Anipul
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2019
- Postów
- 954
Gratuluję Kochana ❤Kochane o 22.30 poczułam skurcze... szczerze spodziewałam się mocniejszego kopnięcia, a tu tak jak na okres i dlatego długo zastanawiałam się czy to jest to czy nie ale zaczęliśmy z mężem liczyć i wyszło nam że regularne co 10 minut. Wody nie odeszły więc o 3 pojechaliśmy do szpitala jak skurcze były co 7minut. Na izbie przyjęć się okazało, że skurcze regularne ale rozwarcia brak więc czekamy. Rozwarcie pojawiło się ok 7 rano, wody odeszły o 10, a o 11 okazało się że mała się obrocila twarzą do krocza i decyzja o CC. O 11.35 popłynęły pierwsze łzy szczęścia . Poród w czasie epidemii.... Przed wejściem do szpitala namiot mierzenie temp i wywiad. Oczywiście w maseczce i IP też w masce sam poród bez a na sali operacyjnej powtórnie maseczka.