reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Załączniki

  • 15699503442874585355377482225942.jpg
    15699503442874585355377482225942.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 106
reklama
To dobrze ze nie jestem sama bo juz sie właśnie zastanawiam czy nie pojechać na emergency bo az mnie prad przeazyl i jajnik tak zaklol jak kichlam. Caly czas właśnie prawy czuje i zastanawialam sie czy to normalne bo ja w końcu jeszcze dzidzi nie widzialam.
Mnie też pobolewal przy kichaniu , kasłania , albo jak za szybko się podniosłam. To normalny objaw
To tak ja, poszlam dzis do lekarza, poszlam do sklepu i nie mialam sil po nim chodzic a jak wrocilam do domu to musialam sie położyć nim obiad zrobilam. Ja na razie niecaly kilogram ale ja mam bardzo dużą nadwage przez tarczyce no i bylam w trakcie diety jak zaszlam [emoji6] Na szczęście mam dietetyka ktory mnie kieruje co mam robić i cale szczęście nie naciska ze mam jeść co mam jeść bo ostatnio slabo u mnie z tym jedzeniem [emoji57]Witamy i gratulujemy.

Mnie dzis od rana mdli a juz sie cieszylam ze mnie to ominie [emoji57]
Dziewczyny czy Was tez boli jajnik z jednej strony?
Ja też startuje z dużą wagą. Też się staram... Różnie z tym jedzeniem. Przed ciążą zaczęłam ćwiczyć i schudłam 3 kg. Teraz doszło jeszcze -1.5 . Nie ważyłam się od zeszłej środy . A te kilka dni szałowe nie było. Ćwiczę na rowerze od początku ciąży , choć ostatni tydzień nie , bo byłam podziębiona i zmęczona. Wczoraj zaczęłam. Boje się za dużego wzrostu. Nie mogę sobie na to pozwolić.
 
Są tu mamy które mają dziecko pierwsze z innego związku?

Zaczęły mi doskwierać obawy, że po narodzeniu maluszka więź syna z moim narzeczonym się zmieni tzn. nastawienie narzeczonego do syna. Traktuje go jak swoje i nie dał do zrozumienia że będzie inaczej ale taka obawa mnie naszła.

Humorki mi się zaczęły też.
Witaj. Ja mam syna ze związku którego związkiem nie można nazwać. Moj mąż go przysposobił. Jesteśmy już razem 5 lat syn ma 7. Przez cały ten czas nie byłam przekonana czy przysposobienie ma sens. Naciskał moj mąż który stwierdził, ze moj syn jest dla niego najważniejszy na świecie. I naprawdę patrząc na to jak go traktuje jak się nim opiekuje to mam czasem wrażenie ze kocha go bardziej niż mnie. A teraz spodziewamy się wspólnego i jestem spokojna o ich relacje bo takich relacji to niejeden by pozazdrościł. Także naprawdę nic się nie martw. Skoro zdecydował się na związek z Tobą i podjął wyzwanie to myśle ze tym bardziej będzie skupiał uwagę na pierwszym dziecku:)
 
Ja bym poczekala chyba..
Popatrz ja dzisiaj mam 6+3 a malenstwo ma 3 mm , mam zdjecie i sama nic nie widze heh. Jedyne co to widzialam pulsujace serduszko, bo tak to bym nie uwierzyla.
Moja znajoma z pracy mi opowiadala, ze do 8 tygodnia ciazy u niej nie widzieli.
Jak chcesz moge sie podpytac dokladnie.
Ja nic nie sugeruje i nie chce Cie nakrecac. Ale mysle, ze bym poczekala tydzien.
Ja w poprzedniej ciazy, jak oznajmili ze nie bije serce, nie chcialam isc na zabieg, chcialam poczekac tym bardziej ze na wypisie ze szpitala mialam napisane, ze ciaza obumarla w 6 tyg..liczylam wiec ze przeciez moze zaczac jeszcze bic..no ale mialam obrzek i mowili ze zagraza mojemu zyciu.
Powiedział lekarz, że na tym etapie powinno być już coś widać, czasami to już nawet serduszko jest. Spójrz na usg. :( ja już zwariowałam totalnie.
 
Ja bym poczekala chyba..
Popatrz ja dzisiaj mam 6+3 a malenstwo ma 3 mm , mam zdjecie i sama nic nie widze heh. Jedyne co to widzialam pulsujace serduszko, bo tak to bym nie uwierzyla.
Moja znajoma z pracy mi opowiadala, ze do 8 tygodnia ciazy u niej nie widzieli.
Jak chcesz moge sie podpytac dokladnie.
Ja nic nie sugeruje i nie chce Cie nakrecac. Ale mysle, ze bym poczekala tydzien.
Ja w poprzedniej ciazy, jak oznajmili ze nie bije serce, nie chcialam isc na zabieg, chcialam poczekac tym bardziej ze na wypisie ze szpitala mialam napisane, ze ciaza obumarla w 6 tyg..liczylam wiec ze przeciez moze zaczac jeszcze bic..no ale mialam obrzek i mowili ze zagraza mojemu zyciu.
No ja wiem, że nie ma co się nakręcac.
Z jednej strony jestem ciekawa jak to było u Twojej znajomej... I może warto właśnie bete powtórzyć. Sama już nie wiem.
 
Nic nie ryzykujesz.
Skoro nic sie nie dzieje zlego, dobrze sie czujesz to moze rzeczywiscie powtorz bete [emoji4]
Ale tak jak pisalas nie ma co sie nakrecac .
No ja wiem, że nie ma co się nakręcac.
Z jednej strony jestem ciekawa jak to było u Twojej znajomej... I może warto właśnie bete powtórzyć. Sama już nie wiem.
 
reklama
Do góry