reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

reklama
Dziękuję, podnioslas mnie na duchu :)
Nie nadrobiłam co prawda 10 stron od wczoraj, ale widzę temat wady wzroku. Ja mam -3,5; -3,75 i tez muszę wybrać się do okulisty bo nie byłam już bardzo długo. Kilkanaście miesięcy.Czyli przy takiej wadzie wzroku nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu? Na pierwszej wizycie lekarka zapytała pow ze około 3,5 drioprii i pow ze jest ok. Ale nic więcej nie dopytywałam. A teraz szczerze zapomniałam zapytać.
 
Mnie też nie mdli.
Ponoć mdłości dotykają 50% ciąż więc może mamy szczęście a może dopiero się zacznie ;)
Ja to w sumie w ogóle nie czuję się jakby cokolwiek się zmieniło. Trochę większe zmęczenie ale też bez przesady :)



No dlatego ja nie mówię na razie :)
Mnie też, bardzo sporadycznie sie zdarza żeby mnie mdlilo i dzięki za to bo z synem na tym etapie to juz zwracalam kanapki w całości.
Myślę, że to cytologia. Nawet bez ciąży mi się tak zdarzało właśnie po cyto więc o ile nic się nie nasili to spokojnie. A jak się będzie dłużej utrzymywać to IP.



Pewnie potrzebuje trochę czasu ;)


Powodzenia na wizycie! :)



Siły i wytrwałości ;)



Ja jestem w szoku. Mój mąż choruje bardziej niż ja. Nigdy się to nie zdarza, "męską grypę" w tym domu to mam ja. No a poza tym, że ma lepszą odporność to jeszcze on używa zdobyczy cywilizacji a ja jak człowiek pierwotny miód i cytryna :D Także dziś ja się mężem zajmuje dla odmiany bo mnie już został tylko katar. Zrobiłam mu wyczesane śniadanie do łóżka (cicho tam, że musial czekać prawie do południa).
A ja zjadłam pół kromki chleba sojowego z pastą z tofu wędzonego, reszta leży i na mnie patrzy bo ambitnie zrobiłam sobie dwie kromki. Ciekawe kto wygra ten pojedynek na spojrzenia.
Łączę się z mężem w bólu [emoji53] Tak mnie złapało że ledwo dycham i właśnie siedzę u lekarza i chyba poprosze o 2 dni zwolnienia bo nie widze sie jutro 10h w pracy.


Ja jestem wsciekla dzwonilam dziś do endokrynologa, jego sekretarka mówi ze wizyta dalej nie ustalona bo on zostal wczoraj wezwany na oddzial! Nosz kur** pomijam fakt ze powiedziala ze jezeli uzna moj stan za ważny to przyjma mnie w ciagu następnych 4 tygodni! Przecież ja się wykończe! To przeziębienie to też pewnie z powodu za wysokiego tsh bo już 2 tygodnie temu bylo 4!
Papiery leżą na jego biurku od zeszlej środy o moja lekarka wyslala w czwartek 2 tygodnie temu a on nie może wizyty ustalic, ba on nawet w papiery nie spojrzał. A najlepsze ze nawet nie mam gdzie sie z tym udac bo u nas 2 endokrynologow na cale miasto i to w szpitalu, jeden zajmuje sie klinika a drugi pacjentami na oddziale, a ja za 4 tygodnie to juz bede w 11tc a moje tsh to pewnie będzie z 50 [emoji2356][emoji2368]
 
Hej. Ja już po wizycie. Zdjęcia nie mam ale fasolka ma 0,7mm i serce bije 120 na minutę :) za dwa tyg mam się zjawić z wynikami krwi i zakładamy kartę ciąży ;)
Super, tez juz bym chciala usłyszeć serduszko.
Ja o mojej ciąży nie chciałam się zbytnio rozgadywać, ale ginka kazała od razu iść na zwolnienie wiec musiałam powiedzieć kierowniczce sklepu, wiadomo. Natomiast ona uznała chyba, że może o tym mówić, bo potem dziewczyny do mnie pisały z gratulacjami... słabe trochę tak rozgadywać szczególnie, że wie, że niedawno poroniłam. Mimo to jest dla mnie miła i życzy dużo zdrowia i powodzenia, s tego bym się po niej nie spodziewała :D
A ma prawo rozgladac, choćby ze wzgledu na ochronę danych? Ja powiedzialam mojej menadzerce ze poza głównym menadzerem nikt do 12tc ma nie wiedzieć bo to moja decyzja kiedy powiem.
Hej :) chciałabym do was dołączyć :) u mnie to jeszcze wczesna ciąża bo dopiero 5 +2 tydzień, przewidywany termin porodu na 24.05.2020 :) jeszcze pierwsza wizyta przede mną ;) mam już jedna córeczkę która ma 21 miesięcy i powiem szczerze ze teraz stresuje się bardziej niż w pierwszej ciąży
Witamy [emoji6]
Ja już po wizycie. Miałam mieć na 11.15 ale dzwonili z przychodni żebym przyjechała wcześniej bo lekarz dziś się śpieszy. I byłam na 9.30. Dziś 6 tc 6 d z OM. Badania są ok, różyczkę przechodziłam. Toksoplazmozy brak, grupa krwi A rh+ więc nie będzie konfliktu serologicznego. Brak tylko wyniku badania na żółtaczkę i cytologii. Lekarz pytał czy coś mnie boli, czy zle się czuje, czy brak plamien, krwawień. Skoro nie mam krawawien i silnych boli pow ze nie ma powodu aby badać. Tydzień temu mnie badał i nie zauważył nic niepokojącego. Dostałam skierowanie na krew i mocz na za 3 tyg. Wizyta 16.10 i do tego dnia przedłużone zwolnienie. 5-7.10 na USG, dostałam nr tel i adres. Mam dzwonić i w tych dniach umówić się prywatnie na USG i będzie czarno na białym wtedy jak rozwija się zarodek, czy prawidłowo i jaki ma wiek. Kupiłam Pregna Vomi w Rossmanie, te gumy do żucia bo nie mogę patrzeć na jedzenie. Jest do zniesienia ale czasem jak mnie złapia młodości to aż łzy same lecą. Tak męczy i potem mija. Wczoraj dwa razy tak miałam i profilaktycznie te gumy się przydadzą.
Ja różyczki nie mialam i wolałbym zeby mnie nie dopadła.
Moja pierwsza wizyta z synkiem byla w 6tci 6d [emoji6]
 
Hej :) chciałabym do was dołączyć :) u mnie to jeszcze wczesna ciąża bo dopiero 5 +2 tydzień, przewidywany termin porodu na 24.05.2020 :) jeszcze pierwsza wizyta przede mną ;) mam już jedna córeczkę która ma 21 miesięcy i powiem szczerze ze teraz stresuje się bardziej niż w pierwszej ciąży
Masz taki termin jak ja, ale u mnie w aplikacji 5+4
 
reklama
Mdłości mnie obudziły. Standardowo chleb z pasztetem [emoji2356][emoji2356][emoji2356] bokiem mi to wyjdzie
Współczuję. Mnie też już zaczęły łapać (a jeszcze tydzień temu się martwiłam, że ich nie ma). Ale mam lepiej, bo praktycznie tylko wieczorem. Nie mogę zasnąć w nocy, ale przynajmniej rano czuję się dobrze :)

Tym bardziej żal mi Ciebie, że cierpisz już od rana :(
 
Do góry