Majóweczki 2020

[MDNMO]

Na ktg młody nie współpracował. Leżałam 40 minut. Po czekoladzie od położnej coś się poruszył.
Na usg gin dopatrzyła się wodniaka jąderka [emoji24]

Dokładnie. Wodniaczek może się wchłonąć, a jak nie, to to tylko tak strasznie brzmi. W ostateczności chirurg przeprowadza krotki zabieg i dziecko wychodzi po 3 godz. ze szpitala i nawet nie wie, ze coś się działo.

 

[Panikara 82]

Ja jutro ide do szpitala, w czwartek cc. Tak sie boje. To dopiero 38 tc i czytalam ze moze byc różnie. Oby oddychal samodzielnie.

 

[MalMal93]

Trzymam kciuki by było idealnie [emoji847][emoji123]
Nie czytaj internetów bo będziesz się na maksa zamartwiać a tam różne rzeczy ludzie piszą.
Leżałam z dziewczyną która w brzuszku miała synka 5 kg... Powiem szczerze, na cesarke jechała jakby ją zabierali na conajmniej seans kinowy. Luzik totalny, bez stresu... Dobre nastawienie to część sukcesu [emoji3526]
Trzymajcie się cieplutko [emoji847][emoji847][emoji847]

Ja jutro ide do szpitala, w czwartek cc. Tak sie boje. To dopiero 38 tc i czytalam ze moze byc różnie. Oby oddychal samodzielnie.

 

[Charlotte21]

Ja jutro ide do szpitala, w czwartek cc. Tak sie boje. To dopiero 38 tc i czytalam ze moze byc różnie. Oby oddychal samodzielnie.

Nie panikuj! dasz radę. Dziewczyny tutaj normalnie też rodziły w 38 tc. ) wiem zenstrach jest. Bo ja się cholernie boję czy wszystko z dzieckiem dobrze i co będzie jak się urodzi i czy komplikacji nie będzie. Ale ktoś kiedyś dobrze powiedział. Głupi człowiek to szczęśliwy człowiek. Za dużo nie myski. Trzeba przyjąć wszystko tak jak jest. Dziecko jest donoszone. A wiele było dziecayzb które rodziły od 33 tc. Więc na pewno bobas ma się dobrze. ;*

 

[AnnaMaria1006]

Na ktg młody nie współpracował. Leżałam 40 minut. Po czekoladzie od położnej coś się poruszył.
Na usg gin dopatrzyła się wodniaka jąderka

U nas też wodniak na jajeczku. Podobno pojawiają się u przeszło połowy chłopców i najczęściej samoistnie zanikają. Głowa do góry

 

[MDNMO]

Ja jutro ide do szpitala, w czwartek cc. Tak sie boje. To dopiero 38 tc i czytalam ze moze byc różnie. Oby oddychal samodzielnie.

Nie denerwuj się, ja pierwsza córkę urodziłam w 38 tygodniu ciąży SN ciąża donoszona, syna w 38+4 SN również ciąża donoszona. Za ciąże donoszona uważa się już skończony 37 tc. Wtedy maluszek już sobie super radzi poza brzuchem mamy.
Osobiście... Uważam, ze to najlepszy moment na poród. Szczególnie jeśli dzieci są duże [emoji6]

 

[Panikara 82]

Dzieki za słowa otuchy :-) ja tez jest po dwoch cc, ale zawsze byly pod koniec 38 tygodnia. Ci na byc to bedzie, zdaje sie na lekarzy

 

[Tamama37]

Ja jutro ide do szpitala, w czwartek cc. Tak sie boje. To dopiero 38 tc i czytalam ze moze byc różnie. Oby oddychal samodzielnie.

Kochana ja w czwartek do szpitala i decyzja czy odrazu ciecie uvmnie to 37 tyg dopiero. Boje sie strasznie..daj znac jak bedziesz miala sily...

 

[Igraszka]

Kochana ja w czwartek do szpitala i decyzja czy odrazu ciecie uvmnie to 37 tyg dopiero. Boje sie strasznie..daj znac jak bedziesz miala sily...

Dziewczyny Wy liczycie zakończone tygodnie?
U mnie dziś 38+3 Cc w Poniedziałek wtedy będzie 39+1. Chcieli mnie już ciąć 27.4..ale ja poprosiłam o przesunięcie o tydzień z racji tego że mój maleńki jest maleńki a ja poprzednie ciąże przeniosłam (mam cykle 31 dniowe a gin zawsze w ciąży liczył mi standardowo)

 

[MDNMO]

Dziewczyny Wy liczycie zakończone tygodnie?
U mnie dziś 38+3 Cc w Poniedziałek wtedy będzie 39+1. Chcieli mnie już ciąć 27.4..ale ja poprosiłam o przesunięcie o tydzień z racji tego że mój maleńki jest maleńki[emoji6] a ja poprzednie ciąże przeniosłam (mam cykle 31 dniowe a gin zawsze w ciąży liczył mi standardowo)

Lekarze liczą tylko skończone tygodnie. Ja dzisiaj 39, ale skończony to 38+0.