reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Jeszcze przypomniało mi się. Co myślicie o bankowaniu krwii pępowinowej?
Ja chciałam bardzo , ale u nas jest to tak drogi koszt ze glowa boli. Np w Polsce kazda z was ma swoją położna i to za darmo u na jakbym chciała wynająć położna ze szpital w którym rodze to koszt 1000€, tak tez zazdroszcze wizyt polozbej w domu u nas kazda taka wizyta płatna 100€ A o krwi pepowinowej juz nawet nie wspomne. Także nie ma tak źle w tej polskiej służbie zdrowia. Plusem tutaj jest to , ze nie zabierają dziecka i nie odcinają pepowiny zaraz po porodzie. Leży się godzinę zanim przestanie tętnić i dopiero rodzi się lozysko to jest super.
 
reklama
Ile wcześniej u Was przed terminem macie planowane CC?

Zastanawiam się też ile brać podkładów poporodowych i szt pieluszek jednorazowych dla maluszka. Sporo rzeczy trzeba zabrać ze sobą i uzbierała się wielką torba z rzeczami, a i waży trochę. Myślę ile mi będzie potrzebne. Doświadczone mamy jak u Was było z tym przy poprzednich porodach. Ile czego brać.? Wiem że jest możliwość aby mąż podał paczkę, ale czy tak będzie. Dla maluszka zabieram ubranka W razie W choć szpital daje swoje. Ale wolę mieć i na wyjście jakby jednak nie dało rady podać paczki. Ubrania dla siebie to te co w nich pojadę Mąż tylko fotelik by przywiozl w dniu wypisu.
Termin z OM 17.05 więc doktor mówił coś o 10.05 na planowane cc. Ale z moim teraźniejszym trybem życia mogę do 10.05 nie wytrzymać więc obiecał mi że da mi pod koniec kwietnia skierowanie do szpitala że wskazaniem do cc
 
Pieluszek brałam i teraz też biorę paczkę. Tam jest chyba 28 szt.
Podkładów w poprzednich ciążach nie brałam, teraz kupiłam paczkę 5 sztuk i tyle wzięłam
Ile wcześniej u Was przed terminem macie planowane CC?

Zastanawiam się też ile brać podkładów poporodowych i szt pieluszek jednorazowych dla maluszka. Sporo rzeczy trzeba zabrać ze sobą i uzbierała się wielką torba z rzeczami, a i waży trochę. Myślę ile mi będzie potrzebne. Doświadczone mamy jak u Was było z tym przy poprzednich porodach. Ile czego brać.? Wiem że jest możliwość aby mąż podał paczkę, ale czy tak będzie. Dla maluszka zabieram ubranka W razie W choć szpital daje swoje. Ale wolę mieć i na wyjście jakby jednak nie dało rady podać paczki. Ubrania dla siebie to te co w nich pojadę Mąż tylko fotelik by przywiozl w dniu wypisu.
 
Jezeli chodzi o swieta to spędzamy je z rodzicami. Wiec mama wszystko szykuje. ;) ja cos tam pomagam, ale jakos nie wiele. Dwa placki do upieczenia, sałatka warzywna, wędliny w tym roku kupione a nie pieczone. Pewnie cos tam mama jeszvze wymyśli ;)

Tez kupilam butelke Daffi!!! 😂 dobry patent nie jest zły wiec trzeba korzystac z pomyslow.

U mnie w szpitalu wytyczne sa dziwnie napisane. Mozna je interpretpwac roznie. Bo jest napisane ze mam mieć paczke podkładów na lozko i 2-3 paczki bella poporodowe i dla dziecka pampersy. ;) ale potem jest dopisek, ze w szpitalu sa srodki higieniczne ale kobiety zwykle lubią mieć swoje...i bądź tutaj mądry. Zapakuje kilka i bedzie dobrze. ;)

Pytanko mam do dziewczyn, ktore już rodziły i korzystaly z ubranek szpitalnych. Jest ktos taki ?
 
Ja chciałam bardzo , ale u nas jest to tak drogi koszt ze glowa boli. Np w Polsce kazda z was ma swoją położna i to za darmo u na jakbym chciała wynająć położna ze szpital w którym rodze to koszt 1000€, tak tez zazdroszcze wizyt polozbej w domu u nas kazda taka wizyta płatna 100€ A o krwi pepowinowej juz nawet nie wspomne. Także nie ma tak źle w tej polskiej służbie zdrowia. Plusem tutaj jest to , ze nie zabierają dziecka i nie odcinają pepowiny zaraz po porodzie. Leży się godzinę zanim przestanie tętnić i dopiero rodzi się lozysko to jest super.
Pod względem badań i prowadzenia ciąży w Pl jest podobno naprawdę bardzo dobrze. Mam znajomą w Anglii, ma termin na 1.07 i wiem że będzie pracować najdłużej jej tylko się da. Prace na siedząca i biurowa. W Anglii nie uznaje się ciąży przed 12 tyg, nie ma zwolnień od tak łatwo a i ma macierzyński z tego co zrozumiałam jest gorzej płatny i krótszy porównując w Pl. Wiadomo tam inne zarobki niż w pl, jest inne życie, inne ceny. Tak mi pisała przynajmniej. A jak jest poważnie nie wiem.
 
reklama
Jezeli chodzi o swieta to spędzamy je z rodzicami. Wiec mama wszystko szykuje. ;) ja cos tam pomagam, ale jakos nie wiele. Dwa placki do upieczenia, sałatka warzywna, wędliny w tym roku kupione a nie pieczone. Pewnie cos tam mama jeszvze wymyśli ;)

Tez kupilam butelke Daffi!!! 😂 dobry patent nie jest zły wiec trzeba korzystac z pomyslow.

U mnie w szpitalu wytyczne sa dziwnie napisane. Mozna je interpretpwac roznie. Bo jest napisane ze mam mieć paczke podkładów na lozko i 2-3 paczki bella poporodowe i dla dziecka pampersy. ;) ale potem jest dopisek, ze w szpitalu sa srodki higieniczne ale kobiety zwykle lubią mieć swoje...i bądź tutaj mądry. Zapakuje kilka i bedzie dobrze. ;)

Pytanko mam do dziewczyn, ktore już rodziły i korzystaly z ubranek szpitalnych. Jest ktos taki ?
U mnie położne same przebieraly, każdego dnia świeże nawet się nie pytaly 😁😊
 
Do góry