardzo wysokiego ryzyka dla matki i dziecka.
Od soboty jestem w szpitalu.
Od wczoraj trwa proces zmierzający, ku mojemu zdrowiu.

Wybór należał do mnie.
Wybrałam życie z rodziną.

Jeśli nie zgadzasz się z moja decyzja poprostu omiń post.
Jeśli ktoś chce powiedzieć mi parę słów otuchy poproszę.
Życzę wam zdrowych donoszonych ciąż.
Nikt nie zamierza Cię oceniać, podjęłas najlepsza decyzje i tego się trzymaj! Życzę Ci wytrwałości i zdrówka! Jesteś bardzo silna kobieta ;)

Dziewczyny, ja dzisiejszy dzień zaczęłam z przytupem wizyta na IP. Wstałam na trzecie siku o szóstej a tu na papierze różowo od krwi, postaram się mocniej mocniej zobaczyłam takie fioletowe śluzowe coś :( przerażona pojechałam do szpitala, na szczęście wszystko jest w porządku. Dzieci rosną. Krwawienie mogło być z pękniętego naczynka ale co przeżyłam to moje. Już się żegnałam z ciążą :( na szczęście wszystko wydaje się być w normie i nawet serduszka dzieci przyspieszyły do 173. Uspokoiłam się ale tak myślę że w tej ciąży tak naprawdę uspokoję się w maju na porodówce...
O jejusiu! Jak dobrze ze wszystko jest okey! Odpoczywaj!
 
@martabunia niestety nie ok
Ciąża w bliźnie bardzo wysokiego ryzyka dla matki i dziecka.
Od soboty jestem w szpitalu.
Od wczoraj trwa proces zmierzający, ku mojemu zdrowiu.

Wybór należał do mnie.
Wybrałam życie z rodziną.

Jeśli nie zgadzasz się z moja decyzja poprostu omiń post.
Jeśli ktoś chce powiedzieć mi parę słów otuchy poproszę.
Życzę wam zdrowych donoszonych ciąż.

[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Tulę!
 
reklama
Do góry