Ja pisalam, że lekko mnie mdli. Teraz mdli mocno. Wstać nie mogę. A muszę, bo dziecko mam pod opiekąDuszności mam i ja. To okropne... Ja też nie mogłam sobie poradzić wieczorem i rano. Nie wymiotowałam, ale czułam się tragicznie.
reklama
Ja w ciazy z synkiem schudłam 10 kg przez pierwsze 4 miesiące. Teraz mam 1.5 w goreHej. Ja to i tak Was podziwiam, bo ja nie mogę nic jeść. Nie wiem czy to bardziej przez to, że jelitówka królowała u nas czy przez ciąże. Masakra - wczoraj zjadłam ledwo co naleśnika. Waga już teraz pokazuje -3 kg w 2 tygodnie, a należę do raczej szczupłych dziewczyn więc zaraz będzie masakra jak tak dalej pójdzie.
I tak to właśnie jest. Każda ciąża inna i każdy przypadek inny. Super, że z Twoją fasolką wszystko ok i serduszko bije już zdrowo Ja jak sprawdzałam swoją betę to przyrost miałam 181% i podwajała mi się co 1 dzień i 6 godzin. Ale to wiadomo.. na początku - potem przecież zwalnia przyrost.
koni
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2012
- Postów
- 141
Ja mam +0.5 kg ale mam totalny wstręt do jedzenia, bardziej je dziubie niż jem. Zawsze do pracy robilam sobie jedzenie, dziś odpuszczam bo nic mi nie odpowiada, otworzylam lodówkę i zmaknelam i zdecydowalam sie na kanapkę z miodem i ledwo ja zjadlam [emoji53]. MASAKRA jakaś. W pierwszej ciąży mimo okropnych mdłości nie mialam jadlowstretu i fakt ze w pewnym momencie moj organizm przyjmowal tylko kanapki z nutella bo wszystko inne mialo blizszy kontakt z wc ale teraz na takie rzeczy patrzec nie moge. W pracy bede musiala cos kupic na lunch bo umre z głodu od 9 do 19 [emoji57]
Moni_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2019
- Postów
- 1 494
Dasz rade [emoji4]
Cześć dziewczyny. Dzisiaj po 16 pierwsze usg. Trzymajcie kciuki abym przetrwała dzień zwłaszcza zr wstaje do pracy i mnie muli [emoji25]
wielkopolanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2019
- Postów
- 1 609
Ja od rana wisiałam nad toaletą, ale nic nie wymiotowałam. Tego chyba najbardziej nie lubię. Dopiero pół godziny temu wstałam z łóżka żeby coś zjeść. Miałam ogromną ochotę na ser pleśniowy, który kupił sobie mój luby. Skończyło się na kanapce z żółtym serem. Teraz znowu leżę żeby wszystko ułożyło się w żołądku.Ja pół nocy miałam ciężkie, zbieralo mi sie na wymioty, ale wymiotowac nie mogłam. Myślałam, że umrę. Rano już też lekkir mdłości, udało mi się zjeść bułkę serowa.
QueenMargo
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2019
- Postów
- 141
Też tak miałam i te same obawy. Czasem aż nie mogłam oddychać jak zabolało. A ciąża prawidłowa, w macicy. Także nie przejmuj się :*No właśnie mnie boli jeden z lewej. Kłuje tak raczej. Nie byłam jeszcze na USG i sobie wkręcam że mam pozamaciczna może...
MB91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2017
- Postów
- 3 447
Powodzenia! Kciuki zaciśnięteCześć dziewczyny. Dzisiaj po 16 pierwsze usg. Trzymajcie kciuki abym przetrwała dzień zwłaszcza zr wstaje do pracy i mnie muli [emoji25]
MB91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2017
- Postów
- 3 447
Powiem Wam, że im dalej tym jestem spokojniejsza o tę ciąże Czuje, że jest okey. Cycki mnie bolą i rosną, mdli i muli, od lodówki na kilometr i brak ochoty na seks ... odrzuciłam kawę (mimo, że jestem kawoszem), i rzuciłam z dnia na dzień fajki (a paliłam nałogowo). Mój D jak pali teraz to musi się umyć bo tak śmierdzi. Hihi.. więc objawy takie jak miałam z Zuzą. W poprzedniej ciąży (tej poronionej) paliłam troszkę bo miałam mega ochotę i czułam że coś nie jest okey. A teraz wręcz na odwrót
Sprawdzałyście może kalendarz chiński płci? Wiem, że to bujda ale mi się z Zuzią sprawdziło i mojej przyjaciółce również - teraz powinien wg tego kalendarza być chłopak, ale intuicja mi podpowiada dziewczynkę A Wam się sprawdziło kiedyś?
Sprawdzałyście może kalendarz chiński płci? Wiem, że to bujda ale mi się z Zuzią sprawdziło i mojej przyjaciółce również - teraz powinien wg tego kalendarza być chłopak, ale intuicja mi podpowiada dziewczynkę A Wam się sprawdziło kiedyś?
reklama
Podziel się: