reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

Hej dziewczyny.
Dawno nie pisałam, ale regularnie czytam:)
Ja właśnie 2tygodnie temu też nie wiem po co, chciałam skontrolować bete. Zrobiłam po tygodniu, a potem po 48h.. No i się okazało, że wzrost jest o 46%..Więc ja już oczywiście przerażona, pojechałam do lekarza, zrobił mi usg.Był zarodeczek z serduszkiem, lecz doktor mi powiedzial, że mam przyjść na wizytę za 2 tygodnie w 8+4. Nie wiedziałam po co, a potem się doczytałam, że bicie serduszka było zbyt wolne bo 120/min... I teraz jak poszłam w poniedziałek, mega zestresowana, bo w pierwszej chwili na monitorze nie widziałam serduszka, to ono już biło 173/min.. Także nie ma co robić tej bety, mówię to z własnego doświadczenia.. Ona dokłada tylko czarnych myśli...

A tak poza tym, to mam straszny kaszel, duszność, bolą mnie płuca i gardło i nawet nie wiem czy mogę coś brać, żeby było mi lepiej :(
Na bol gardla mozna spokojnie uzywac tamtum verde w sprayu lub tabletki *spam*. Jest tez syrop dla ciezarnych rowniez *spam*. Poza tym herbata miod i cytryna.
 
reklama
Ja właśnie wcisnelam zupke i kanapke na przerwie w pracy. Strasznie glodna bylam ale jak przyszło co do jedzenia to myslalam ze nie wcisne ale sie udalo.

Co do chińskiego kalendarza mi sie z synem sprawdzilo, teraz wychodzi cora [emoji16]
Oby tak bylo ale czuję że tam dziewczynka siedzi.

Wczoraj powiedzielismy naszemu 7 latkowi i najpierw nie zajarzyl co do niego mówimy jak sie zorientowal to pyta od wczoraj czy moze mi sie do brzusia przytulic [emoji16] Eh oby wszystko dobrze bylo bo tak długo na rodzeństwo czekal [emoji6]

Co do plci to my się dowiedzielismy w 19tc.
Teraz bede leciec do PL w 15tc wiec mam nadzieje że się dowiem [emoji16]


Dobra uciekam po leki do apteki.


Ps. Ja też ciagle mam w głowie że moge zacząć krwawic tym bardziej ze z synem krwawilam w 9tc.
 
W którym tygodniu w poprzednich ciazach poznałyscie płeć dziecka??

16 tydzień - wylądowałam w szpitalu i jak wychodziłam to mnie jeszcze ordynator badał. I pyta się czy wiem kto jest w brzuszku, hihi powiedział tylko czy wie Pani co to XX Pamietam jak się cieszyłam i jak cieszył się D. - bo to przecież ukochana, wyczekana córka.

Pierwszy raz od kilku dni się najadłam i to ze smakiem, ale niestety fast food wjechał - frytki i naggetsy
 
Kurde a ja wczoraj sie tak cieszylam a dzisiaj znowu zaczelam plamic...
Masakra ...
Nie spodziewalam sie, ze zamiast sie cieszyc ciaza ja tak przezywac i sie smucic.
 
Kurde a ja wczoraj sie tak cieszylam a dzisiaj znowu zaczelam plamic...
Masakra ...
Nie spodziewalam sie, ze zamiast sie cieszyc ciaza ja tak przezywac i sie smucic.
A który to tydzień u Ciebie? Mocno plamisz? Może warto to skonsultować z lekarzem żeby się nie stresować?


Ja smakowych zachcianek nie mam. Może poza tym, że odrzuca mnie od wszelkiego niezdrowego jedzenia - szłam dziś koło maka to jak nie mam mdłości to mnie skręciło na moment. Słodycze, chipsy to samo, aż jakoś bleh jak mąż je :D
 
Cześć.. dawno nie pisałam ale Was podczytuje. Dzisiaj mam wizytę i jestem cała w stresie. Wg aplikacji 10 t 1 d. Modlę się o bicie serduszka itp. W piatek mam badanie prenatakne z krwi. Czyje że będzie to dziewczynka i z kalendarza chińskiego też tak wychodzi.
 
reklama
A który to tydzień u Ciebie? Mocno plamisz? Może warto to skonsultować z lekarzem żeby się nie stresować?


Ja smakowych zachcianek nie mam. Może poza tym, że odrzuca mnie od wszelkiego niezdrowego jedzenia - szłam dziś koło maka to jak nie mam mdłości to mnie skręciło na moment. Słodycze, chipsy to samo, aż jakoś bleh jak mąż je :D
Mnie tylko od miesa odrzuca w kazdeej postaci i kazdego rodzaju :-)
 
Do góry