reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Serio? U nas po porodzie zakladaja na poczatek pampersa dla doroslych 🙈 ale to akurat plus, bo zaraz po to jestjednak najwiecej tych odchodow porodowych 😜
Cos Ty pierwsze slysze 😁 ja po urodzeniu łożyska i szycia, zostalam wysłana pod prysznic zeby się umyć i do sali dopiero mnie zaprowadzili. To było jakoś 2 godziny po porodzie. O 2 w nocy położyłam się spać, a o 8 byla juz fizjoterapeutka na ciczenia o 9 bylam po malego , a położna się pyta co tak wcześnie ze mogłam spać, jak ja już prawie jajko znioslam tak chcialam to zobaczyć. Podchodzę do wózka, a co nie ma , łzy w oczach i pytam gdzie mój chłopak czy coś się stalo, a ona pokazuje mi takiego żółwika podkulonego leżał sobie pod lampą grzal się 💗
 
Jezeli chodzi o swieta to spędzamy je z rodzicami. Wiec mama wszystko szykuje. ;) ja cos tam pomagam, ale jakos nie wiele. Dwa placki do upieczenia, sałatka warzywna, wędliny w tym roku kupione a nie pieczone. Pewnie cos tam mama jeszvze wymyśli ;)

Tez kupilam butelke Daffi!!! 😂 dobry patent nie jest zły wiec trzeba korzystac z pomyslow.

U mnie w szpitalu wytyczne sa dziwnie napisane. Mozna je interpretpwac roznie. Bo jest napisane ze mam mieć paczke podkładów na lozko i 2-3 paczki bella poporodowe i dla dziecka pampersy. ;) ale potem jest dopisek, ze w szpitalu sa srodki higieniczne ale kobiety zwykle lubią mieć swoje...i bądź tutaj mądry. Zapakuje kilka i bedzie dobrze. ;)

Pytanko mam do dziewczyn, ktore już rodziły i korzystaly z ubranek szpitalnych. Jest ktos taki ?

Ja przy poprzednich dwoch ciazach ciuszki szpitalne i teraz tez 🙂
 
Termin z OM 17.05 więc doktor mówił coś o 10.05 na planowane cc. Ale z moim teraźniejszym trybem życia mogę do 10.05 nie wytrzymać więc obiecał mi że da mi pod koniec kwietnia skierowanie do szpitala że wskazaniem do cc
A co się dzieje u Ciebie, że piszesz że w twoim trybem życia nie wytrzymasz do maja? Jeśli mogę zapytać. Nie wiem czy dobrze kojarzę ale chodzi o nerwy i stres, bo masz mamę chora. Może jednak uda się dotrwać do maja 🙂.

Masz prawie tak jak ja termin 16.05 z OM. Wiec jakby CC u mnie pewnie również w okolicy 10.05. Narazie żyje w niepewności czy będę próbować SN czy CC planowane bo dziecko się nie odwróciło. Ta niepewność jest trochę straszna😏 Swoja drogą dużo tu Nas co będą mieć CC jak nie większość.
 
Cos Ty pierwsze slysze 😁 ja po urodzeniu łożyska i szycia, zostalam wysłana pod prysznic zeby się umyć i do sali dopiero mnie zaprowadzili. To było jakoś 2 godziny po porodzie. O 2 w nocy położyłam się spać, a o 8 byla juz fizjoterapeutka na ciczenia o 9 bylam po malego , a położna się pyta co tak wcześnie ze mogłam spać, jak ja już prawie jajko znioslam tak chcialam to zobaczyć. Podchodzę do wózka, a co nie ma , łzy w oczach i pytam gdzie mój chłopak czy coś się stalo, a ona pokazuje mi takiego żółwika podkulonego leżał sobie pod lampą grzal się 💗

No to Was zakoczylam 😂 u nas jest wymog. Po porodzie zakladaja pampersa i conajmniej dwie godziny lezysz na sali z noworodkiem przy piersi (jezeli jest z nim ok) potem wstajesz i sie ogarniasz 🙂 a oni biora dziecko na reszte badan.
 
Ja chciałam bardzo , ale u nas jest to tak drogi koszt ze glowa boli. Np w Polsce kazda z was ma swoją położna i to za darmo u na jakbym chciała wynająć położna ze szpital w którym rodze to koszt 1000€, tak tez zazdroszcze wizyt polozbej w domu u nas kazda taka wizyta płatna 100€ A o krwi pepowinowej juz nawet nie wspomne. Także nie ma tak źle w tej polskiej służbie zdrowia. Plusem tutaj jest to , ze nie zabierają dziecka i nie odcinają pepowiny zaraz po porodzie. Leży się godzinę zanim przestanie tętnić i dopiero rodzi się lozysko to jest super.

Ale u nas też mi nie zabrali dziecka odrazu po porodzie, dwie godziny z nimi bylam, a pepowine tez mozna odciac gdy przestanie tetnic i maz moze odciac. Kurzce, mysle, ze to bardzo duzo zalezy od szpitala
 
reklama
Ale u nas też mi nie zabrali dziecka odrazu po porodzie, dwie godziny z nimi bylam, a pepowine tez mozna odciac gdy przestanie tetnic i maz moze odciac. Kurzce, mysle, ze to bardzo duzo zalezy od szpitala
Chyba tak, bo jak opowiadalam znajomym w Pl to oczy to oczy robily jak 5 zł, że tak długo czekali. Mówiły, że dzidzia się rodzi ,mąż odcina pepowine i idzie z dzieckiem na badania, a kobietę szyją i przewoza na salę tam juz czeka mąż z dzieckiem.
 
Do góry